Temat: kryzys w małżeństwie po urodzeniu się dziecka :(

.
Trochę zrozumienia dla niego na początek - pracuje, na pewno nie jest zadowolony ze swoich zarobków skoro ledwo wam wystarcza, a to dla faceta jest bardzo stresująca sytuacja i to nawet bez twoich wyrzutów. Mój ma to samo - jak mamy trudną sytuację finansową to bez kija nie podchodź.

I to, ze nie znasz ojców, którzy się mało zajmują dziećmi, to nie znaczy, ze takich nie ma. I tu znowu mój mąż moze być przykładem - przez pierwszy rok życia naszego syna przewinął go może 3 razy, prawie się nim nie zajmował, sam z nim czasu nie prawie spędzał, ale to nie zmienia faktu, że kochają się obaj nad życie ;)

Możesz spróbować w jakikolwiek sposób podreperować wasz budżet, wtedy on będzie miał mniej stresów i będzie między wami inaczej.
Myślę ,że nie tego się spodziewał po urodzeniu dziecka,swoje rozterki,złość a może i bezradność kieruje na Ciebie i przy tym Ciebie rani. On sam musi powiedzieć szczerze co o tym wszystkim myśli,pociągnij go za język,to nie jest normalna sytuacja.
Ja mam 9 miesięcznego synka przy którym mój mąż zrobi wszystko ,przewinie ,wykąpie,nakarmi,wstanie w nocy,pobawi się więc to że Twój mąż nie chce  wyjść nawet na spacer z własnym dzieckiem nie tłumaczy go tylko dlatego ,że jest facetem,też ma dwie ręce.
Z tego co piszesz to nie jest tylko kwestia braku kasy, tylko dziwnego podejścia Twojego męża do Ciebie i dziecka, trudno cokolwiek poradzić...
Pasek wagi
a facet siedzi przy kompie czy przed tv bo sie musi odstresowac po pracy i miec czas dla siebie bo ma prawo do tego skoro zasuwa i nic z tego nie ma, a ty i dziecko jestescie powodem do stresu bo nie masz dochodow i was nieswiadomie/swiadomie odrzuca od siebie.

my nie mamy dziecka, za to mamy przychody oboje i kazdy po zalatwianiu jakis spraw/ pracy zajmuje sie swoja rozrywka
[.
.


dziecko bylo planowane, a planowaliscie wydatki, opieke??

modamamka nie zwracaj uwagi na aguniek1988 co raz zakłąda nowe konta (teraz jest chłopcem) i stara się zatruwać życie innym także radzę omijać jej komentarze i nawet nie czytać, nie opłaca się. A za ciebie i twoje małżeństwo trzymam kciuki.
.
Aginieek a ona sobie sama dziecko zmajstrowała? Chyba zdawał sobie sprawę, że przez jakiś czas autorka nie będzie pracowała. Ona też ma prawo do odpoczynku i na swoje przyjemności, bo praca w domu jest cieżka nie mówiąc o już wychowaniu dziecka.


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.