Temat: Mój facet nie pamieta o dniu kobiet.

Przykro mi trochę. Jestesmy ze sobą 8 miesiecy. Dał mi dzisiaj do zrozumienia, że juz sie nie musi starac. Mieszka ode mnie 30 km. Szczerze, nie ukrywam myslalam ze przyjedzie do mnie i mi niespodzianke zrobi bo nic nie uprzedzał ze bedzie dzisiaj. Dzwonię do brata dzisiaj bo chcialam zapytac czy przyjezdza na weekend do domu. a oni się znają. Powiedział że własnie był u niego mój facet pozyczyc ładowarke do telefonu i podobno jedzie dzisiaj wieczorem do pracy a teraz siedzi w domu wiec nie ma szans zeby do mnie przyjechał. Ja mu zrobiłam super dzien chłopaka. CO o tym myslicie? pewnie przesadzam...
dokładnie służbowe

wpadł szef z kawą dla wszystkich pracownic 

też jestem zdania, że niekiedy przesadzamy - oczekując od naszych partnerów wielkich deklaracji widocznych gestów i szarpnięć a jednocześnie nie zauważamy drobiazgów codziennych, dzięki którym życie z tymi ludźmi daje nam tyle ciepła i wsparcia.

Kocham mojego faceta za kawę bez pretekstu przyniesioną do łóżka, za zmywanie bez popędzania ( nawet jak muszę poprawić), za kwiatka kupionego na spacerze pod wpływem impulsu od jakiejś kwiaciarki...za to że wstaje ze mną o 6 by odwieźć mnie na basen.... a mógłby spać....
Więc wali mnie, czy dziś dostanę kwiaty, czy nie... 
Ja ze swoim jestem z 9lat i w sumie dostałam od niego ze 3x jakiegoś kwiatka i z 2x czekoladki, niestety do romantycznych to on nie należy. Przyzwyczaiłam się, choć nie ukrywam, ze fajnie by było od czasu do czasu dostać jakiś drobiazg, nawet bez żadnej okazji..
Pasek wagi
ja nie uznaję takich durnowatych świąt jak walentynki czy dzień kobiet - chociaż mój mąż zawsze mi jakis drobny kwiatek da :)
to święta na wyciąganie kasy . Chociaż muszę przyznać ,że gdy byłam przed 20 rokiem życia to też sikałam za tym. Niestety mądrość przychodzi z wiekiem ;)
Pasek wagi

jagoa napisał(a):

daj spokój...... typowo komercyjne święto nastawione na wyciąganie kasy 

dokładnie!
 nie rozumiem też, dlaczego taka sytuacja może być dla kogoś powodem do wielkiego smutku, przecież w ciągu całego roku może Cię obdarowywać miłością  i niespodziankami, to takie trochę dziecinne, to Twoje zachowanie:P:P

Agaszek napisał(a):

daisyxoxo napisał(a):

cancri napisał(a):

Ło matko.Ja nawet nie wymagam od mojego, żeby do mnie pisał czy dzwonił w walentynki, dzień kobiet, dzień wiosny i co tam jeszcze można wymyślić.
a powinnaś;)
Powinno się wymagać od partnerów aby robili szopki na wszystkie możliwe święta ? Litości. Oni maja o nas pamiętać codziennie - pomagając, wspierając, kochając itp. U mnie to typowe święto służbowe Cancri - bo to jest bez sensu i potem z takich "oczekiwań" narasta dystans i niezrozumienie w związku ... bo "On powinien się domyśleć o co  mi chodziło... "

nie napisałam nic o robieniu szopki, a tymbardziej o robieniu szobki na każde możliwe święto:) ale życzenia na urodziny, walentynki czy dzień kobiet POWINIEN złożyć, bo co to za problem, jeden telefon albo sms.
To dzisiaj dzień kobiet ?

Whatever69 napisał(a):

To dzisiaj dzień kobiet ?


haha, udławiłam się kawą 

ja bym chciala dostac kwiatka np 16 kwietnia.. czemu ?? bo ta data jest dla mnie calkowice obojetna.. chcialabym zeby moj kupil mi jakiegos "badyl" tak sam z siebie.. a nie dlatego bo wszyscy kupuja !!! 

kurde.. kocham Go ale moglby byc bardziej romantyczny.. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.