- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
8 marca 2012, 15:10
Przykro mi trochę. Jestesmy ze sobą 8 miesiecy. Dał mi dzisiaj do zrozumienia, że juz sie nie musi starac. Mieszka ode mnie 30 km. Szczerze, nie ukrywam myslalam ze przyjedzie do mnie i mi niespodzianke zrobi bo nic nie uprzedzał ze bedzie dzisiaj. Dzwonię do brata dzisiaj bo chcialam zapytac czy przyjezdza na weekend do domu. a oni się znają. Powiedział że własnie był u niego mój facet pozyczyc ładowarke do telefonu i podobno jedzie dzisiaj wieczorem do pracy a teraz siedzi w domu wiec nie ma szans zeby do mnie przyjechał. Ja mu zrobiłam super dzien chłopaka. CO o tym myslicie? pewnie przesadzam...
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 1127
8 marca 2012, 15:11
Poczekaj do wieczora, może specjalnie Cię tak wkręcają a zjawi się z bukietem kwiatów:)
8 marca 2012, 15:12
daj spokój...... typowo komercyjne święto nastawione na wyciąganie kasy
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
8 marca 2012, 15:13
mój facet też nie pamięta o dniu kobiet raczej i z tego takiej tragedii nie robię i nie zamierzam :P nie pamiętał nawet kiedy były walentynki :P coż, tacy są faceci, oni nie przywiązują wagi do takich świątek....
- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1063
8 marca 2012, 15:14
Poczekaj do wieczora,nie panikuj
8 marca 2012, 15:15
nie da sie zapomniec o dniu kobiet bo wszyscy wszedzie o tym trąbią, wiec na bank nie zapomnial. moze poprostu ma to gdzies albo nie jest z tych co to obchodza wszystkie swieta...
8 marca 2012, 15:16
cancri napisał(a):
Ło matko.Ja nawet nie wymagam od mojego, żeby do mnie pisał czy dzwonił w walentynki, dzień kobiet, dzień wiosny i co tam jeszcze można wymyślić.
a powinnaś;)
moim zdaniem nie ma co panikować i robić facetowi bury, ale mi by było przykro. jeśli rzeczywiście nie złoży Ci życzeń to powiedz delikatnie, że się zawiodłaś
8 marca 2012, 15:16
Właśni to jest najgorsze w tym niby- święcie, że brakuje mu spontaniczności - się nastawiacie babeczki, na coś co niby musi być.. na adorację na zawołanie, na pamięć, którą narzuca data a nie ochota.
No litości -
swoją drogą wolałabym dostać kwiaty znienacka, gdzieś, bez okazji. A nie dlatego, że w radiu bębnią że wypada, że gest, ze należy... Ehhh
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
8 marca 2012, 15:19
A czego tu wymagać od facetów, już tak jest, że większość z nich zapomina o wszelkich świętach, rocznicach, urodzinach, imieninach itp.