- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
5 marca 2012, 13:21
jestem już w takim wieku, ze wydawac by sie mogło, iż wszelkie siostrzane niesnaski to przezytek:) i kupa zabawnych wspomnień,
niestety nie! Za grosz nie potrafię sie dogadać z 5 lat młodszą soistrą, dla mnie wciąz jest tą samą rozkapryszoną, histeryczną dziewczynką. Taka wieczna neurotyczka,
jak jest u Was? potraficie nawiazac nic szczerego porozumienia z rodzenstwem? czy teraz, czy kiedyc, czy od zawsze...
podzielcie sie, jesli macie ochotę
Edytowany przez yuratka 5 marca 2012, 13:22
5 marca 2012, 13:32
Kontakt mam dobry, ale rzadki - byc moze to klucz do sukcesu ;-)
Mam dwie siostry, obie mlodsze, dogadujemy sie ok, choc rewelacji nie ma. Ale narzekac tez nie moge :)
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
5 marca 2012, 13:33
Ja z moją siostrą dogaduję się bardzo dobrze. Aż nasi rodzice się dziwią, że rodzeństwo, a się nie kłóci nigdy;)
5 marca 2012, 13:43
ja mam 23,
siostry 24 i 27
gdy jednej cos powiem ta zaraz gada drugiej lub jesli na jedna cos powiem to jedna drugiej zawsze przekaze,,,, lacznie ze mna ja tez przekazuje... obiektywnie mowiac konfidentki z nas ;-)
one sie bardziej trzymaja razem... sa wariatki czasem a ja... nudna i odsuwają mnie od siebie....
Edytowany przez ef3460efb03201a27a37dc1b8cd075b2 5 marca 2012, 13:44
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1536
5 marca 2012, 13:50
ja jestem najmłodsza, mam trzy siostry 4,5 i 7 lat starsze, z najstarszą ciężko jest mi się dogadać ale ogólnie to tym samotniczki jakoś nikt z nią się dogadać nie może :) a z dwiema pozostałymi siostrzyczkami od zawsze dogaduje się rewelacyjnie, bardzo rzadko się kłócimy i zawsze liczymy się ze swoim zdaniem, gadać ze sobą możemy godzinami, pomimo że jak nasza mama mówi, stare baby już jesteśmy:)
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 123
5 marca 2012, 13:55
mój brat ma 19 lat ja 23 i dogadujemy się świetnie :)
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
5 marca 2012, 13:59
Mam 2 siostry. Jedna 4 lata starsza, a druga młodsza o 10,5 roku. Z młodszą dogaduję się ok, nie pamiętam żebyśmy się kiedykolwiek pokłóciły, ewen. małe sprzeczki. Natomiast ze starszą, nie rozmawiam około 5 tygodni i szczerze wyznam nie mam ochoty, bo zachowała się nie w porządku. A właściwie nie zachowała resztek rozumu i zrzuciła całą odpowiedzialność na mnie. Kiedyś może opowiem... Dodam, że to zawsze JA wyciągałam pierwsza rękę.
Nie mieszkam w domu, więc kontakt jest całkiem inny.
5 marca 2012, 14:25
ja mam brata młodszego o 3 lata :) zawsze się kłóciliśmy o wszystko, oj wojna czasem taka była że iskry szły :) teraz dzieli nas 600 km :) i nawet brat sam z siebie dzwoni do mnie zapytać co słychać, jak przyjeżdża w odwiedziny super się dogadujemy, myślę że odległość swoje zrobiła i teraz jesteśmy dla siebie prawdziwym rodzeństwem :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
5 marca 2012, 14:44
Moja siostra jest starsza o dwa lata i nidawno sie wyprowadzila i mnie wkurza niesamowicie bo pozycza moje ubrania i nie oddaje dlugiiii czas i ja nie mam co nosic.i sie o to bardzoo klocimy bo mnie wtedy szlak trafia
5 marca 2012, 14:47
ja mam przekochaną siostrę 2 lata starszą ... i dogadujemy się super.. czasem pewnie że dochodzi do nieporozumien ale je szybko wyjasniamy... i brata 10 lat młodszego ... i tu jest więszy problem różnica pokoleń... ;) czasem rozmowa się nie klei a po za tym bardzo się kochamy i jest dobrze
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
5 marca 2012, 14:50
z moim bratem mogę konie kraść:)
z siostrą na dystans
Oboje młodsi kolejno o 2 i 3 lata.