Temat: Moj eks sie zeni...

Czesc Dziewczyny,

Nie wiem do konca co myslec o tym. Mam metlik w glowie. Moj eks, ktorego bardzo kochalam wlasnie wyslal mi informacje, ze sie zeni... Jestesmy "przyjaciolmi" teraz i zycze mu wszystkiego najlepszego. Mam nadzieje, ze bedzie szczesliwy. Mimo wszystko obudzil we mnie to, co bylo uspione, wrocily wspomnienia... Tez tak mialyscie? Wiem, ze nie mamy szans na powrot do siebie, zreszta zerwalismy obustronnie - nie ma tu winy niczyjej. A jednak mam przemozna chec zadzwonienia do niego i powiedzenia "Nie rob tego".

daj spokój chłopakowi i nie wtrącaj się
naturalna reakcja, on posunał sie naprzód ty stoisz cały czas w miejscu i uwazasz ze tylko z nim to sie uda.....błedne myslenie, ale jak najbardziej cie rozumiem...........dla wszelkich krytykujących wyluzujcie prosze, chyba nigdy nie byłyście w takiej sytuacji....rozczochraniec i tak na 90% do niego nie zadzwoni, a ze impuls na zasadzie byłes moj, dlaczego to nie ze mna sie ozeniłes, skoro tyle nas laczyło jest poprostu ludzką reakcją
Przechodziłam to samo zanim poznałam męża byłam 2 lata z facetem rozstaliśmy się a on po kilku miesiącach zdjęcia na nk ze ślubu:( też bylo mi żal trochę przykro bo mogłam to być ja ale pózniej poznałam mojego obecnego męża i cieszę się ,że stało się właśnie tak:)
A ja Cię kochana akurat świetnie rozumiem.. Zadzwoń, pożartuj, wyczuj sytuację, czy chciałby się umówić np. na kawę, jeżeli tak - to masz szansę porozmawiać, jeżeli nie - pogratuluj i zostaw dobre wrażenie..
zostaw ta sprawę, bo bedzie ci jeszcze ciężej
sama go nie chcesz ale innej też nie dasz ?;) nie bądź dzieckiem to tylko sentymenty
Jeśli on nie czuje do ciebie tego samego i jeśli w grę nie wchodzi wasze zejście się, to daj sobie spokój. Jeśli oboje byście coś do siebie czuli i chcielibyście być znowu razem, to twoja ingerencja miałaby sens. W takich przypadkach, jeśli dwoje ludzi łaczy uczucie, to jestem nawet za rozbijaniem małżeństw, nie tylko narzeczeństwa. Bo i tak po ślubie "mężuś" myślałby o eks, i takie małżeństwo skazane by było i tak na porażkę.
No ale po co on w ogóle Cię poinformował?
Pasek wagi
Wspomnienia się obudziły i dobrze! Powspominaj sobie, a jemu  pogratuluj i życz szczęścia;)
Pasek wagi
Hehehe jak by mój się żenił... to współczułabym tej kobiecie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.