Temat: Z cyklu: czy ja przesadzam?

Juz po sprawie, dziękuję! :-)
Pasek wagi
Ja też niestety zgadzam się z karoliną.. I wcale nie przesadzasz, zachowuje się chamsko.
Pasek wagi
myślę, że nie przesadzasz, ale pytanie..czy Wasz związek zawsze taki był? nie konsultowaliście wcześniej razem takich wyjazdów itp? Oj, wściekłabym się, naprawdę.......
Pasek wagi
tez bym sie zezloscila gdyby facet mi dawal takie cyrki

.
Pasek wagi
.
Pasek wagi
Czasem tak bywa, że nawet w dłuższych związkach, jedno nagle poczuje i zapragnie wolności... Mimo wszystko, podziwiam Cię za spokój, ja bym chyba się dobijała na tel..ale ładnie postępujesz.
Pasek wagi
Niestety... nie przesadzasz... Jak ja ostatnio byłam chora to mój jakoś nie miał problemu przyjechać do mnie 350 km... bez żadnego marudzenia

P.S. Ciekawe czy pojechał tam na pewno z kolegami
nie przesadzasz niestety.. ;/
.
Pasek wagi

Sylwiaaa87 napisał(a):

Niestety... nie przesadzasz... Jak ja ostatnio byłam chora to mój jakoś nie miał problemu przyjechać do mnie 350 km... bez żadnego marudzenia P.S. Ciekawe czy pojechał tam na pewno z kolegami

też się nad tym zastanawiam. Jak ja wyjeżdżam nawet służbowo to dzwonimy do siebie kilka razy dziennie (czasem rozmawiamy po 30 min w ciągu jednej rozmowy). To samo gdy on wyjeżdża. Dziwi mnie takie długie milczenie i takie olewanie (że nie ma czasu bo jest zajęty)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.