Temat: Dziwne wiadomości

bomboladaa no nie mam znajomego informatyka, jeszcze nie mam. Ale tak czy inaczej dojdę prawdy, choc by nie wiem jaka była. I dam wam dziewczyny znać. Może którejs kiedyś się przyda choć żadnej z was tego nie życzę.
Bomboladaa jak to możliwe, że niby skasujesz a on jest w nienaruszonym stanie ?

bomboladaa, cholercia słyszałam coś o tym braku trwałego kasowania fb.

haha, teraz to uważam za jeszcze większe G niż wcześniej. a swoją drogą ciekawe czy takie coś jest w ogóle zgodne z prawem :P

a co do anonima, który wysyła autorce tajemnicze wiadomości - poszłabym na policję.
niech się przygłupy przydadzą w końcu do czegoś, przecież to jedno z ich zadań, by pomagać osobom prześladowanym (a inaczej nie można tego nazwać)
w internecie zwykły szarak nie może być anonimowy, a po co masz płacić informatykowi, skoro zrobi to policja, na którą płacisz podatki? ;)
tak więc postaraj się nie panikować i zaufać chłopakowi.

życzę pomyślnego rozwiązania problemu:)

zablokuj użytkownika i będziesz miała spokój, a swoje konto udostępnij tylko znajomym

Planujesz przyszłość z człowiekiem, któremu dajesz aż nadmiar swobody? Jak planujesz z nim dzieci chować? Czy on nie jest takim Piotrusiem Panem?

prawdopodobnie to lipa. jakby ktos chcial cie ostrzec na powaznie to nie robilby tego jako anonim. prawdopodobnie ktos albo chce sie zemscic na tobie albo na twoim faceci, albo ma na niego chrapke i chce doprowadzic do waszego zerwania. szczeniackie na maxa

yuratka jeśli ktos ma ubaw po pachy to niech to robi szybko bo niedługo nie będzie go miał. Ubaw po pachy będę miała ja.

Bo jest tak jak odpisałam Korinnie
Korinna to jeśli to jest jakaś zazdrosna panienka to tym bardziej muszę jej wybić z głowy tę zazdrość, żeby dziewcze wiedziało, że takie zabawy są be, że to niegrzeczne, i ze takie zajęcie jest bardzo "kosztowne". A jeśli to mój jest taki trochę kłamczuszek ? to też musi się dowiedzieć, że "koralik" kłamczuszków nie lubi. Bo cholera z koralikiem się nie zadziera.

truskawkowo też się nad tym zastanawiam już nawet znalazłam odpowiedni paragraf na tę sytuację. Jeżeli "domowym" sposobem nie uda mi się to pójdę na policję, i nawet jak mi powiedzą, że niska szkodliwość czynu to mam już przygotowane paragrafy. Znalazłam w kodeksie ważne informacje i z nich wynika, że nie mogą tego zlekceważyć.

mrovvka  co robię źle odnośnie swobody w związku ?  Powinnam czytać jego pocztę ? przeglądać tel ? jeździć z nim wszędzie, czy jak

No ja się wcale nie dziwię, że nie chcesz odpuścić. Też bym nie odpuściła.
A zablokowanie konta co da? Wiadomości przestaną przychodzić, ale to co Koralik usłyszała, nadal będzie ją męczyć. To trzeba wyjaśnić.

Bardzo mozliwe, że osoba, która pisze z tego konta mówi jednak prawdę. Skąd to wiem? Nie raz była sytuacja w życiu moich koleżanek takich anonimowych donosów odnośnie ich partnerów. Okazywało się to prawdą. Ufaj, ale sprawdzaj!!!! Pamiętaj, że nigdy nie możemy powiedziec tak do końca, że kogoś znamy.