Temat: Dziwne wiadomości

Od pewnego czasu dostaję dziwne wiadomości na fb na temat mojego faceta. Ktoś założył lewe konto i dostarcza mi nowinek na jego temat. Nie są to dobre wiadomości. Pokazałam to mojemu ale twierdzi, że ktoś zazdrości nam udanego związku i dlatego tak robi. Niby wierzę, że mój facet mówi prawdę, ale przychodzą mi również myśli, że co jeśli ten ktoś pisze prawdę ? Powiedzcie mi czy można jakoś namierzyć konto na fb, tzn. czy można jakoś dociec do kogo ono należy ? Nie znam się na tym zupełnie. A może zna ktoś z Was jakiegoś informatyka, który specjalizuje się w takich rzeczach. A poza tym co byście zrobiły/li na moim miejscu ?

Doradzie co w tej sytuacji zrobić bo chyba zaczynam się coraz bardziej przejmować całą sytuacją, i przestaję racjonalnie myśleć.

pewnie sie nie znam, ale wyobrazam sobie juz te miny na posterunku kiedy panowie policjanci usłysza, ze maja namierzyc anonima, wysyłajacego informacje na temat czyjegos chłopaka. No chyba, ze sa to poważne groźby
Pasek wagi

Korinna napisał(a):

No ja się wcale nie dziwię, że nie chcesz odpuścić. Też bym nie odpuściła.A zablokowanie konta co da? Wiadomości przestaną przychodzić, ale to co Koralik usłyszała, nadal będzie ją męczyć. To trzeba wyjaśnić.


Korinna dokładnie ! jakbyś czytała w moich myślach. jeśli zablokuję to konto i będę udawać, że nic nie pamiętam to przecież wcześniej czy później związek by się rozpadł. Bo myslałabym co w danej chwili robi zastanawiała czy mówi prawdę itp. Dotrę do prawdy i jeśli okaże się że mój jest niewinny będę go bardziej kochać. Mój kredyt zaufania do niego wzrośnie, bo przecież ciągle to zaufanie budujemy. A temu komuś pokażemy, że takich rzeczy się nie robi, bo to nie pozostaje bezkarne.

yuratka napisał(a):

pewnie sie nie znam, ale wyobrazam sobie juz te miny na posterunku kiedy panowie policjanci usłysza, ze maja namierzyc anonima, wysyłajacego informacje na temat czyjegos chłopaka. No chyba, ze sa to poważne groźby

Nie no, policja pewnie rzeczywiście zleje. Na facebooku jest opcja zgłoszenia nękania ale skutkuje pewnie tylko zablokowaniem konta. Gdzieś czytałam o jakiejś metodzie sprawdzenia IP ale 1) ta osoba musi być online i musimy z nią w tym momencie pisać 2) nie wiem, czy to działa :)
yuratka a słyszałaś o czymś takim jak narażanie czyjegoś dobrego imienia ?
Korinna ale musi być online na fb ? czy jak ? bo gdybym miała IP to też by mi w pewnym sensie pomogło bo mogłabym wyeliminować jedną osobę.
a co ten ktos tam pisze np ? na pewno bm tego tak nie zostawila i na wszelki wypadek nie mow wiecej o tym swojemu facetowi - i tak sie nie przyzna. Niestety nie wiem jak mozna kogos namierzyc, ale na pewno mozna.
Ile jestes ze swoim partnerem ? Namawiam Cie do wyjasnienia tej sytuacji, ale moze z detektywem poczekaj:) Co takiego bylo w tej ostatniej wiadomosc, ze tak cie poruszyla ? 
Koralik...
Po IP, chłopaka, tak? Nie chcę się mieszać, ale czy IP nie jest zmienne? (Każdego dnia inne...)

jaCie napisał(a):

Koralik...Po IP, chłopaka, tak? Nie chcę się mieszać, ale czy IP nie jest zmienne? (Każdego dnia inne...)

to chyba zalezy od ustawien albo od kogo sie ma internet ( nie znam sie za bardzo, ale tamk mi sie wydaje) 
koleżanka oglądała kiedyś reportaż, wówczas jeszcze były czasy naszej klasy n topie... opowiadali o kontach, z których jacyś ludzie podglądali życie szczęśliwych ludzi, głównie małżeństw, tam gdzie były zdjęcia szczęśliwych par itp, później z tych dziwnych kont wysyłali maile, a jeśli ktoś podał gg lub tel to również inne wiadomości. Podszywali się pod kochanków, sympatie współmałżonków, partnerów i mieszali ludziom w życiu. Okropne, ktoś sie nudzi i zatruwa innym życie. To rodzaj stręczycielstwa i jest to od zeszłego roku karalne.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.