- Dołączył: 2008-08-07
- Miasto: -
- Liczba postów: 586
28 stycznia 2012, 13:05
jak w temacie? o co klotnie? zlosci? krzyki? czy sa to pierdoly czy raczej powazne sprawy?
Edytowany przez shaszka 28 stycznia 2012, 13:14
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
28 stycznia 2012, 18:11
Jezu, ja sie klocilam z nim co chwile. on nie znosil kiedy np nagle zmienialam zdanie. kiedys byla np taka sytuacja (a to i tak jedna z mniej nieprzyjemnych) kiedy mowie mu, ze nigdzie nie wychodzimy. on mowi ze mielismy isc ekipa do kina, ja na to, ze nie tylko ekipa sie chodzi, mozna we dwoje. cos tam podyskutowaliśmy, w koncu stwierdził zebym "poszukala tego pieprzonego filmu i zarezerwowala miejsca" na co ja oczywiscie, ze teraz to i ja nie mam ochoty, bo ma byc przyjemnie a nie w takiej atmosferze. to wściekły wstal podszedl do mnie a kiedy chcialam wstac usadził sila z powrotem mówiąc, ze nie wstanę dopóki nie zarezerwuje miejsc, a kiedy zwróciłam mu uwage, zeby nie zachowywal sie jak terrorysta powiedzial, ze dopiero moze sie tak zachowac.
na poczatku (do dwoch lat okolo) w ogole nie bylo klotni, male sprzeczki. potem pojawily sie wieksze klotnie. w koncu zaczelismy sie szarpac.
28 stycznia 2012, 19:18
o to, że jest chorobliwie zazdrosny :/ i za dużo przeklina.. przede wszystkim o to.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto:
- Liczba postów: 277
28 stycznia 2012, 19:31
o pierdoły
jest taka panienka co się do niego podwala a ja jestem o nią cholernie zazdrosna to jest główna przyczyna :(
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
28 stycznia 2012, 19:37
o to, że ja sprzątam a on bałagani
i tak w kółko...
28 stycznia 2012, 19:44
o sprzatanie
o autobus/piechota
28 stycznia 2012, 19:51
o wszystko, o byle głupotę. niestety:/
- Dołączył: 2010-10-19
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 762
28 stycznia 2012, 19:55
-o jego okropną siostrę która go wykorzystuje
-o moje odchudzanie
-o to że chce mi dawać kase a ja nie chcę brać
i o pierdoły w ogóle to w sumie nie są kłótnie tylko wymiany zdań a co do kasy to zauważyłam że kilka dziewczyn tutaj taki sam powód podało heheh nie jestem sama :)
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
28 stycznia 2012, 20:01
- o moich przystojnych kolegów doktorantów i jego piękne koleżanki śpiewaczki :P
- o to kiedy wróci z zagranicy
- o politykę
- o pierdoły