Temat: zdradził....

Dziewczyny doradźcie! Jestem z chłopakiem ponad rok. Ostatnio dowiedziałam się że mnie zdradził. Podeszłam go i sam się przyznał. Od razu powiedziałam że to koniec, strasznie mnie to zabolało chciałam odejść. Ale prosił mnie żebym została, płakał (!), mówił że jest głupi ze nie wie co mu strzeliło do głowy i po rozmowach postanowiłam dać mu szansę. On wie że mu nie ufam, stara się, ale coś we mnie jakby pękło. Wcześniej to ja się bardziej starałam, dzwoniłam, byłam po prostu "dla niego", a teraz jest całkiem odwrotnie. Zastanawiam się cały czas czy dobrze zrobiłam dając mu tą szansę. Zrobił TO dwa razy ze swoją byłą dziewczyną ( raz po kilku piwach, a drugim razem już na trzeźwo spotkali się tylko po to). Ona o mnie nie wiedziała, ale po tym drugim spotkaniu mój M się przyznał że się ze mną spotyka i od tego czasu się już nie spotkali. Kocham go ale nie chcę jeszcze raz przez to cierpieć, dlatego doradźcie czy dobrze zrobiłam dając mu tą szansę?Co byście zrobiły na moim miejscu? I czy któraś z dziewczyn wybaczyła zdradę i jak wyglądał jej związek po tym incydencie.

Edit: Zdradził mnie po 8 mies. spotykania się ze mną. A ja o tym wyskoku dowiedziałam się dopiero teraz (czyli 4 miesiące później)

pela1234 napisał(a):

waż 70 kilo, dziw sie ze facet cie zdradza ze szczuplejsza 
odezwala sie chuda:D
Jestem w Twoim wieku i myslę, że mamy jeszcze duuuuuużo czasu na znalezienie "Tego". Nawet gdybyś nie wiem jak bardzo sie starała, to nie zapomnisz tego, co zrobił i ta zadra w sercu pozostanie. A po co tak sie męczyć?:) Tylko nie myśl, że "Nie znajdę sobie nikogo fajniejszego", bo to nieprawda :) Masz być w 100% szczęśliwa. A teraz pomyśl, na ile % jesteś szczęśliwa po tej sytuacji. 30? 20? I juz masz odpowiedź, co robić:)
Ja bym odeszła, dlatego że drugim razem spotkał się z nią tylko po to.

pela1234 napisał(a):

no chuda bno ja chche przytyc ale wole juz stwerdzilam ze wole juz byc za chud niz za gruba taki pasztet z golonki lesniczej


hahahahaahahahaahahahahahahaha masz nadwagę straszną,ja sobie nawet nie wyobrazam jak ty wyglądasz a ty tu piszesz ze chcesz przytyć
weś ogarnij się dziewojo

pela1234 napisał(a):

no chuda bno ja chche przytyc ale wole juz stwerdzilam ze wole juz byc za chud niz za gruba taki pasztet z golonki lesniczej


 wydaje mi sie ze masz z 8 lat patrzac na  skladnie twoich zdan i ogolne wypowiedzi na forum

jakatomelodia napisał(a):

pela1234 napisał(a):

no chuda bno ja chche przytyc ale wole juz stwerdzilam ze wole juz byc za chud niz za gruba taki pasztet z golonki lesniczej
 wydaje mi sie ze masz z 8 lat patrzac na  skladnie twoich zdan i ogolne wypowiedzi na forum


Nie wybaczyłabym. Zniszczyłoby mnie to od środka i nie byłabym w staniu czuć się pewnie i bezpiecznie przy nim.
ja nie wiem, co bym zrobiła.. Powiedziałabym Ci, że bym odeszła, ale nie wiem. Trudno powiedzieć, jeżeli nie było się wtakiej sytuacji i mam nadzieję, że nigdy nie będę. ale troche dupek z niego.. Sorryy ale trochę Cię nie szanował.... A to już by u mnie nie poszło tak łatwo...
zostaw go
zdradził z zimną krwią, zaplanował to, i śmie twierdzić, że nie wie co mu strzeliło do głowy?
rzuć go i to jak najszybciej...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.