- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Romanów
- Liczba postów: 989
18 stycznia 2012, 23:04
k
Edytowany przez kodaska 3 lipca 2013, 11:41
19 stycznia 2012, 11:11
Samosa w 100% ma rację. Może twój chłopak nie jest ideałem, ale na pewno nie jest też wróżką czytającą ci w myślach. A po twoim smsie to nie zdziwiłabym się jakby już nie był twoim chłopakiem.
- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Romanów
- Liczba postów: 989
19 stycznia 2012, 11:16
ja juz nie wiem...każda z Was pisze inaczej i ja juz nie wiem co o tym mysleć ... gadałam z nim i oczywiście rozmowa potoczyła sie tak ze on napisał że przeprasza, ze mnie zawiódł ze mogłam napisać ze to ważne , i potem juz tak że to ja go przepraszałam i czułam sie winna...
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto:
- Liczba postów: 143
19 stycznia 2012, 11:16
Pogadaj z nim, bo z tego co piszesz jemu na Tobie nie zależy
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto:
- Liczba postów: 143
19 stycznia 2012, 11:17
Pogadaj z nim, bo z tego co piszesz jemu na Tobie nie zależy
- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Romanów
- Liczba postów: 989
19 stycznia 2012, 11:20
wczoraj napisał mi ze wkurza go to ze ja sobie wygląda na to wmawiam ,ze nie zależy mu na mnie... jak ja mam zacząć taką rozmowe , znów marudzić ? kurde juz nie wiem..
- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
19 stycznia 2012, 11:24
rzeczywiscie Twoja komunikatywnosc w stosunku do niego jest slaba ale na BOGA! ON TEZ POWINIEN TROCHE SAM POMYSLEC! przeciez nie bedzie sie wiecznie chlopcaza raczke przez zycie prowadzic. To dziecko, jesli czujesz instynk macierzynski mozesz go sobie wychowywac.Ja potrzebuje mezczyzny a nie chlopca w zwiazku z tym taki facet nie mialby u mnie zadnych szans.
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
19 stycznia 2012, 11:34
mi sie wydaje że przesadzasz, a trzy miesiące temu wychodziłaś z domu? Wracałaś do niego tą samą drogą?? I umiałaś a teraz nagle jakbys się niepełnosprawna stała tak to z Twojej wypowiedzi wynika.
- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Romanów
- Liczba postów: 989
19 stycznia 2012, 11:38
on mieszka ok. 30km ode mnie... nie oczekuje odprowadzań tylko zainteresowania.. dziwi mnie jego brak bo ja sie martwie nawet jak on gdzies wychodzi
19 stycznia 2012, 11:42
No cóż, musisz nauczyć się mówić wprost swojemu chłopakowi czego od niego oczekujesz. Jeżeli liczysz na to, że on będzie się domyślał o co ci chodzi i że będzie się starał odgadywać twoje potrzeby i oczekiwania, to możesz tak sobie czekać i czekać, i tylko się denerwować.
19 stycznia 2012, 11:45
przy takim zachowaniu już dawno kopnęłabym go w wiadome miejsce..:/