- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 165
17 stycznia 2012, 15:34
To mój pierwszy list. Jestem w drugim miesiącu ciąży, a mój chłopak mnie chyba zdradza. Fakt, to była wpadka. Obydwoje nie czujemy się gotowi na dziecko, nie szczególnie nam się układało. Wychodzi po nocach, zamyka komputer kiedy podchodzę i chcę zobaczyć co robi, jego zawsze pełna skrzynka SMS-ów nagle jest pusta, nie chce rozmawiać, na Facebook-u zmienił hasło. Przez przypadek usłyszałam kawałek rozmowy telefonicznej, umawiał się z kimś i to na pewno była kobieta. Wszystkie moje pytania zbywa stwierdzeniem, że buzują mi hormony. Sama nie wiem czy ma rację. Jeśli mam to czy warto dla dziecka mu wybaczyć?
1 lutego 2012, 08:03
a glupota to wykazala sie autorka. ...bo o ile jeszcze mnie pamiec nie myli to ja nie zrobilam sobie brzucha z glupoty " a uda sie"...
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1325
1 lutego 2012, 09:46
aguniek1988 napisał(a):
masz racje, laszka jest w nieciekawej sytuacji ale na wlasna odpowiedzialnosc bo gdyby ,powiedziala "nie ma gumy - nie ma zabawy" to nie doszloby do wpadki. takie madre tu jestescie ze jak facet nie chce pomagac i dzialac na wasza strone to straszycie go zakazem na seks, a tu prosze wyszlo szydlo z worka "facet winny" bo gumki nie zalozyl. a czy tylko gumka istnieje? laska nie dopilnowala swoich spraw. hipokryzja zalatuje rowno i daleko. klan nawiedzonych macic sie zebral. po co wy z facetami jestescie ?
Ha ha ha! Dobra jesteś.
Pokaż mi kto tutaj zakazuje seksu kal facet nie jest po stronie dziewczyny?
Ale ty masz wybujałą wyobraźnię... Niesamowite.
Aga tak płaczesz na brak kasy,pracy.
Weź książki zacznij pisać, w wymyslaniu, dodawaniu jesteś świetna!
Albo nie!
Do gazety, do jakiegoś szmatławca o!
Tam takich potrzebują, co z normalnych ludzi zrobią przygłupa .
1 lutego 2012, 09:55
jokerka akurat ja wiem ze gumka to zadna przyjemnosc,
moze tobie jest obojetne. ja rozumiem chlopaka ze sobie 2 razy nie zalozyl bo chcial poczuc.
dlaczego on ma sie starac o zabezpieczenie? a d*pa to co? nalezy mi sie bo jestem kobieta?
zal.pl
ja postanowilam brac hormony i powiedzialam ze chce miec przyjemnosc
i zebys ty tez poczul czym jest seks bez gumki
>Ha ha ha! Dobra jesteś.
>Pokaż mi kto tutaj zakazuje seksu kal facet nie jest po stronie dziewczyny?
>Ale ty masz wybujałą wyobraźnię... Niesamowite.
oo znajdzie sie np w moim temacie jak facet nie chcial mi dac kasy na leki
tyle sie posypalo wypowiedzi "zakaz mu seksu"
usmialam sie do lez. mam sobie rzucac sama klody pod nogi.
a moj facet to co jest? piesek? jak nasra na gazete to do kata?
1 lutego 2012, 10:16
dziewczyna tez sie nie liczyla z konsekwencjami, tylko ona miala wybor albo dac albo nie dac
po drugie - gdzie byly rozmowy o antykoncepcji ? widac ze ten zwiazek byl jak z koziej d*py trabka
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1325
1 lutego 2012, 12:58
aguniek1988 napisał(a):
jokerka akurat ja wiem ze gumka to zadna przyjemnosc, moze tobie jest obojetne. ja rozumiem chlopaka ze sobie 2 razy nie zalozyl bo chcial poczuc. dlaczego on ma sie starac o zabezpieczenie? a d*pa to co? nalezy mi sie bo jestem kobieta?zal.plja postanowilam brac hormony i powiedzialam ze chce miec przyjemnosc i zebys ty tez poczul czym jest seks bez gumki>Ha ha ha! Dobra jesteś.>Pokaż mi kto tutaj zakazuje seksu kal facet nie jest po stronie dziewczyny?>Ale ty masz wybujałą wyobraźnię... Niesamowite.oo znajdzie sie np w moim temacie jak facet nie chcial mi dac kasy na leki tyle sie posypalo wypowiedzi "zakaz mu seksu"usmialam sie do lez. mam sobie rzucac sama klody pod nogi. a moj facet to co jest? piesek? jak nasra na gazete to do kata?
Dziewczyno tam chodziło o zdrowie!
Każda rozsądna i dojrzała kobieta wie, że podczas kuracji lekami nie należy uprawiać seksu.
Skoro Tobie to zwisa, wszystko ci jedno czy twój adaś się zarazi to twoja sprawa.
Mój facet kiedy miałam jakąś infekcję i się leczyłam na seks nie namawiał ,bo ma mózg i wie czym to grozi.
Można się zaspokoić inaczej, jest milion sposobów.
A widać ,ze twojemu jedynie na seksie zależy skoro nie potrafi uszanować tego,że kobieta chce być zdrowa .
1 lutego 2012, 13:28
a moze ja tez chce uprawiac seks? czy tylko kobiety sa po to zeby dawac d*py na zadanie?
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1325
1 lutego 2012, 14:31
A ,że Tobie nie przeszkadza infekcja
![]()
i nie przeszkadza Ci to,że zarażasz faceta, to droga wolna.
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Cieszyn
- Liczba postów: 338
1 lutego 2012, 14:59
nie zmuszaj sie zeby z nim byc porozmawiaj z nim szczerze moze to tylko Ci sie wydaje. daj mu ultimatum.
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 291
1 lutego 2012, 15:02
tak wielu problemów, można by uniknąć po prostu przez rozmowę...
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
1 lutego 2012, 15:18
czytam sobie i czytam...i tak sobie myślę, że aguniek po części ma rację,
to my kobiety zostajemy z namacalnym efektem upojnej nocy wiec same dla siebie, musimy MYSLEC I SIE ZABEZPIECZAC!!!! - tak po krótce
ale
w tym przypadku, mamy wieloletni związek i powinno istniec cos jak wspólna konsekwencja tzw wpadki. To nie bzykanie z nieznajomym po baletach. Gośc sie ewidentnie znudził i pokierował sie sentymentami, bo jakas była sie przy nim pokreciła i wiadomosc o ciązy zapewne go zmroziła. Na 99% juz kombinował rozstanie, a tu problem. teksty o miłosci (halo!!!! jakiej????? chyba raczej do kogos innego) były tak chamskie, jak to tylko potrafią meskie chamy - aby cos zyskac, czyli skrobanka i po problemie!
Mam tylko nadzieję, ze autorka tematu nie zaszła faktycznie w ciaze, bo wyczuła, ze traci faceta, jesli tak - sama jest sobie winna,
ale to nie znaczy, ze ma sama finansowo odpowiadac za dziecko,
jak sie facet nie chce dokładac do potencjalnie przyszlego dziecka, NIECH NIE BZYKA ALBO ZAKŁADA GUMKE!!!!!
bo to jak gadanie - nie chciałam/em dziecka, to wpadka. - a w jaki sposób się zabezpieczaliscie? - w ogóle