Temat: Zaszłam w ciążę, a chłopak zaczął mnie zdradzać

To mój pierwszy list. Jestem w drugim miesiącu ciąży, a mój chłopak mnie chyba zdradza. Fakt, to była wpadka. Obydwoje nie czujemy się gotowi na dziecko, nie szczególnie nam się układało. Wychodzi po nocach, zamyka komputer kiedy podchodzę i chcę zobaczyć co robi, jego zawsze pełna skrzynka SMS-ów nagle jest pusta, nie chce rozmawiać, na Facebook-u zmienił hasło. Przez przypadek usłyszałam kawałek rozmowy telefonicznej, umawiał się z kimś i to na pewno była kobieta. Wszystkie moje pytania zbywa stwierdzeniem, że buzują mi hormony. Sama nie wiem czy ma rację. Jeśli mam to czy warto dla dziecka mu wybaczyć?
....Aguniek otworz oczy..czemu nie potrafisz tego zrozumiec??masz ze sobą problem...nikt się z Tobą nie zgadza,a Ty dalej swoje...do czego dązysz?...facet stawia swoje potrzeby na pierwszym miejscu,traktuje dziecko przedmiotowo,a Ty uwazasz ze postępuje słusznie?.....czysty egoizm...jestes niedojrzala emocjonalnie tak samo jak  byly chlopak kolakao.
Pasek wagi

aguniek1988 napisał(a):

no skoro sie zrobilo dzieciaczka to sie powinno placic, ale byc na sile z kobieta?ona go oszukala, on chce odejsc


Gdzie niby ona go oszukała?
Pasek wagi
ok teraz trochę Cie rozumiem..nienawidzisz dzieci..no mozna...ALE..napisałas---- facet powiedzial nie zakladam gumki---czyli zauwaz,ze on tez zdecydowal....nie zalozyl czyli teoretycznie zostal tatusiem.... wiedzial co robi,a teraz co?? ucieka ..tchorz i pan wygodnicki...
Pasek wagi
dobra facet nie zalozyl gumki, ale gdyby wepchnal w inna dziure i w dodatku chroniona hormonami
 to nie zostalby ojcem.
ale tego nie zrobil... koniec
Pasek wagi
Yhh, nie będę się jednak powtarzać, bo nie ma sensu "dyskutować" z kimś, do kogo żadne argumenty nie trafiają.


Zawsze sobie obiecuje, ze to juz koniec moich dyskusji z agusia i ze nie bede sie wdawala z nia w te glupie dyskusje. To jest jednak silniejsze ode mnie, nigdy nie potrafie przejsc obojetnie wobec takiej glupoty. Nie dosyc, ze autorka tematu jest w nieciekawej sytuacji, bo facet okazal sie tchorzem i polglowkiem, to jeszcze wladuje ci sie na temat taka agniesia i sypie tymi swoimi madrosciami jak z rekawa i wmawia, ze dziewczyna probowala zlapac na dziecko i sama jest sobie winna. Brak slow.
masz racje, laszka jest w nieciekawej sytuacji ale na wlasna odpowiedzialnosc bo gdyby ,powiedziala "nie ma gumy - nie ma zabawy" to nie doszloby do wpadki.

takie madre tu jestescie ze jak facet nie chce pomagac i dzialac na wasza strone to straszycie go zakazem na seks, a tu prosze wyszlo szydlo z worka "facet winny" bo gumki nie zalozyl.

a czy tylko gumka istnieje? laska nie dopilnowala swoich spraw.
hipokryzja zalatuje rowno i daleko.
klan nawiedzonych macic sie zebral.
po co wy z facetami jestescie ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.