Temat: spotkanie rodzin:(

Witajcie , mam takie pytanko czy poznalybyscie swoich rodzicow na stanowiskach z rodzicami wybranka serca jezeli oni by byli totalnymi burakami(ino, pieniadze jeszcze liczone w miliardach itd ?) mam takki problem poniewaz moj ukochany jest zupelnie inny i wybil sie z tamtej rodziny ale chcemy slub spotkanie jest chyba nie uniknione :( spotkalybyscie ich czy unikaly tego jak tylko sie da ??
Z jakiej rodziny  sie wybił? To Twoi rodzice są burakami czy jego nie czaje do końca tego co napisałaś...

Pasek wagi
przygotuj rodzicow na to i tyle:) zeby nie byli zaskoczeni:) przeciez nie z nimi sie spotykasz, a z ich synem:D
Wiesz... Rodziców się nie wybiera. Przykro by mu było gdyby wiedział co o nich myślisz... Co do pytania to tak, zapoznałabym ich mimo, że jedni są "na stanowiskach", a drudzy są "burakami". W końcu się przecież i tak spotkają skoro ślub planujecie, no chyba, że ich nie będziecie zapraszać.
ja mimo wszytko bym poznała swojego wybranka z rodzicami;)
Przeciez on ma tylko matke i brata wiec co piszesz glupoty ze jegorodzice jak ma tylko matke? Jak dla mnie ty jestes burakiem piszac takie rzeczy....chwalipieta bo chwalisz rodzicow a dla mnie klamiesz w tym poscie...
a moze on nie chce z nimi poznac,bo masz ciut nadwagi hm?....
to co? na ślubie mają się poznać? hehe
Pasek wagi
i kto tu jest burakiem;D hehehe
tak ma tylko matke ale matka to rodzic.... moi rodzice go znaja i uwielbiaja i jego matka zna mnie ..... rodzice nasi (a z jego strony tylko mattka) sie nie znaja... on nie jest optgymistyczny na mysl o tym spotkaniu bo uwaza ze wstyd poznac jjego matke z moimi rodzicami...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.