- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 stycznia 2012, 17:53
6 stycznia 2012, 23:22
Te które piszą że 'nie można zabraniać, trochę
zaufania' itd chyba są jakieś nadzwyczaj wyzwolone albo
takie super tolerancyjne To NIE jest naturalna rzecz w
Normalne jest wyjście na piwo ze znajomymi, czy
ognisko, nawet wyjazd z kumplami powiedzmy. Ale nie
na bal z inną kobietą, ludzie bez przesady z tą
i tolerancją, a gdzie szanowanie uczuć drugiej osoby?
W tym samym czasie tworzyłam podobnego maila:D
6 stycznia 2012, 23:22
6 stycznia 2012, 23:28
lahja92 napisał(a):trochę się nad tym zastanawiam i:za:
tylkoa dziewczyna ma problem-nigdy na studniówce nie
go to uszczęśliwi to czemu nie...-ufamy sobie naże nie
problemu żeby szedłprzeciw:-jestemo to, że będzie się
z nią, a nie ze mną-.. i toboję się, że znowu może coś
nimi zaiskrzyć, bogdy byli ze sobą to nie było nic
takie tylkow czasach gimnazjum. Nawet jeśli ubierze się
Mój i tak będzie na nią patrzył jak na koleżankę zjedno
pozytywne, że Ci o tym powiedział a nie zmyslil
o kumplach....jesli pódzie, nie rób awantury, badź miła
niech mysli że ma super babkę przy sobie a nie zlośnice
bo na pewno będzie analizował Was i to co było
to Ty musisz byc tą lepszaa Ty nie siedź w domu, tylko
na imprezę i baw się, a jemu tez powiedz o tym już
tak normalnie, nie jako odwet, tylko zwyczajnie"
tez spobie potańczę choć będzie mi przykro, ze nie z
- niech pozazdrości....a może zrezygnuje z tej
lub bedzie grzeczniutki jak aniołek bo będzie mial
że Ty możesz tez COŚ robic takiego jak On...a tamta
to powinna oficjalnie pogadać z Toba i z nim, o
wyjscia wtedy byłoby to good a tak to takie dziwne....
6 stycznia 2012, 23:29
6 stycznia 2012, 23:32
6 stycznia 2012, 23:34
Ja bym pozwoliła jeśli bardzo chce iść bo nie był na
bez przesady ... partner to nie jest nasza własność
trzymać go pod kluczem, a po drugie: Zaufanie! Skoro ma
Twoim mężem chyba mu ufasz na tyle, żeby poszedł gdzieś
Ciebie?
6 stycznia 2012, 23:36
6 stycznia 2012, 23:41