Temat: mąż

witam was dziewczyny nie piszę często ale nie wiem co robić święta już za pasem i jest okres dobroci ale u mnie w domu tego nie ma z mężem nie gadam już tydzień,a poszło o to że jak jechaliśmy do jego rodziców to zaczął mówić że ubrałam się jak stara baba a były to dżinsy i bluza dodam że modna,zaczął mówić że mam dupe jak szafa trzydrzwiowa,że moi rodzice i ja to jesteśmy debile i głąby i na niczym się nie znamy.Ale najbardziej zabolało mnie to że jak tak dalej będzie to sobie znajdzie inna najgorsze jest to że była to kłótnia przy mojej córeczce póżniej czepił się moich rodziców.Że tylko jego kupują to jogurciki itp.a moi to tylko czasami a ja mu powiedziałam że nam bawią córke to i tak dużo bo wiem że teraz babcie nie chcą zajmować się wnuczkami.I nie wiem jak się zachować a w sobote wigilia.:(

3mam za Ciebie kciuki.

Napewno się ułoży  - Cokolwiek to znaczy i ma się wydarzyć.

 

Jesteś rok po porodzie ,to dobry czas,aby zabrać się za sylwetkę.

Pasek wagi
współczuję z całego serca, nie boj sie ze odejdzie do innej, nawet szczerze bym mu tego zyczyla i zeby dostal taka zolze ze popamieta..

mona18 napisał(a):

dziewczyny dzięki wielkie za odpowiedźi nie wiem co mam
z jednej strony mam ochote powiedzieć jego mamusi jak
traktuje bo ona myśli że jej synuś to kachający mężuś i
,z drugiej strony odejść ale ja go jeszcze kocham on
niby mnie kocha niby tak mówi mam mętlik w głowie.moja
jest gruba i on cały czas powtarza że niedaleko pada
od jabłoni może jakbyśmy sami mieszkali może byłoby
że mam wielki brzuch po ciązy rozstępy i grube nogi po
miałam depresje płakałam i nie chciałam nawet trzymać
na szczęsie miałam mame która mi nawet jeść przynosiła
zamykałam się w pokoju i ryczałam, i staram się coś
w tym kierunku żeby schudnąć i marze o tym żeby być
i wtedy bym mu pokazała jak mnie poznał ważyłam 70 kg i
lepiej wyglądałam,ale co ja zrobie że tak przytyłam-
pomóżcie mi abym schudła dajcie jakiegoś kopa,może ktoś
mi menu.już sama nie wiem.



Z jego mama nie rozmawiaj, teściowe mają to do siebie, że synek jest zawsze dla nich święty. Ona ci nie pomoże za bardzo. Lepiej nie mieszać do waszych konfliktów osób trzecich. Jeśli chcesz schudnąć, to zrób to dla siebie. Nie dla męża. To ty musisz się wykazać siłą woli i pozytywna motywacją. Co do zamieszkania bez rodziców - moim zdaniem powinniście o tym pomyśleć już na początku małżeństwa. Mieszkanie z rodzicami, obojętnie czyimi, to nigdy nie jest dobry pomysł. Ja to przerabiałam z eks i stanowczo odradzam teraz każdemu. Rozstępy i większa waga po porodzie to normalne. I on powinien się z tym pogodzić. Pogadaj z nim koniecznie, powiedz że uwagi o twojej tuszy nie są dla ciebie pozytywną motywacją. Poproś żeby cię wspierał w odchudzaniu, ale pozytywnie, a nie żeby ci jeszcze dowalał.
Co do kopa to musisz sama go sobie dać. Nikt za ciebie tego nie zrobi. Poza tym na forum jest sporo grup wsparcia, możesz taką sama założyć, odchudzanie wspólne daje lepsze rezultaty niż w pojedynkę. Zawsze jest się komu wyżalić :). 
Pasek wagi
ja ze swojego doswiadczenia moge poradzic wizyte u psychologa ( zaraz mnie pewnie dziewczyny zlinczuja)
sama mam nie maly problem z mezem i mimo ze mieszkamy za granica znalezlismy dla siebie pomoc zeby ratowac malzenstwo mamy tez 3 letnia corke. uwazam ze w klotni zawsze w jakims stopniu mniejszym lub wiekszym winne sa dwie osoby a jesli do tego dochodzi brak seksu tu juz wogole problem wzrasta. mi pani psycholog otworzyla oczy na wiele spraw i choc uwazalam sie za osobe ktora zna swojego meza uswiadomila mi jak malo o nim wiem mimo iz jestem z nim 10 lat w tym 4 lata w malzenstwie.

co do wigilii uwierz mi nie ma nic gorszego nic udawanie ze nic sie nie stalo bo stalo sie i to sporo mysle ze nadchodzi wieczor popros go o rozmowe wytlumacz mu jakimi slowami sprawil ci przykrosc i daj do zrozumienia ze tak byc dalej w malzesstwie waszym nie moze ze moze potrzebujecie pomocy porady psychologa. ale pamietaj powtarzaj mu ze go kochasz i jestes z nim szczesliwa a jesli przeszkadza mu twoja figura popros go o pomoc niech z toba wieczorami pobiega albo robi z toba brzuszki niech wklepuje ci balsam ujedrniajacy popros aby pomagal ci w pilnowaniu sie z wlasciwa dieta.

w ostatecznosci pokaz mu nasze wypowiedzi na forum to tez powinno dac mu do myslenia.

jesli chcesz jeszcze jakichs rad albo po prostu pogadac pisz na priv :)
Pasek wagi
Z tymi facetami... :(
Nie mieszaj w to jego mamy, ja myślałam, że mama mojego jest taka idealna, naprawdę ..
Tymczasem jak stało się coś strasznego, w czym nie było mojej winy to stanęła po jego stronie i zaczęła nam "ułatwiać" rozstanie...
Pasek wagi
a on tak psychicznie często Cię męczy. Bo jeśli tak to zostaw go. Jednak jeśli to był pierwszy taki akt to
daj mu szansę. Może faktycznie czuje się odsunięty przez Ciebie, brak seksu, mieszkanie z rodzicami.
 Słuchaj pogadaj z nim i zapytaj o co mu chodzi? czy ma kogoś? czy Cię kocha? co mu w Tobie
przeszkadza?
Ubierz się dla niego ładnie, a co do seksu może zacznij bardziej o niego dbać. No wiesz nie tylko  tam może
dochodzić. Są różne sposoby, możesz go uwodzić, prowokować. Wykorzystywać usta, ręce, piersi a
 nawet pośladki. Zastanów się może musisz rozkochać go w sobie znowu swoją seksualnością.
Może miał bardzo zły dzień, ale fakt faktem, że ja nie wychodziłabym z inicjatywą pogodzenia się. On nie miał prawa tak Cię obrażać, pewnie sam nie jest lepszy. Może święta dadzą mu do myślenia, przemyśli cała sytuację i Cię przeprosi. Życzę Ci tego na święta :).
Może miał bardzo zły dzień, ale fakt faktem, że ja nie wychodziłabym z inicjatywą pogodzenia się. On nie miał prawa tak Cię obrażać, pewnie sam nie jest lepszy. Może święta dadzą mu do myślenia, przemyśli cała sytuację i Cię przeprosi. Życzę Ci tego na święta :).
Może miał bardzo zły dzień, ale fakt faktem, że ja nie wychodziłabym z inicjatywą pogodzenia się. On nie miał prawa tak Cię obrażać, pewnie sam nie jest lepszy. Może święta dadzą mu do myślenia, przemyśli cała sytuację i Cię przeprosi. Życzę Ci tego na święta :).

biedronka1985 napisał(a):

spakować manatki iśc co swoich rodziców "debili", niech
sam do swoich "jogurcików".jak można szantażować, że
na inną?  a poza tym, jak można pozwolić aby maż (tym
tak odzywał się do nas!Może mamy inne charaktery, ale
bym ucięła tą rozmowę krótko. 


Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.