> Nie jesteś inna. Jesteś całkiem normalna. Masz
> zdrowe i dojrzałe podejście. Ja straciłam
> dziewictwo w wieku 24 lat z moim narzeczonym.
> Rozumiem Cię, że możesz nie chcieć faszerować się
> pigułami. Ja brałam przez 8 miesięcy i dałam sobie
> spokój, bo źle się na nich czułam...i przytyłam 10
> kg. Żadna chemia nie jest zdrowa...Nawet
> przeciwbólowe, jeśli się ich nadużywa...Wątroba
> siada, prawda? Studiujesz medycynę, to wiesz. Nie
> rozumiem dziewczyn, które w wieku 16 lat tracą
> dziewictwo...potem tyle się słyszy o niechcianych
> ciążach. A coraz młodsze dzieci interesują się
> seksem...Zapewne słyszałaś o tzw. grze w Słoneczko
> w gimnazjach albo Galeriankach...przerażające to
> jest. Tak więc, jesteś całkowicie normalną i
> dojrzałą osobą. Seks nie jest w życiu
> najważniejszy. A Twój chłopak musi to uszanować i
> zaakceptować. To Twoje ciało i masz prawo
> decydować co z nim robisz.
Kenmei tolerancja, akceptacja, wyrozumiałość, opanowanie, kultura osobista w dyskusji
To wszystko co wymieniłam i wiele innych nie jest Ci obce
Pozdrawiam
Życzę Ci sukcesów w odchudzaniu, Nie poddawaj się, ale też nigdy nie załamuj jak przyjdą gorsze dni, kiedy waga ani drgnie pomimo diet i ćwiczeń. To będzie chwilowe i jeśli powiesz sobie nie poddam się za jakiś czas będziesz jedną z tych za którymi oglądają sie faceci.
Aha pamiętaj ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia bo one są jednym z głównych czynników do sukcesu