Temat: Przyjaźń damsko-męśka

Cześć dziewczyny i panowie. Próbowałam niedawno poruszyć ten temat na moim pamiętniku, ale obeszło się bez większego odzewu. Jak uważacie, czy przyjaźń między dwoma osobami odmiennej płci jest możliwa? Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania na ten temat. Poznałam niedawno wiele interesujących osób i niektóre z nich otwarcie wyznały, że czują, że mogłaby być między nami cudowna przyjaźń. Przyznam, że czuję podobnie, a jestem w stałym związku i bardzo kocham mojego faceta. Jak myślicie, czy taka przyjaźń to ułuda i opiera się na obu- bądź jednostronnym przyciąganiu? A może czasy się zmieniły i ludzie dorośli do takich doświadczeń?

bo wlasnie taka prawdziwa przyjazn zaczyna sie od najmlodszych lat.. to jest taka juz jakby wrodzona znajomosc. a taka nabyta zawsze ma na poczatku inny cel niz przyjazn dlatego jest skazana na niepowodzenie. nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi

nie istnieje. Prędzej czy póżniej druga strona będzie chciała cos  więcej. Bliscy znajomi, koledzy- tak. Przyjaźń- nie.

Mój facet uważa,że taka przyjaźń nie istnieje.A ja zawsze miałam wrażenie,że lepiej dogaduje się z facetami niż dziewczynami (co nie znaczy,że nie mam przyjaciół płci żeńskiej).

Znam osoby,które uważają,że podstawą dobrego związku jest właśnie przyjaźń.

Istnieje, ale tylko jeżeli facet jest gejem, bo i tak prędzej czy później jedna ze stron będzie chciała czegoś więcej. Sama mam 2 przyjaciół facetów gejów i są świetni :)
Istnieje, ale tylko jeżeli facet jest gejem, bo i tak prędzej czy później jedna ze stron będzie chciała czegoś więcej. Sama mam 2 przyjaciół facetów gejów i są świetni :)
> bo wlasnie taka prawdziwa przyjazn zaczyna sie od
> najmlodszych lat.. to jest taka juz jakby wrodzona
> znajomosc. a taka nabyta zawsze ma na poczatku
> inny cel niz przyjazn dlatego jest skazana na
> niepowodzenie. nie wiem czy rozumiecie o co mi

> chodzi

rozumiem doskonale :) na własnym przykładzie :)


pozatym mając faktycznie PRZYJACIELA faceta (bez podtekstów) można dużo zyskać :) ja ze swoimi FRIENDSAMI uwielbiam poważne rozmowy ... mają zawsze ciekawy punkt widzenia, a gdy mam doła czy jakieś rozterki potrafią ocenić trzeźwo sytuację i nieraz sprowadzić na ziemię :)

 a co jesli przyjazn zaczyna sie po tym jak wygasa miedzy ludzmi uczucie i dochodzi do rozstania? zakladacie ze znowu to sie skonczy zwiazkiem? nie rozumiem...

Pewnie, że istnieje. ;) Sama mam takiego przyjaciela, nic oprócz przyjaźni, mnie z nim nie łączy. No ale nie ma się co dziwić - przyjaciel jest gejem. ;)
z gejem..
miałam pzyjaciela wiele lat, aż debil się zakochał, i już swietnego "brata" nie mam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.