Temat: Kłótnia - odzywacie się pierwsze ?

Odzywacie się pierwsze czy czekacie na przeprosiny ? Jak ocenić "kto ma racje" ? 
godzimy sie wspolnie. mamy kawalerke ( 1 pomieszczenie otwarte z aneksem i lazienke) wiec nie da sie siedziec cicho :P
Nie pomogę, ale z boku patrząc myślę, że kobieta jednak częściej 1 się odzywa. :)
> Nie pomogę, ale z boku patrząc myślę, że kobieta
> jednak częściej 1 się odzywa. :)

bo faceci są bardziej "dumni" ?
Raczej kobiety pierwsze biora wyrzuty sumienia
wtracając swoje 5 groszy pragne sie "pochwalic" iz nie odezwalam sie juz tydzien. suszy mnie juz z braku kontaktu ale jestem zbyt dumna zeby dac mu satysfakcje, ze znowu pierwsza przylatuje. zobaczymy ile to potrwa bo jego duma tez byle jaka nie jest. ale dziecinada ; D
Zależy od sytuacji, ale zazwyczaj oboje chcemy dojść jak najszybciej do porozumienia.
jak na razie nie zdarzyło mi się dzwonić, ale 2 razy pisałam pierwsza smsa, czy jeszcze się na mnie gniewa on zwykle dzwoni, nie lubi jak się kłócimy, ja nie mam ochoty przez jakiś czas gadać, potem mi szybko przechodzi
ja NIGDY nie odzywam się pierwsza. Przez cały czas mojego związku to on mnie przeprasza :P
Zawsze odzywam sie pierwsza. Bez wzgledu na to po czyjej stronie lezy wina. Z reguly dajemy sobie noc na 'przespanie sie' z problemem, zeby ostudzic emocje, a na drugi dzien rozmawiamy szczerze- jak normalni ludzie a nie rozpieszczone dzieciaki (bo takie stanowisko do niczego nie prowadzi).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.