Temat: Problem z facetem.

W niedzielę mój facet wyjechał do pracy do Niemiec.

Mam problem odnośnie utrzymywania z nim kontaktu.

Ja potrzebuje z nim czasami porozmawiać, ale on ma z tym najwidoczniej jakiś problem. Dzwoniłam do niego w poniedziałek, z czystej ciekawości, by opowiedział mi jak tam jest, na czym jego praca dokładnie polega itd. On strasznie niechętnie ze mną rozmawiał, w ogóle to po tym jak odebrał telefon to zapytał mnie „Po co dzwonisz?”, zamiast się normalnie przywitać. Zakomunikował mi, że będzie dzwonił do mnie 2 razy w tygodniu w środę i sobotę, bo nie ma czasu i cały czas pracuje.

Obydwoje mamy awersję do smsów, więc to na pewno odpada, zresztą przypuszczam, że na to też by nie miał czasu. On wziął ze sobą laptopa, ale podobno nie ma tam Internetu, więc gg, skype też odpada.

Czy to jest normalne, że on prawie w ogóle nie chce ze mną rozmawiać? Miał niby dzwonić w środy, ale oczywiście wczoraj nie zadzwonił, ja obiecałam sobie, że nawet jak w najbliższych dniach zadzwoni, to nie odbiorę, bo mnie niesamowicie wkurza.

Czy ja przesadzam?

Wcale nie przesadzasz, to bardzo dziwne. Mam nadzieje ze nie złamiesz się i nie odbierzesz, szalej tutaj imprezuj, rozgladaj sie za innym. Niech będzie zazdrosny jak wróci, faceci kochają zołzy i im mniej będzie Tb zależało tym bardziej jemu będzie.
Pasek wagi
Uważam, że powinnaś zrobić tak, jak któraś z dziewczyn Ci polecała. Odebrać i powiedzieć, że nie masz czasu. Następnym razem jak zadzwoni rozmawiać normalnie. Zobacz czy będzie się wypytywał co robiłaś, czy gdzieś z kim byłaś itp. Lepiej jak odbierzesz bo czasami odsuniesz go od siebie, a jemu jest na pewno ciężko tam. Jednak chamsko Ci powiedział i zasługuje na rzucenie słuchawki :) Daj znać jak sie sytuacja rozwinęła.
nie. normalnie zapytać o to, co cię interesuje. bez nerwów i uniesień, ze stoickim spokojem.
poza tym nie dzwonić pierwsza.

> Agi85 - to co Twoim zdaniem mam robić? Jak
> zadzwoni to co powiedzieć? "Och mój łaskawco, to
> wieli zaszczyt, że znalazłeś chwilę czasu żeby
> zadzwonić do mnie?"

Wydaje mi się, że nie chodizło w ogóle o ciebie ale pewnie cos z pracą. Albo miał jakies problemy, albo zmeczony podróza albo cokolwiek.  Wtakich sytuacjach czesto odreagowuje się na najbliższych. Jesli po czasie gdy sie "zaklimatyzuje" nadal to będzie tak wyglądało to wteyd bym widziała w tym problem. narazie mu odpusc choć rozumiem, ze to wkurzające..

A smsy to dziecinada? bez przesady co za dziwne stweirzdenie. Rozumiem, że wolisz porozmawiac aleczasem to po porstu szybka forma komunikacji nie "dziecinada".

Co do odebrania/ nie odebrania. Wydaje mi się, że z punktu widzenia psychologi  (warunkwoanie instrumentalne)haha powinnas odebrac i normalnie rozmaiwac. nie mówie, ze masz mu dziekowac i sie płaszczyc tylko rozmaiwac zupełnie normalnie. bo jelsi on zadzowni a ty nie odbierzesz albo bedziesz chamdska i wsciekła to on pomysli, ze nie dosc, ze zadzownil jak chcialas to jeszcze zostal za to "ukarany". bo albo nie odbierasz albo i tak masz pretensje to po co on ma dzownic?

Pasek wagi
no moj kiedyś tez wyjezdzał do Niemiec i pracował nawet po 16 godzin ale po pracy zawsze chociaz głupiego smsa napisał, jak komus zalezy to nie patrzy na to czy lubi smsy czy nie tylko w kazdy mozliwy sposob sie z nim komunikuje, chocby napisac głupie dobranoc... takie jest moje zdanie
Dzisiaj, 12:44(List #52)
> OJ DZIWNIE MI TO WYGLĄDA , MÓJ FACET WYCHODZI DO
> PRACY O 7 WRACA O 15 A W CIĄGU GODZIN PRACY DZWONI
> DO MNIE Z 5 RAZY I SMS PISZE , A DZIELI NAS 10
> MINUT MASAKRA , CZASAMI NAWET JAK DZWONI TO JA
> ODBIERAM I MÓWIE " NO COOOOOOOOOOOOO :


no to ja musze nadrabiac bo sam z siebie nie zadzwoni, no chyba ze czegos chce (zebym kupila cos albo przyjechala do niego)
Też by mnie to wkurzyło, pokonajcie awersję do smsów- bez przesady, że na to nie ma czasu :/ Nie on jeden tam pracuje.
Pasek wagi
Nie jest to normalne. Ale narazie nie rób, żadnej awantury tylko z nim normalnie porozmawiaj, może ma jakiś poważny powód dla którego nie zadzwonił. Nie reaguj emocjonalnie, daj sobie czas żeby ochłonąć, jeśli kiedy zadzwoni będziesz wkurzona to najlepiej powiedz mu że nie możesz w danej chwili rozmawiać albo w ostateczności nie odbieraj. Nie rozmawiaj z nim pod wpływem emocji. Przemyśl jak wyglądały wasze relacje przed tym jak wyjechał i poczekaj jak sprawy się dalej rozwiną. Bo prawda jest taka, że jeśli facetowi zależy to nawet gdyby wszystko dokoła się waliło to i tak znajdzie możliwość i czas żeby się z Tobą skontaktować. 
Miałam kiedyś dość podobną sytuację i niestety było to początkiem rozpadu związku
uj nie sympatycznie , mój chłopak wyjeżdżając na 3 miesiące do Niemiec wręcz prosił żebym do niego dzwoniła albo on to robił , mimo że ciężko pracował . Typem gaduły ogólnie nie był ale będąc tam potrafił takie bzdety ze szczegółami opowiadać że wręcz miałam dość. I takie po co dzwonisz . Szczerze nie chciała bym czegoś takiego usłyszeć
Pasek wagi
Może miał kiepski dzień, spróbuj go jakoś przekonać, a blokadę z sms'ami zawszę można przełamać. ;d

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.