Temat: nie potrafię ............... ;(

....
nie płacz i nie martw się aż tak mocno. Masz synka, ogarnij się pokaż mu jaką zajebistą kobietę stracił na nie wyruchaną gówniarę i wtedy może otworzy oczy, ale będzie za późno- bo wtedy będziesz miała wszystko poukładane i kopniesz go w dupsko :) Trzymaj się kochana! co nas nie zabije to nas wzmocni!

Ludziom wmawia się, że ich najwazniejsza misją w zyciu jest założenie rodziny-moim zdaniem to it (bo przecież są ludzie uduchowieni, albo tacy, którzy wolą poświęcić życie jako opiekunowie zwierząt lub ludzi chorych i potrzebujących-nie mając przy tym ciągot do własnych dzieci i ogólnie zakładania domu).

Związek dwojga ludzi to niekoniecznie fundament dla prawdziwego nowgo domu, rodziny. Ten facet najzwyczajniej jeszcze nie dorósł do roli odpowiedzialnego partnera i ojca-a moze własnie on nigdy do tego nie dązył. Mówiłas że pragnął dziecka. No tak każdemu czasem coś się wydaje -ale mieć dziecko to nie znaczy to samo co wziąc na ręce i pogłaskać u znajomych w gościnie-to odpowiedzialnosc, opieka stała nad nim. Facet, który przezył cud nar\rodzin własnego dziecka i tego nie docenił jest dla mnie skreślony.

I wiesz co? Nie ch Ci już nie bedzie żal...-bo wiem, że bardziej byłabys smutna gdyby taka sytuacja ciągle sie powtarzala, a Ty bys musiała wciąż walczyc o jego nieosiągalne partnerstwo. Rozejscie sie z nim to szansa dla Ciebie i dziecka. Jestes młoda, na pewno nie bedziesz w zyciu sama tylko sie nie zamykaj na ludzi.

Ten facet to widac człowiek o rozumku gimnazjalisty -sądząc przy wyborze panienki.Ciesz się, że już nie musisz go utrzymywać -jestes samowystarczalną kobietą i matką. Na pewno pojawi się na Twojej drodze ktoś bardziej wartościowy :) Nie łam się :*

Pasek wagi
A ja się całkowicie zgadzam z Taschą. Nic dodać nic ująć - ona ma rację ^^
Zakładajac temat na forum otwartym powinnas byc gotowa na odpowiedzi  i poglady rozniace sie od twoich. Osoby, ktore tu sa nie wiedza jak naprawde wygada twoja sytuacja..oceniaja ja tylko po kilku zdaniach ktore tu napisalas...dlaczego wiec nie moga wyrazic zdania biarac pod uwage tez stanowisko drugiej strony? Rzumiem, ze chcialabyc aby wszystkie vitalijki nagle zaczely cie pocieszac i pisac jaki to okropny facet...ale nie gancie dziewczyn ktore staja po stronie tego faceta...Sama jestem zdania, ze zle facet postapil..zostawienie kobiety z dzieckiem jest czyms okropnym..ale trwanie w zwiazku z kobieta ktorej sie nie kocha i z  ktora nie jest sie szczesliwym jest jeszcze gorsze..nie wiem czy dobrze kojarze ale w innym temacie wyczytalam, ze on ma 27 lat?? czyli jest o 5 lat mlodszy od ciebie...wybacz ale dla mnie facet o tyle mlodszy prawdopodobnie ma inny obraz szczescia...
A tobie zycze wiele szczescia..abys szybko zapomniala..bo teraz najwazniejszy jest twoj synek...

Pasek wagi
> moze i nie był szczesliwy, moze nie potrafilam dac
> mu tyle szczescia ile on chcial ...... a co ze
> mna? on nie zapytal sie mnie czy ja jestem
> szczesliwa.............. ja dowiedzialam sie ze
> sypie sie z gówniara od innych ludzi, jak sie
> wprost zapytalam to powiedzial ze z nikim sie nie
> spotyka i nikogo nie ma ..... ale gówniarze
> zaiponował jego samochód
, wiec rozpowiadala po
> calym miescie ze sa razem i my niby od POL ROKU
> nie jestesmy ze soba - oszukal i mnie i ja, tylko
> tyle ze ona jeszcze tego nie widzi, bo )za
> przeproszeniem) pipke jej przewiózł i jest
> szczesliwa ze kolezanki widza .... dla mnie jest
> nikim, bo nie dorasta mi do piet, poprostu obciąga
> staremu facetowi
...... jak juz napisalam nie chce
> jego powrotu, jak wymazac z moich mysli cierpienie
> i zaczac normalnie zyc ........a co do Tashy -
> niech troll zywi sie swoja padlina

> ........................... 
i tak wlasnie w jednej swojej wypowiedzi pokazalas, ze masz wiecej klasy niz twoj ten facet i jego "gowniara"
Pasek wagi
Prawda jest taka, że będą tu dwie grupy wypowiedzi: osoby, które są już w związku małżeńskim, mają dzieci - one powiedzą, że głównym zadaniem nie jest tylko uszczęśliwianie męża, po urodzeniu dziecka wszystko się zmienia o 360 stopni, matka troszczy się o dziecko, stara się je jak najlepiej wychować, przy pomocy męża, który powinien być przy niej. Można wtedy zaniedbywać sprawy intymne, według mnie to całkiem normalne chociaż nie doświadczyłam jeszcze tego. Wypowiedzi małolat, które mają po 16, 17 lat będą opierały się na tym żeby latać za facetem aby nie odszedł do innej, trzeba mu dawać kiedy chce, najlepiej kilka razy dziennie, chodzić z nim do klubów i cały czas o nim myśleć, mówić jak się kocha, chociaż tak na prawdę nawet w tym wieku za dobrze nie wie się co to miłość, myli się pojęcia. Mam 20 lat ale całkowicie popieram wypowiedzi tych pierwszych osób.

Nie martw się nie załamuj. Żyj dalej bo masz dla kogo, masz dziecko, które jest najważniejsze. On odszedł do 16latki, Kochana, na pewno nie potrwa to długo. Bo co taka 16latka może mu dać? Jedynie chwali się wszystkim, że jest ze starszym facetem, który ma samochód. W przeciwieństwie do jej rówieśników. Zacznie się szkoła i co? Będzie przyjeżdżał po nią pod szkołę, a ona będzie piszczała z zachwytu. I te, które piszą tutaj nie ważny jest wiek kobiety do której odszedł... BZDURA!! On odszedł do dziecka, a nie do kobiety. Można go nazwać pedofilem.

Miłość nie opiera się tylko na nadskakiwaniu facetowi, codziennym staraniu się aby było cudownie, a on był najszczęśliwszy, dawanie mu co tylko chce i spełnianie każdych zachcianek. To działa w dwie strony, a jeśli na prawdę kocha to będzie przy dziecku i żonie, nie tylko w dobrych chwilach bo co to za miłość?? Jestem z Tobą tylko wtedy gdy jest dobrze, gdy dajesz mi to czego chce?? No sorry dziewczyny ale niektóre wasze wypowiedzi, a zwłaszcza jednej są po prostu żałosne. Życie kobiety nie kręci się przy ciągłym nadskakiwaniu "ukochanemu".

Głowa do góry!! :-)

> a co mozemy napisac autorce poza " dziecko
> potrzebuje duzo opieki, kochaj je mocno" i bla bla
> blato sie robi juz z tego ulepek po ktorym sie
> zygac chce facet widocznie nie dojrzal do bycia w
> zwiazku albo te obowiazki go przerosly i  nie
> dojrzal do bycia ojcem, to swiadczy po tym jak
> wpadliscie, bylas zmeczona, mialas zmienne
> nastroje a facet mial tego dosc najwyraznieji nie
> wazny jest tu wiek, bo nawet 40- latkowie sypiaja
> z mlodymi dziewczynami. takie nie maja skaz w
> urodzie, zajetego czasu na dziecko czy obowiazki
> domowe. sa energiczne i szczesliwe, daja szczescie
> mezczyznie poprzez wyglupy, szalone pomysly. a
> facet po pracy moze sie odstresowac z mloda
> kobieta, w domu w przypadku "mezatek z dziecmi" "
> "jego kobiety dzieci" czeka go kolejny obowiazek -
> "ania zrobila kupke" "anie trzeba zabrac do
> lekarza"mezczyzni tez odchodza wg mojego mezczyzny
> raz ze po tym jak sie kobieta zmienia na gorsze ze
> swoja figura, a dwa w tym zwiazku zalatuje juz
> nuda.

 

Aga co Ty gadasz????

Jak ktos kto kocha, chce miec dziecko z ta kobieta , po porodzie ja zostawi ,bo:

a) przytyła

b) zalatauje nuda?

 

Jaka nuda? Kiedy pojawia sie dziecko n ie ma czasu na nude......

 

 

Nie sadze,zeby Olenka gnebila tak swojego bylego,ze az uciekl do tamtej dziewczynki.........

Pasek wagi
.

Bardzo dziękuje za wiadomosci na priv - bo wiele dla mnie znacza, bo mam z kim porozmawiac na spokojnie ....

> Ta 16 za chwilę mu się znudzi, bo co ona może mu
> dać? I wtedy zatęskni do domu, do rodziny, do
> Ciebie, do poczucia stabilizacji i wróci z
> podkulonym ogonem, a Ty już wtedy będziesz
> silniejsza:)

 

Tylko mu nie ulegnij!!! Do wrzesnia malo czasu.... skoncza sie randeczki, rodzice ukroca wyjscia...... a jak sie dowiedza z kim sypia ich coronia to dostana zawalu i zabija Twojego ex :)

Pasek wagi

skoro jak twierdzi ta 16-tka od pol roku spotykla sie z nia, bedac jednoczesnie z toba, to ewidentnie gral na dwa fronty, to tym bardziej kopa w tylek. W sumie to dobrze, ze teraz to sie stalo, niz bys sie miala z nim meczyc jeszcze kilka lat, on ma siano w glowie, a mysli rozporkiem. Co to za facet, ktory nie pomaga przy dziecku, powinien cie odciazyc, a nie myslec tylko o swoich przyjemnosciach. Ciekawe w jakim tempie kopnie go z tylek ta 16-tka, pewnie jak mu sie kasa skonczy, bo z tego co czytalam to on pracuje ledwo dorywczo, tylko go przypadkiem nie przyjmuj spowrotem, bo za jakis czas sie mu znowu "przytrafi" nastepna gimnazjalistka, a ty zaslugujesz na kogos o niebo lepszego. Jestes zaradna kobieta, wybudowalas dom, masz dziecko, dobra prace, on ci nawet do piet nie dorasta. A to, ze przy nim nie skakalas jak sie dziecko urodzilo? To co mialas porzucic dziecko i z nim na balety? Jezeli choc przez chwile tak pomyslal to dziekowac Bogu, ze juz go nie ma. Znam taka rodzine, gdzie kobieta calkowicie podporzadkowala sie swojemu mezczyznie kosztem dzieci, podrzucala je to temu, to owemu, bo jej pan mial ochote isc sie bawic, wyjedzac na weekendy i zyc beztrosko. Efekt, oni sa ze soba do dzis, czy sa szczesliwy? On tak, ma sluzaca na kazde skinienie, czy ona  jest szczesliwa? Raczej srednio, jest sprowadzona do podrzednej roli. Kobieta nie jest tylko do skakania wokol faceta i dogadzania mu w kazdy mozliwy sposob, a kto ma skakac wokol ciebie? To tak jakby powiedziec, ze ty nie masz zadnych potrzeb, nie jestes wazna, toz to nie sredniowiecze. Ciekawa jestem co za 10-15 lat powiedza dzisiejsze obronczynie praw mezczyzny, jak je kopna w 4 litery dla mlodszej, niestety tak dobrze nie ma, ze sie zawsze bedzie mialo 16-20 lat, ale przeciez to nie wazne, najwazniejsze, zeby facet byl szczesliwy

Wierze, ze sobie poradzisz, ze spotkasz prawdziwa milosc i bedziesz bardzo szczeliwa, tylko musisz dac sobie czas i szanse na to. Teraz jest czas placzu i to jest normlane, gorzej jakbys zamknela sie w sobie i udawala, ze wszystko w pozadku, wyrzuc z siebie ten bol, ktorego on jest przyczyna i idz do sadu walczyc o alimenty bez skurpulow, on tez ich nie mial porzucajac was

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.