Temat: Gdyby facet wybrał imprezę zamiast spotkanie z dziewczyną...

... a w jej trakcie pisał , że żałuje i wolałby spędzić jednak ten wieczór z Wami uwierzyłybyście mu?

a dla mnie to wygląda jakbyś mu chciała smycz założyć, "zarządałabyś żeby wrócił"??? zrobiłaś mu awanturę, bo sie z kolegami umówił???

Pasek wagi
> a dla mnie to wygląda jakbyś mu chciała smycz
> założyć, "zarządałabyś żeby wrócił"??? zrobiłaś mu
> awanturę, bo sie z kolegami umówił???

Nie o to , że umówił sie z kolegami , tylko , że na imprezę moze pojechac zawsze , a my nie widzieliśmy się ponad tydzień , więc uznałam , że tak bardzo się nie stęsknił skoro , ze mną się pożegnał i udal się do klubu.
mógł by przyjechać do Ciebie jeśli mu tak źle...
Pasek wagi
> mógł by przyjechać do Ciebie jeśli mu tak źle...

Tylko , że nie był swoim samochodem :/ Napisał , że następnym razem wybierze inaczej , czekać na to?
faceci to jednak gatunek brak słow.kurcze ja z moim mezem jestem10 lat.ufam choc czasem człowiek roznie mysli.to chyba normalne jak mi sie wydaje.czasem mnie to drazni w sobie ze układam takie scenariusze dziwne;/
mój facet ostatnio (mieliśmy plany na później i byliśmy umówieni) odebrał tel. i poleciał gdzieś :| nie wiedziałam, gdzie jest, z kim, a na spotkanie oczywiście musiałam iść sama... nie muszę mówić, że byłam wk..., ale on się ocknął po jakimś czasie, wrócił, na pieszo przylazł do miejsca, gdzie byłam, przeprosił. I jak mu coś odwali, to tak jest zawsze... Z resztą, w drugą stronę jest tak samo :P
> mój facet ostatnio (mieliśmy plany na później i
> byliśmy umówieni) odebrał tel. i poleciał gdzieś
> :| nie wiedziałam, gdzie jest, z kim, a na
> spotkanie oczywiście musiałam iść sama... nie
> muszę mówić, że byłam wk..., ale on się ocknął po
> jakimś czasie, wrócił, na pieszo przylazł do
> miejsca, gdzie byłam, przeprosił. I jak mu coś
> odwali, to tak jest zawsze... Z resztą, w drugą
> stronę jest tak samo :P

No tak , ale Twój miał możliwość wrócić do Ciebie a mój niestety nie :/
Ja bym uwierzyla, czasami koles chce pokazac przed kolegami, ze nadal jest kozak, choc najchetniej siedzialby z toba przed tv ogladaajac romantyczne bzdety i popijajac winko, ale opini nie chce sobie zepsuc
pisze tak bo nie chce ci robic przykrosci
Pasek wagi
jest na imprezie, zabawia sie pewnie z innymi a ty mu jeszcze wierzysz?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.