Temat: mąż przeciwny odchudzaniu!!

Udało mi się schudnąć już prawie 8 kg i jestem z siebie bardzo dumna. Wyglądam moim zdaniem zdecydowanie lepiej. Dziś jednak mój mąż stanowczo stwierdził, że koniec mojego odchudzania, bo przestanę mu się podobać. Jestem w rozterce: chciałabym jeszcze trochę zrzucić, ale też chcę się podobać mojemu mężczyźnie! Co robić? Co o tym myślicie?
Pasek wagi
powiem ci tak...facecii nielubiaa szczuplych mocno dziewczyn..to jest mit!! musisz sie liczyc ze zdaniem meza jak chcesz miec dobre zycie erotyczne z nim... bo to tez wazne jakie sa wasze relacje w lozku.>!~! kobiety ja mam 17 lat czy ja wam musze to tlumaczyc?? hehe 
cwicz sobieee dla jedrnosci ciala i tez bd smuklec od tego
Pasek wagi
dokończ odchudzanie po cichu :P
Ja nie uwazam ze twoj mąż jest dziwny. Myśle ze jest calkowicie normalny. Kazdemu podoba sie co innego. On ma taki ideal piękna i mysle ze powinnas sie liczyc z jego gustem, sygnalizuje ci ze juz powoli zaczyna byc jego zdaniem cos nie tak. Rozmowa i jakiś kompromis. Uwazam ze kobieta powinna starac sie, aby podobac sie nie tylko sobie, ale i swojemu lubemu. Dokładnie to samo tyczy się mężczyzny ;)
Oj tam, oj tam, bez przesady - moim zdaniem nie powinnaś się oglądać na mężą. Przecież chodzi o Twoje dobre samopoczucie. A co byś zrobiła jakby Ci powiedział, że żeby się podobać musisz przytyć 20 kg? Miałabyś jakieś wątpliwości i rozterki?
niby nie powinnaś się tak przejmować jego zdaniem - jesteś wolną istotą, ale jakoś tego odchudzania "po cichu" nie widzę - chyba zauważy spadek 10kg.
a co do niektórych komentarzy - to wcale nie musi być zazdrość. naprawdę niektórzy wolą pełniejsze kształty. nie raz o tym słyszałam, nie raz to widziałam. o gustach się nie dyskutuje:)

TheBigWorld, czyli mąż niby ma się nie przejmować zdaniem żony?

Autorko postu, oczywiscie, że masz się przejmować zdaniem męża. Mam podobny dylemat, bo mi cycki spadły i też usłyszałam - tak, tak, fajnie że schudłaś, a teraz oddaj mi cycki - pół żartem pół serio, ale ja to rozumiem

Pasek wagi
widocznie twój mąż czuję, że możesz podobać się innym mężczyznom i czuję się zagrożony... przechodziłam to samo po urodzeniu córeczki;-) powiedziałam mu po prostu, że ja też mam coś do gadania w sumie to moje ciało. i też chcę się czuć w nim dobrze, a nie że jemu się podoba i tak ma być. ;-) powodzenia

Uważam, że twój mąż ma prawo powiedzieć szczerze, czy coś mu pasuje czy nie. Tak samo jak ty miałabyś prawo ocenić jego odchudzanie, kiedy w twojej ocenie z np. fajnego miśka zrobił się sflaczałym chuderlakiem.

Myślę, że sama wyczuwasz o co mu chodzi. Jak jest bardziej napalony - to mu się twoje odchudzanie podoba. Jak mniej - to jednak mówi szczerze, że coś mu nie pasi.

Serdeczne dzięki za wsparcie, dziewczyny! :) Niestety, wiem, że mój mąż mówi serio i piersi to taki dla niego szczególny wabik. Wiem, że podobają mu sie kobiety z bujnym biustem. Ale w moim przypadku nie da sie osiągnąć cudu - szczuplejsza sylwetka=mniejszy biust :( Kurcze i pomyśleć, że są szczuplutkie dziewczyny z dużym biustem! To nie fair!
Pasek wagi
To może teraz zacznij stabilizowac wagę i powoluteńku troszke chudnąć a mąż nawet nie zauważy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.