- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
24 lipca 2011, 15:08
Udało mi się schudnąć już prawie 8 kg i jestem z siebie bardzo dumna. Wyglądam moim zdaniem zdecydowanie lepiej. Dziś jednak mój mąż stanowczo stwierdził, że koniec mojego odchudzania, bo przestanę mu się podobać. Jestem w rozterce: chciałabym jeszcze trochę zrzucić, ale też chcę się podobać mojemu mężczyźnie! Co robić? Co o tym myślicie?
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
24 lipca 2011, 16:22
TY mowisz o miesniach a ja o kosciach bo ja nigdy nie mialam umiesnionej figury tylko jak sie mowi "skora i kosci "
- Dołączył: 2008-09-10
- Miasto: North
- Liczba postów: 706
24 lipca 2011, 16:30
hmmm... Może lubi złapać z ciało a nie za kości ? :)
- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 985
24 lipca 2011, 16:44
Wiem, że woli trochę pełniejsze kształty. Ale z drugiej strony ta dieta mi szła tak dobrze i chudłam naprawdę zadziwiająco bez większego wysiłku, więc sobie wymarzyłam rozmiar 38... Same wiecie, że jak dobrze idzie, to kusi, żeby stać się super laską :)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
24 lipca 2011, 16:52
"facet nie pies - na kosci nie poleci"..prawdziwi faceci nie gustuja w chudych, plaskich dziewczynach..lubia kobiety ksztaltne...i twoj facet zapewne do takich nalezy..sama mam 168 cm wzrostu wiec wierze, ze mozesz dobrze wtgladac ze swoja waga..:) ja uwazam, ze dla mnie minimim to 60kg
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
24 lipca 2011, 16:55
a tak wgl. to nie rozumiem tego.
jesli cie kocha, tp bedzie kochal, czy bedziesz wychudzona, czy wrecz za gruba.
jesli ty nie czujesz sie dobrze w swoim ciele, to on nie ma prawa narzuac ci, ze masz sie nie odchudzac.
24 lipca 2011, 16:56
> Anula51, Ale jesli masz mocna budowę, wiecej
> miesni niz tluszczu, to ok :) lepiej, gdybys
> wstawila zdjecia. Bo czaem moze sie okazac, ze
> wazac wiecej, mozesz wygladac bardzo szczuplo, bo
> to zalezy od budowyno, o to mi chodziło wlasnie,
> że zalezy od budowy, dlatego poprosilam o
> zdjecia. Autorko, nie twierdze, ze nie jestes
> super laską :)) tylko jak pisalam wyzej, wszystko
> zalezy od budowy,
i tu piszesz mądrze, ale poniżej to już herezje:
>bo przy 168 cm i 64 kg - same
> te cyferki mowią, że idealna waga to 58,
to jakaś bzdura z kosmosu, nie można określić idealnej wagi, nawet wskaźnik BMI został ostro skrytykowany i służy tylko i wyłącznie celom orientacyjnym u przeciętnego, nie uprawiającego sportu człowieka; można określić idealny poziom BF (body fat- tk. tłuszczowej)
poniżej znów piszesz mądrze, wiesz, że dzwoni, tylko nie wiesz w którym kościele- wyrzuć te poglądy na temat wagi a cała reszta jest ok.
> ale to
> wszystko zalezy od typu figury, ilosci miesni i
> tluszczu. Nie mialam nic zlego na mysli piszac to,
> co wyzej, dlatego specjalnie napisalam ze mzoe sie
> okazac, ze wazac wiecej, mozesz wygladac
> szczuplej, od osoby ktora np. wazy mniej. :))
do autorki postu:
mężczyźni naprawdę mają różne upodobania, ale przeciętny nie lubi skrajności i raczej faceci lubią dziewczyny wyglądające zdrowo, normalnie a nie taśmowe lalki barbie- choć i takie mają swoich wielbicieli;
zastanów się czy dobrze się czujesz taka, czy jednak nie i porozmawiaj z mężem, bo rzeczywiście może go pociągają jakieś określone kształty, które zaczynasz tracić- to jest możliwe i nie musi to być zazdrość :)
- Dołączył: 2008-06-12
- Miasto: Labirynt
- Liczba postów: 3356
24 lipca 2011, 17:28
Ja p......niczę. Co to znaczy, że mu biust czy waga przeszkadza???????????????????Czy biust za mały. Masz sobie hodowac czy utrzymywac kilogramy dla czyjegoś widzimisię? Nawet, jeśli to mąż - to przesada!!!!!!!!!!TY masz się sobie podobac. W swoich oczach masz się czuc dobrze. W swoim ciele ma Ci byc ok. Wszystkim innym w drugiej kolejności. NAWET MĘŻOWI.
24 lipca 2011, 17:48
powiedz mu że sie nie odchudzasz i sobie chudnij :)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
24 lipca 2011, 17:48
> Ja p......niczę. Co to znaczy, że mu biust czy
> waga przeszkadza???????????????????Czy biust za
> mały. Masz sobie hodowac czy utrzymywac kilogramy
> dla czyjegoś widzimisię? Nawet, jeśli to mąż - to
> przesada!!!!!!!!!!TY masz się sobie podobac. W
> swoich oczach masz się czuc dobrze. W swoim ciele
> ma Ci byc ok. Wszystkim innym w drugiej
> kolejności. NAWET MĘŻOWI.
popieram, jakby Ci mąz powiedział, ze jak nie utyjesz 30 kg to mu sie nie bedziesz podobać- utyłabys? ;/ ja mysle, ze te 4 kg mozesz spokojnie zjechac, jesli masz taka ochote.