Temat: Związek z księdzem

JoanJett prosze daruj sobie komentarze w tym temacie.

U nie w parafi był proboszcz co miał kobietę i zaciągnął dług na 100tys niby na plebanie, zrobił tylko część, a za reszte postawił mieszkanie dla swojej kobiety, teraz mamy innego proboszcza, nie wiem co się z Nim dzieje, a wikary też z mojej parafii bardzo fajny i przystojny ksiądz poznał kobietę akórat z parafi jeżdził na różne pielgrzymki wycieczki itd i zrzucił sutanne i teraz jest szczęśliwym mężem i tatusiem :)
Albo mojej ciotki jakaś znajoma to córka księdza. Kiedyś jak była w kościele to dziecko właśnie tej znajomej powiedziało do swojej mamy "o mamusiu mamusi dziadziuś idzie" szedł po tacy :D Lol...
Albo moja koleżanka jest pielgniarką i pracuje z córką księdza :D
Więc troche jest tych przypadków. Ale ksiądz to też facet, ma swoje potrzeby. Nie potrzebny ten celibat, ale co by było jakby każdy ksiądz miał kobiete na legalu to kasy w kościołach by zabrakło, bo przypuśćmy taka żona księdza, po Jego śmierci wszystko by dziedziczyła, no i klops dla watykanu...

jak temat moze byc nie zwiazany jesli umowilas sie z ksiadzem ktory Ci sie podoba?

malina  jesli zachowujesz sie w taki a nie inny sposob to bierz pod uwage ze poza przeslodzonymi słitasnymi komentzrami mozesz tez spotkac sie z negatywnymi opiniami na temat swojego zachowania. zakladasz temat na FORUM. licz sie z tym ze tu kazdy ma prawo sie wypowiedziec bez wzgledu na to czy ci sie to podoba czy nie.

> Nie, tak nie rób, nie pogrywaj sobie z nimpoza tym
> ja tam śmiało mówię, że z dziewczyną jest fajnie
> ;)

Serio? :) Myślałam kiedyś nad tym długo.. ; >

JoanJett ale widac ze kultury osobistej u Ciebie za grosz... a raczej u ciebie...

Mimelka teraz tak. nawet nie związany tylko tyczy sie bezpośrednio. mój pierwszy wpis nie był zwązany.. po prostu byłam ciekawa jak to jest w innych miastach z tymi księżmi... jezeli widac było analogie to tylko w slowie Ksiądz :)

oj romans się szykuje ;-D

Mimelka o nieee facet moze byc dzieciaty... zonaty... męzaty... naprawde wszystko zrozumiem...

ale romans z Księdzemmmm....???? jeszcze jakąs klątwe by na mnie załozyli...

i jezeli podrywa Cie ksiądz.. to wiedz, ze cos sie dzieje!

> > Nie, tak nie rób, nie pogrywaj sobie z nimpoza
> tym> ja tam śmiało mówię, że z dziewczyną jest
> fajnie> ;) Serio? :) Myślałam kiedyś nad tym
> długo.. ; >

> Mimelka o nieee facet moze byc dzieciaty...
> zonaty... męzaty... naprawde wszystko
> zrozumiem...ale romans z Księdzemmmm....????
> jeszcze jakąs klątwe by na mnie załozyli...i
> jezeli podrywa Cie ksiądz.. to wiedz, ze cos sie
> dzieje!

wszystko ok ale u nas facet nie może mieć męża :DD