10 lipca 2011, 19:02
Od razu mówię, że temat nie jest związany z moim wpisem w pamiętniku :)
jestem ciekawa czy znacie ze swojego otoczenia historie o związkach kobiet z księżmi.? i jak one się skonczyły? "deportacją" księdza w inne miejsce Polski?
U mnie w miejscowosci jest probosz który zyje ze swoją kobietą i synem który jest w moim wieku.. wszyscy udają, że tego nie widzą czy jaka cholera
Mój znajomy (jeszcze wtedy kleryk IV roku) poszedł na pielgrzymkę i tam poznał kobiete... długo sie bronił przed uczuciem ale w końcu zrzucił sultanne i jest szczęśliwym mężem i ojcem 3 dzieci :)
10 lipca 2011, 19:55
> dobrze... zadecydowałam ze nie ide!mam dosc
> facetów i ich gierek.są tutaj jakieś lesbijki?
o patrz, ja wczoraj krzyczalam na pol maista ze zostaje lesbijka bo faceci sa do niczego ;p
10 lipca 2011, 19:58
> > dobrze... zadecydowałam ze nie ide!mam dosc>
> facetów i ich gierek.są tutaj jakieś lesbijki?o
> patrz, ja wczoraj krzyczalam na pol maista ze
> zostaje lesbijka bo faceci sa do niczego ;p
dziewczyny też są fajne :D
10 lipca 2011, 20:01
ja nie zartuje xD... kobiety są o wiele fajniesze niż taki z dupy wyjęty facet!
tylko niestety lesbijki nie afiszują się z tym ze nimi są.. a to chodzenia do klubów dla mniejszosci jeszcze nie dorosłam :(
P.S eeeeejjjj a gdyby tak dla rozrywki rozkochać w sobie księdza a potem go rzucic... ale by to było chamstwo... alee jak mnie faceci wkur*ią jeszcze bardziej to tak zrobie!!!
10 lipca 2011, 20:02
Nie, tak nie rób, nie pogrywaj sobie z nim
poza tym ja tam śmiało mówię, że z dziewczyną jest fajnie ;)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
10 lipca 2011, 20:36
moja ciocia z wojkiem byli w zakonie, znaczy on byl ksiedzem a ona nowicjuszką czy jak to sie tam zwie -brakowalo jej ostatnich slubów zeby byc zakonnicą. spotkali sie na pielgrzmce, zakochali sie w sobie, przemysleli wszstkie za i przeciw, porozmawiali z przełozonymi i zrezygnowali... dzisiaj mają 4dzieci i wiodą zwykłe swieckie zycie, udzielajac sie takze w zyciu "przykoscielnym" ze sie tak wyraze, prowadzą grupy mlodziezowe, jakies chorki przykoscielne, organizuja wycieczki do miast typu czestochoa itp
10 lipca 2011, 20:37
ja znam takiego księdza który poznał kobietę z którą żyje i oczywiście przestał być księdzem, ale razem ze swoją partnerką mają sklep na przeciwko kościoła w którym służył ;/ Nie prościej by było gdyby byli pasterze? Mieliby dzieci, żonę i może bardziej by rozumieli problemy i potrzeby normalnego człowieka...
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1031
10 lipca 2011, 20:38
słyszałam ze w mojej parafii, tez ksiądz nie był święty...:)
w rozmowach w toku był kiedys taki temat. Poszukaj może w archiwum RwT.
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
10 lipca 2011, 20:44
Jestem malo religijna wiec slabo mnie to przejmuje, wg mnie powinni zniesc celibat to wiecej powolan by bylo, bo na wyspach gdzie mieszkam jest ich jak na lekarstwo.
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto:
- Liczba postów: 106
10 lipca 2011, 20:57
malina dopeiro co rozpier**lilas jeden zwiazek bez zadnych skrupułow wiec skad watpliwosci czy isc z ksiedzem?? jasne ze idz..to chyba w twoim stylu.
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto:
- Liczba postów: 106
10 lipca 2011, 21:01
(P.S eeeeejjjj a gdyby tak dla rozrywki
> rozkochać w sobie księdza a potem go rzucic... ale
> by to było chamstwo... alee jak mnie faceci
> wkur*ią jeszcze bardziej to tak zrobie!!!
a gdyby tak Ciebie ktos dla rozrywki rozkochal i porzucil...ubaw po pachy by byl nie?? brawo napalona nieodpowiedzialna *&*&*&*&*