Temat: Związek z księdzem

Od razu mówię, że temat nie jest związany z moim wpisem w pamiętniku :)

jestem ciekawa czy znacie ze swojego otoczenia historie o związkach kobiet z księżmi.? i jak one się skonczyły? "deportacją" księdza w inne miejsce Polski? 

U mnie w miejscowosci jest probosz który zyje ze swoją kobietą i synem który jest w moim wieku.. wszyscy udają, że tego nie widzą czy jaka cholera  

Mój znajomy (jeszcze wtedy kleryk IV roku) poszedł na pielgrzymkę i tam poznał kobiete... długo sie bronił przed uczuciem ale w końcu zrzucił sultanne i jest szczęśliwym mężem i ojcem 3 dzieci :)

karwaja Ty lepiej nic nie mów 

co do tematu dziedziczenia oczywiscie się zgadzam z dziewczynami. niestety celibat oznacza bezżeństwo. i jest wprowadzone zeby rodziny nie dziedziczyły bo ojcach- księżach. A co do zachowania czystosci to już inna bajka niestety. Jak widac Kościół ma to w nosie. i woli płacic alimenty na dzieci takich drani niz po prostu wywalic chamów na zbity ryj z Koscioła. nigdy tego nie zrozumiem.

:p
> karwaja Ty lepiej nic nie mów co do tematu
> dziedziczenia oczywiscie się zgadzam z
> dziewczynami. niestety celibat oznacza bezżeństwo.
> i jest wprowadzone zeby rodziny nie dziedziczyły
> bo ojcach- księżach. A co do zachowania czystosci
> to już inna bajka niestety. Jak widac Kościół ma
> to w nosie. i woli płacic alimenty na dzieci
> takich drani niz po prostu wywalic chamów na zbity
> ryj z Koscioła. nigdy tego nie zrozumiem.

i co pójdziesz? :D
Idź na kawę, zaprasza Cię tylko na to :-) nie ma się nad czym zastanawiać, a i tak się już umówiłaś więc .. to tylko kawa :-D
przynajmniej dla Ciebie ;-D
Podejrzewam, ze gdyby ksiądz wiedział, jaką dyskusje i jakie insynuacje swoja propozycją spowoduje, pięć razy by się zastanowił ;D
> raamayana ... to proboszcz... takiego nie
> ruszą.

ruszą, jak się postarać, to każdego ruszą. kwestia bycia upartym, poza tym nie można usprawiedliwiać nic nie robienia, bo "nie ruszą":)

dobra.. przyznam się Wam do konca. Kurde.. kiedyś za czasów liceum wyszła afera z tym Księdzem.. niestety nie rozmawialismy na gg tylko raz.. tylko wiele wiele WIELE razy. 

No i kiedyś moja koleżanka (kiedyś uczyła mnie biologii :) ) - wtedy nauczycielka powiedziała ze On pytal sie jej co ja o nim mysle...no i powiedziała ze Ksiądz "cos chyba do mnie tego". teraz sie smieję ale wtedy bylam przerazona...

kiedy miałam jeszcze FB to skomentował mi zdjęcia- cytuje " szczęka opada".... wiec dlatego mam mieszane uczucia.. fakt, mineły 3 lata... ale cóż... róznie bywa w życiu

ludzie.. ja wtedy mialam nascie lat!!!

> dobra.. przyznam się Wam do konca. Kurde.. kiedyś
> za czasów liceum wyszła afera z tym Księdzem..
> niestety nie rozmawialismy na gg tylko raz.. tylko
> wiele wiele WIELE razy. No i kiedyś moja koleżanka
> (kiedyś uczyła mnie biologii :) ) - wtedy
> nauczycielka powiedziała ze On pytal sie jej co ja
> o nim mysle...no i powiedziała ze Ksiądz "cos
> chyba do mnie tego". teraz sie smieje ale wtedy
> byla przerazona...kiedy miałam jeszcze FB to
> skomentował mi zdjęcia- cytuje " szczęka
> opada".... wiec dlatego mam mieszane uczucia..
> fakt, mineły 3 lata... ale cóż... róznie bywa w
> życiuludzie.. ja wtedy mialam nascie lat!!!

może (Czysto teoretycznie) zrzuci kiedyś swoją szatę, no cóż, miłość nie wybiera :DD

dobrze... zadecydowałam ze nie ide!

mam dosc facetów i ich gierek.

są tutaj jakieś lesbijki?

> dobrze... zadecydowałam ze nie ide!mam dosc
> facetów i ich gierek.są tutaj jakieś lesbijki?

hahahah :D nie no idź :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.