- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
9 lipca 2011, 22:55
Czy któraś z was usłyszała kiedyś od swojego faceta że jest za gruba i żeby schudła? Albo przy np. jedzieniu zwracał wam uwage że to co jecie nie powinnyście jeść? Gapił się dziwnie jak sięgałyscie po ciastko? I w końcu czy zagroził wam że odejdzie jak nie schudniecie ? Jeśli tak to jak zareagowałybyście lub jak byście zareagowały?
To pytanie kieruje bardziej do dziewczyn z wiekszą nadwagą ( nie 5kg za dużo ).
- Dołączył: 2008-09-10
- Miasto: North
- Liczba postów: 706
10 lipca 2011, 09:08
trochę chamski sposób ale pewnie chce abyś czuła się lepiej w swoim ciele...
10 lipca 2011, 09:41
Ja bym schudła, a potem z nim zerwała
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 725
10 lipca 2011, 09:45
Mój sobie żartuje ze mnie xD, ale nigdy na serio niczego takiego nie powiedzial.
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
10 lipca 2011, 10:17
Dziewczynki dziekuje bardzo za wszystkie posty, niestety wczoraj już mnie spanie wzieło... :( Zabieram sie za dokładne czytanie waszych wypowiedzi i dogłębną analize... :)
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
10 lipca 2011, 10:25
A co do motywowania mnie z jego strony to na prawde jest bardzo kiepsko! Apropos tej pizzy to ja mu mowie zawsze chodzmy do pizzeri chociaż, przejdziemy sie, mieszkamy w małym mieście wiec nie jest daleko do kilku. Chociaż wyjdziemy, bedziemy w innym miejscu, moze kogos znajomego spotkamy, ale on nie i nie i nie... zamów mi do domu. A że ja pracuje umysłowo i studiuje to nie mam na co dzien duzo ruchu, w weekend chciałabym mieć.A on pracuje fizycznie i w weekend jak do mnie wpadnie to tylko ma ochote leżeć, spać i jesc no i ewentualnie sie przejechac gdzies autem... A żeby go namówic na basen, łyzwy albo rower ooj to bardzo cięzko...
Edytowany przez gwiazdkaaa 10 lipca 2011, 10:31
- Dołączył: 2010-09-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1310
10 lipca 2011, 10:31
ok mogę zrozumieć zachowanie Męża gdzie kobietce po urodzeniu dzieci się przytyło,że tutaj zwraca uwagę dla dobra kobiety by po prostu wzięła się za Siebie. (zawsze takie zwrócenie uwagi nie jest miłe)
ale.. jeżeli Facet przed ślubem już mu się coś nie podoba to. no halooo..
bym nie chciała takiego związku ciągnąć. bo jak teraz już mu coś przeszkadza to co będzie później.
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 817
10 lipca 2011, 10:47
Jak Tobie na nim zależy, to się odchudź. Twoja waga w tym wypadku jest już waszym problemem. Skoro jesteście razem 5 lat, pewnie chcielibyście w przyszłości mieć może dzieci, pobrać się. A jak mieć zdrowe dzieci, jeśli sama nie jesteś zdrowa? Chłopak martwi się o Ciebie. Nie załamuj się i odstaw tą pizzę o której wspominałaś. Zadbaj o siebie, a i partner to zauważy.Powodzenia!;)
- Dołączył: 2010-04-15
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 2247
10 lipca 2011, 11:00
móglby to Ci powiedzieć,ale jakoś delikatniej,że np. bardzo mu się podobałaś jak byłaś np. rok temu ale napewno nie krzywe spojrzenia bop jesz słodycze,czy jakieś głupie uwagi, to jest chamskie..
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
10 lipca 2011, 11:01
> Jak Tobie na nim zależy, to się odchudź. Twoja
> waga w tym wypadku jest już waszym problemem.
> Skoro jesteście razem 5 lat, pewnie chcielibyście
> w przyszłości mieć może dzieci, pobrać się. A jak
> mieć zdrowe dzieci, jeśli sama nie jesteś zdrowa?
> Chłopak martwi się o Ciebie. Nie załamuj się i
> odstaw tą pizzę o której wspominałaś. Zadbaj o
> siebie, a i partner to zauważy.Powodzenia!;)
Na pewno wielką motywacja byłoby dla mnie jakby sie oświadczył , przed weselem musiałabym schudnąć na pewno bym to zrobiła... Ale on nawet o tym nie myśli... Kocham go i zależy mi ale nie wiem czy ten związek ma sens bo ja jestem na prawde niekonfliktową osobą i cierpliwą ale on ma takie fochy i humory czasami że normlanie każdego by to wkurzyło... gdybym tylko przytoczyła przykład tto każdy by się uśmiał jak mozna tak w ogóle sie zachowywac majac 27 lat...
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
10 lipca 2011, 11:07
A nie raz jak ja cos zjem to on nabiera powietrza w usta i takie policzki robi wypukłe i sie na mnie patrzy że tak wyglądam... wiecie o co chodzi....