- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
8 lipca 2011, 17:49
Mama się po prostu o Ciebie boi. Nie chce, żebyś powtarzała jej błędy. Chroni Cię jak umie.
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
8 lipca 2011, 17:51
Może i boi się o nią, ale ladacznice, dziwki... nic oprócz grubej rozmowy z nią nie pozostaje. staraj się konfrontować jej przemyślenia na ten temat
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 2124
8 lipca 2011, 17:52
po prostu kiedyś kobiety były inaczej wychowywane i nasze mamy moja też czasami jak coś powie ta tematy damsko-męskie to nie wiem jak się do tego odnieść a już dawno miałam 18 lat . spróbuj pogadać i za bardzo nie przeginać
- Dołączył: 2010-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1204
8 lipca 2011, 17:53
Ciekawy ,czy gdyby Cie straciła tak samo mówiłaby o Tobie. a co z Twoją starszą siostra ? Nie możesz z nią pogadać żeby wsparła Twoja stronę i porozmawiała z mamą ?
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Gościcino
- Liczba postów: 706
8 lipca 2011, 17:54
co to za matka żeby dziecko od dziwek wyzywać?
8 lipca 2011, 17:56
Dzięki bogu mój ojciec jest normalny!! Nic nie zdziałasz, skoro było tak zawsze to żadna rozmowa nie pomoże. Dobrze, że masz plan na życie, to niech trzyma Cię na duchu :)
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto:
- Liczba postów: 20
8 lipca 2011, 17:57
Ona jest bardzo kłótliwa, nie da się z nią rozmawiać, cokolwiek powiem to mi przerwie i zaczyna prawić kazania, podnosząc przy tym głos. Z siostrą też się ciągle kłóci, to ,że mieszkam w jej domu nie czyni ze mnie niewolnika przecież, też mam swoje życie prywatne, a ona nie potrafi się z tym pogodzić... może i się boi, że skończę jak ona, ale prędzej tak bym skończyła gdybym dalej ulegała, ba! W ogóle bym nie skończyła i w wieku 31 lat mieszkałabym z nią, tak jak aktualnie moja siostra.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
8 lipca 2011, 17:59
Wyjedz na studia,zamieszkaj w akademiku,ewentualnie wyprowadz sie i wtedy bedziesz robic co bedziesz chciała.Mieszkasz z mama wiec niestety póki co ona rządzi.A rządzi bo sie o ciebie boi tak jak juz poprzedniczki pisały.
A 18 lat to własciwie bardzo mało.Stwierdza sie tak jednak dopiero w miare upływu lat,bo wczesniej kazdy 18 latek czuje sie dorosły.
A dorosły to znaczy przede wszystkim odpowiedzialny.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
8 lipca 2011, 18:01
a nie możesz jej po prostu informować, że wychodzisz? w końcu się przyzwyczai, masz swoje pieniądze, na własne rozrywki wydajesz swoje pieniądze:)