Temat: Czy ze mną jest cos nie tak?!

Mam chłopaka i dziecko w drodze,rzadko się widujemy.Ja nie znam jego znajomych on moich najbliższych poznał...
We wtorek miał urodziny i niestety pracował wiec nici ze spotkania;/
Jutro robi ognisko urodzinowe i niestety ja na nie nie zostałam zaproszona bo jak to on mówi:
"Z drzewem do lasu się nie chodzi"
"Widzieliśmy się tydzień temu chyba wystarczy?"
Wkurza mnie to wszystko...mieszkamy od siebie 100km i zamiast każdą wolna chwile spędzać razem jeszcze przed narodzinami dziecka to widuję go co 2-5tyg....to zależy od tego czy jest bardzo zmęczony pracą;(

Czy to ze mną jest coś nie tak że on nie chce się widywać częściej i mnie nigdzie nie zabiera??

Poradźcie mi co mam zrobić...
Aga jesli nie kocha/nie zalezy mu to bedzie sie tak zachowywal. Ona bedzie ggo draznila. A jak zobaczy,ze ona traktuje go tak samo to cos moze w nim peknac.
Pasek wagi

No jasne,ze wazny moment, jak nie najwazniejszy,bo to zmienia ludzi na cal zycie. Dziecko bedzie juz zawsze ;] nawet jak pojdzie swoja droga i zalozy swoja rozinke. A o wypadkach, operacjach po jakims czasie sie zapomina - na szczescie ;].

 

Moj tez prosi,zebym mu wszystko robila, bo mu lepiej smakuje niz jak sam sobie robi xD zakochani faceci tak maja ;P.

 

 

Wracajac do tematu - Oni sa razem juz rok...... a jak on sie zachowuje? Dorosly mezczyzna.... Ehhhh.... Szkoda,ze tacy chodza po ziemi... Powinien walnac prosto z mostu na jakiej pozycji jest malutka a nie bawic sie w kotka i myszke i owijac w balwelne, raniac tym samym dziewczyne ;/ Kurde ona jest w ciazy... Stresuje sie, doluje, placze, cierpi... A to wszystko odczuwa maluszek ;/ pozniej urodzi sie nerwowy i bedzie z nim nielatwo... ;[

 

Powinien powiedziec - Nie jestesmy razem, widujemy sie,zebym wiedzial co u Was, ze z dzieckiem jest ok. Powinien pokryc koszty wizyt, usg itd [ jesli sa prywatnE] powinien kupic witaminki, przywiezc jej jakies owoce, cod dla syna na wyprawke. I tyle. Malutka wiedzialaby na czym stoi, pogodzilaby sie i zyla by juz spokojniej.  tak on ja dreczy, kreci ;/ wrrrr

 

Trudno, zdarza sie,ze facet odchodzi na wiesc o ciazy. Nikt go nie zmusi,ale jak ma normalny kontakt z matka dziecka,tylko poprostu nie chce byc z nia w zwiazu, to powinien poczuc sie do odpowiedzialnosci i miec szacunek do tej kobiety, ze mimo wszystko,chce urodzic i wychowac jego dziecko,  a on powienien jakos ja wspomoc, to wkoncu jego krew, jego geny.

 

Na miejscu Autorki zapytalabym prosto z mostu: SLuchaj K. widze co sie dzieje, widze jak mnie traktujesz i widze,ze cos jest nie  tak. Obiecywales,ze bedzie pieknie, nie dotrzymales slowa. Wiec powiedz teraz - Jestesmy razem czy nie. Chce wiedziec na czym stoje ,a nie tkwic w prozni niewiedzy......... Jesli chcesz bysmy tworzyli rozine to sie zainteresuj mna i synem, Jesli ma to wygladac tak jak teraz to koniec.

Pasek wagi
Z drzewem do lasu się nie chodzi znaczy, że będzie tam pełno dziewczyn więc on nie musi zabierać swojej. Takie jest przesłanie tego "przysłowia".

To z nim jest coś nie tak, jeszcze jak jesteś w ciąży to powinien tym bardziej dbać o Ciebie i chcieć widywać się jak najczęściej to możliwe.
Ja bym sobie na to nie pozwoliła, przytrzymaj go krócej ;-P
krócej?ja nawet nie mam co się odzywać bo on zaraz się awanturuje i niestety ja nie mam nic do powiedzenia;/

> krócej?ja nawet nie mam co się odzywać bo on zaraz
> się awanturuje i niestety ja nie mam nic do
> powiedzenia;/

 

I wszystko jasne, rzadzi Toba, traktuje przedmiotowo..... NIe wiem po co to ciagniesz.

Pasek wagi
Kochana, daj chamowi popalić, nie czekaj aż się ogarnie, nie płacz, nie słuchaj go, a idź do sądu ;]
W kodeksie rodzinnym jest art 141 i 142. W skrócie sprowadza się to do tego, że matka dziecka może żądać od uprawdopodobnionego ojca kwoty na pokrycie kosztów utrzymania matki i dziecka przez 3 miesiące przed i 3 miesiące po porodzie - jesteś w 6 miesiącu, najwyższy czas się upomnieć. Poproś rodziców, niech pomogą Ci z formalnościami i złożeniem wniosku do sądu, moim zdaniem w Twojej sytuacji nie ma możliwości, żeby sąd odmówił Ci takich 'alimentów'. 
A natychmiast po urodzeniu się dziecka zaciągnij dupka do USC żeby uznał ojcostwo. Jeśli nie będzie chciał, wytocz mu proces o ustalenie ojcostwa. Z aktem urodzenia dziecka z wpisanym ojcem, lub podczas procesu o ustalenie ojcostwa możesz żądać od niego alimentów. Powiem Ci jeszcze, że wysokość alimentów ustala się wg. możliwości zarobkowych danej osoby, a nie wg. aktualnej wysokości zarobków. A jeśli on nie ma kasy, możesz żądać alimentów także od jego rodziców.

I niech sobie palant jest dalej palantem, ale przynajmniej odbierz tyle, ile Ci się od niego należy. 

Powtarzaj sobie codziennie jak mantrę, że on nie ma ŻADNYCH praw wobec Ciebie. Może mieć co najwyżej obowiązki. A jak chce się pluć i awanturować - proszę bardzo - on ma prawo mieć swoje zdanie, Ty masz prawo mieć je w dupie. NIC Ci nie może zrobić jeśli postąpisz inaczej niż on sobie uroił.
I proszę, nie łudź się, że jeśli będziesz mu ulegać - on może będzie lepszym! On ma zasrany obowiązek być ojcem dla Maleństwa niezależnie od tego co czuje do Ciebie. Nie pozwól mu sobie wmówić, że musisz być dla niego miła, żeby on pokochał to dziecko! To byłby bezczelny i podły szantaż!

Nie daj mu się. ZERO taryfy ulgowej dla takich małych człowieczków bez honoru i krzty poczucia odpowiedzialności...
jezu, kobiety, ogarnijcie się wszystkie..
pozwalacie mężczyznom żeby was tak traktowali? brawo. jak długo on się do ciebie tak odnosił?
a potem się dziwią wszystkie, że tyle jest żartów o głupocie kobiet..

norehearsal dzięki za radę,odniosę się do tego;)

Oj, na serio nie jest dobrze. Ja bym w życiu nie dała się tak traktować. Miłość miłością, ale jak się pojawia kwestia dziecka, to takie głupoty trzeba sobie wybić z głowy. Ten facet jest niedojrzały. Widać to na pierwszy rzut oka. Nie będzie ani dobrym ojcem, ni towarzyszem życia. Przynajmniej na chwilę obecną. 
Pasek wagi
Autorko, to zdecydowanie z tym chłopakiem jest coś nie tak. Ta ciąża to była wpadka? Bo nie widać, żebyście byli zżyci, zakochani...moja rada: lepiej go zostaw

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.