- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 292
9 czerwca 2011, 18:11
Jak w temacie. Dowiedzialam się ostatnio, że moja koleżanka jest zdradzana. Jej facet wyjechał na weekend do swojego rodzinnego domu z inna dziewczyną, koleżanką z pracy. Bo jego luba nie mogła. Potem luba stwierdziła jednak, że przejedzie się z nim. Ale on już powiedział wtedy, że woli sam jechać. (Bo był już umówiony z koleżanką z pracy). Czy uświadomić koleżankę, że jest zdradzana? pomóżcie, bo nie wiem jak się zachować. Ja osobiście wolałabym wiedzieć, gdybym była tak oszukiwana...
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 292
9 czerwca 2011, 22:39
SLICIAK, rozumiem Cię w 100%. Mimo, iż mam narzeczonego, boję się, że kiedyś mu coś odbije i mnie zdradzi. Tyle się słyszy dookoła, w każdym filmie i serialu są zdrady, koleżanki są zdradzane, Vitalijki się zwierzają... serce się kraje...
9 czerwca 2011, 22:40
Jasne, że jej powiedz. Niech dowie się od Ciebie, chyba na Twoim miejscu nie potrafiłabym jej spojrzeć w oczy zatajając takie coś.
9 czerwca 2011, 22:42
Ehh.. teraz na prawdę ciężko o porządnego, nie zdradzającego, nie oszukującego, troskliwego i oddanego faceta.... Co się dzieje z tym światem :-)
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto: Wybrzeże Kości Słoniowej
- Liczba postów: 29
9 czerwca 2011, 22:53
Wiesz ,że ja powiedziałam mojej koleżance że ponoć jaj chłopak się prowadza z jakąś i zrobiła mu awanturę i omamił ją że to pomyłka i takie tam .No ale my się kolegujemy dalej ,ale uraz do niego został w dodatku pobrali się .Mojej kuzynki chłopak (teraz mąż) też szlajał się z kim popadnie i wszyscy jej o tym mówili ale on był bardzo dobry w te bajery i wypierał się jak mógł a ona głupia też mu wierzyła .Niby obie te pary mają się dobrze ale nie wiem napewno bo mieszkają daleko ode mnie.Zawsze jak przyjeżdżają to są kochające się bardzo małżeństwa.
Ja bym Ci radziła kupić kartę może startową nową z jakiejś sieci i po prostu jej napisać że tak i tak a potem ją wyrzucić .Niech dziewczyna wie!!! Ale raczej osobiście to bym już nikomu nie powiedziała .Potem Ty możesz zostać wrogiem a oni się pogodzą -tak jak dziewczyny już pisały .
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
9 czerwca 2011, 23:09
osobiście wolałabym się dowiedzieć, nawet od koleżanki.
no i oczywiście najpierw przeprowadziłabym śledztwo w tej sprawie.
może żeby nie zrobić sobie w niej wroga, w przypadku dobrej bajery faceta,
to wyślij jej anonim.
napisz, że jej mężczyzna nie potrzebuje jej na wyjeździe, bo ma lepsze towarzystwo.
a nuż będzie chciała sprawdzić.
Edytowany przez agniczka 9 czerwca 2011, 23:10
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
9 czerwca 2011, 23:12
ja bym poczekała do takiej kolejnej sytuacji i najlepiej jakby ona ich nakryła
9 czerwca 2011, 23:14
Nie mów lepiej zainwestuj w kartę tj. starter za 5 zł i napisz jako ta koleżanka z pracy z którą się PUŚCIŁ - niech franca ma za swoje - jak można sypiać z cudzym mężczyzną ?!
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
9 czerwca 2011, 23:20
Rozumiem że to nie jest jej mąż i nie mają dzieci-powiedz koniecznie, albo naprowadź ją delikatnie, nic nie straci tylko zyska:) Faceci to jednak świnie:)))
10 czerwca 2011, 00:55
jeśli tylko masz pewność to jej powiedz o tym, lepiej teraz niż później będzie jeszcze bardziej cierpieć albo mieć pretensje do Ciebie, że jej nie powiedziałaś
10 czerwca 2011, 01:36
hmmm, miałam podobną sytuację i nie powiedziałam, kiedyś gdy powiedziałam, koleżanka się na mnie obraziła i stwierdziła, że wymyślam, ale po czasie sama się przekonała... Nie mam pojęcia co masz zrobic..