- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 998
8 czerwca 2011, 08:25
Muszę a nie mam komu. Zostawił mnie...Po 2 latach związku, półtora roku mieszkania razem zostawił mnie...Ostatnio było kiepsko między nami...Myślałam, że to przejdzie-w końcu już tyle kryzysów i problemów razem pokonaliśmy. Wczoraj jednak rozmowa przybrała inny tor. Zapytałam go czy mnie kocha: odpowiedział, że nie wie. Niedowierzając zapytałam raz jeszcze-odpowiedział, że nie kocha mnie tak jakbym tego chciała i jakby on chciał. Skończyło się zatem. Kocham Go i nasze życie najmocniej na świecie, ale nie mogę prosić go by ze mną był bo tym samym toruję mu drogę do poznania kogoś, kogo naprawdę pokocha. Nie mogę go zmusić do miłości. Zatem wyprowadzam się, on zabiera naszą Kicię-ja nie będę miała dla niej warunków:( To drugi powód do rozpaczy...To tak cholernie boli...
- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
8 czerwca 2011, 09:00
...
Edytowany przez Nila11 8 czerwca 2011, 09:31
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
8 czerwca 2011, 09:03
dwa związki mi sie rozpadły oba po 5 latach i mimo, ze decyzje o rozstaniu podjelismy oboje to na początku jest najgorzej, musisz sobie ułożyć zycie inaczej, dochodzi przywiązanie, ale z czasem to mija...jest ciężko ale mija
- Dołączył: 2010-03-22
- Miasto:
- Liczba postów: 1044
8 czerwca 2011, 09:05
Edytowany przez emka. 28 lipca 2011, 19:41
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 694
8 czerwca 2011, 09:07
tak przywiązanie jest najgorsze ale minie nie zapomnisz ale minie i już nie bedziesz o nim cały czas myslała.... może z czasem kogoś poznasz a tym czasem musisz iść dalej.
8 czerwca 2011, 09:07
Ja zawszę powtarzam i jestem najlepszym dowodem na to KOCHANIE tak musialo być widocznie los ma dla Ciebie coś innego. Wiem jak Ci ciężko ale to z czasem minie może zostańcie przyjaciolmi? wiem że może to być cięzki ale za kilka lat jak już oboje zalożycie woje rodziny milo będzie odezwać się na ulicy jak cywilizowani ludzie uwierz mi życie toczy się dalej nie marnuj dni na rozpacz poplacz kilka dni pierś do przodu i ruszaj żyć życiem singla trzymaj się cieplo
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2151
8 czerwca 2011, 09:08
moj ex mowil jak kocha itp a z dnia na dzien ze zrywa szok bol.... otrzasnelam sie stwierdzilam ze nie ma sensu, potem chcial wrocic 1 x ,,,2x....3x prosil o nr tel (bo zmienilam) powiedzialam mu ze ten nr dla niego nie istnieje po tym jak mnie zranil.. i tyle skonczylo sie:) teraz jak mnie widzi to tylko moze sobie popatrzec SZANUJMY SIE DZIEWCZYNY jak zostawil to znaczy ze nie jest nas wart!
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
8 czerwca 2011, 09:21
> placekczekoladowy dobrze zrobiłaś, podziwiam Cię
> za nieugiętość i poczucie wasnej wartości!
zgadza sie - Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Gdzie Tylko Zechcę
- Liczba postów: 230
8 czerwca 2011, 09:30
w zeszłym roku o tej porze przeżywałam rozstanie z facetem po 6 latach, w tym ponad 4 latach wspólnego mieszkania.. Bolało.. mimo, że teoretycznie oboje tego chcieliśmy. Jedyne co naprawdę pomaga to czas.. Czas mija, a wraz z nim mija żal, smutek, złość, frustracja. A teraz zwyczajnie rób jak najwięcej dla siebie, dla własnej przyjemności :)
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
8 czerwca 2011, 09:37
moze jest szansa na odbudowanie tego?