- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2024, 16:22
Jestem żoną od 4 lat. Mój mąż od zawsze oglądał filmy dla dorosłych. Uważałam się za osobę atrakcyjną od zawsze. Nie przejmowałam się tym zbytnio. Ostatnio jednak zmienił stosunek do mnie. Staramy się o dziecko. Nie chce by te filmy codziennie się przewijały zwłaszcza jak już młody członek rodziny się pojawi. Mąż nie przyjmuję moich argumentów prosb gróźb. Za usprawiedliwienie ma to że kiedyś sama bawiłam się w seks kamerki. Taka zabawa na studiach. Trwała bardzo krótko. Zawsze jak proszę go o ograniczenie wywleka mi tą sprawę. Boje sie ze zamiast dziecka będzie rozwód. Dodatkowo mąż zaczął komentować autorki że są piękne ekscytujące mają ladna figurę. Podkopało to moje poczucie wartości bo ostatnio przytyłam. Czy są na to jakieś rady?
17 maja 2024, 08:05
Troll, czy nie troll, ale nic nie wkurza mnie bardziej, niż ale poza tym to jest super, po tym, jak kobieta opisuje ogromny probme (czy to seks, czy alkohol, czy awantury). A potem dramat, no bo jak to tak się zrobiło. Dlaczego zadowalamy się jakimikolwiek portkami, byle tylko by były.
17 maja 2024, 08:34
Troll, czy nie troll, ale nic nie wkurza mnie bardziej, niż ale poza tym to jest super, po tym, jak kobieta opisuje ogromny probme (czy to seks, czy alkohol, czy awantury). A potem dramat, no bo jak to tak się zrobiło. Dlaczego zadowalamy się jakimikolwiek portkami, byle tylko by były.
i jeszcze zróbmy sobie dziecko to naprawimy związek :o
17 maja 2024, 10:04
Dziecko jako naprawa związku, to najbardziej poroniony pomysł. Jak z mężem się kochamy, tak po urodzeniu pierwszego dziecka kłóciliśmy się chyba najbardziej w życiu - biorąc pod uwagę przeszłość i teraźniejszość. Byliśmy zmęczeni, nie wyspani, więc z automatu drażliwi, bardziej nerwowi. Pierwsze miesiące przy pierwszym dziecku to był mega sprawdzian dla związku, więc nie bardzo widzę to jako sposób na ratowanie związku, w którym przed dziećmi było źle. Piszę ogólnie - nie koniecznie w nawiązaniu do tego tematu, bo takich sytuacji gdzie ludzie decydują się na dziecko w celu ratowania związku jest masa i to się prawie nigdy nie sprawdza. Tylko dziecko potem cierpi.
Edytowany przez Karolka_83 17 maja 2024, 10:04
17 maja 2024, 12:45
Widocznie wcale nie jesteś taka atrakcyjna, skoro mąż woli patrzeć na randomowe laski. Poza tym przecież mówi wprost, że mu się one podobają.
17 maja 2024, 13:16
Mój były partner był uzależniony od pornografii i to to skrzywienie w głowie i wynikające z tego skutki były bardzo trudne do naprawienia nawet pomimo jego dużej świadomości problemu, zaangażowania w zmianę i dwuletnią terapię.
Biorąc pod uwagę, że ten rodzaj uzależnienia ma ZAWSZE charakter progresujący, a Twój facet problemu nie dostrzega, nie wspominając nawet o próbach pracy nad sobą - mogę Cię ze 100% prawdopodobieństwem zapewnić, że zostaniesz samotną matką jeśli zdecydujesz się z nim na dziecko.
17 maja 2024, 14:37
Widocznie wcale nie jesteś taka atrakcyjna, skoro mąż woli patrzeć na randomowe laski. Poza tym przecież mówi wprost, że mu się one podobają.
pustak
17 maja 2024, 15:55
Nasłuchałam się ostatnio, jak porno ryje berety. Właśnie po tych wszystkich doskonałych laskach faceci zaczynają nie istniejącą wizję seksu w głowie. I jakiś konkretny rodzaj kobiety zaczyna im się podobać, w związku z tym traci zainteresowanie realem. Jeśli ignoruje twoje prośby, to raczej tego nie zmieni. Albo to zaakceptujesz albo, jeśli żyć z tym nie potrafisz, prędzej czy później będziesz miała dość i odejdziesz.
17 maja 2024, 15:57
Widocznie wcale nie jesteś taka atrakcyjna, skoro mąż woli patrzeć na randomowe laski. Poza tym przecież mówi wprost, że mu się one podobają.
pustak
Pustak nie wiem, ale widać, że wiedza zerowa na temat wpływu porno na męski mózg.
17 maja 2024, 16:05
Widocznie wcale nie jesteś taka atrakcyjna, skoro mąż woli patrzeć na randomowe laski. Poza tym przecież mówi wprost, że mu się one podobają.
Bzdury Keyma piszesz. Uzależnienie od porno nie ma związku z tym czy ona mu się podoba czy nie. To w psychice siedzi.
18 maja 2024, 22:50
mam dziecko 9miesiecy, jestem na grupie mam na facebooku okolo 2tys kobitek ktore rodzily w podobnym miesiacu. juz pare rozwodow mamy na pokladzie. Nie staraj sie o dziecko dopoki nie bedziesz na 10000000000% ze to ten jedyny i ze razem wychowacie. Serio, szkoda dziecka. Wy musicie sobie to najpeirw wyjasnic, no musicie, trzymam kciuki.
A swoja droga pomysl jak wesprzec meza, uzaleznienie od pornografii jest na pewno ciezkie i on atakuje cie zeby sie bronic, dlatego wywleka te sprawy. Podobno skutecznie moze pomoc w walce z uzaleznieniem od pornografii taka metoda, ogladanie na yt filimkow z twarazami kobiet, nawet nie wiem jak to wygooglowac. Chodzi o to zeby mezczyzna ogladal te kobiety i nie wyobrazal je sobie jako obiekty seksualne tylko przygladal sie ich pieknu po prostu, zastanawial sie kim sa w zyciu, jaki maja charakter, takie wystawianie sie na pokusy nawykowo nauczy go innej reakcji niz ta ktora mial do tej pory. Bedzie inaczej patrzyl na kobiety. Sprobuj znalezc na necie to o czym mowie, podobno jedna ze skuteczniejszych metod. Noj duzo sily woli potrzeba..
I ogolnie poczytajcie wspolnie jak z tego wyjsc. Pewnie tez by chcial. Nie zabraiaj mu od razu, to pewnie bardzo trudne. To zwykle uzaleznienei i tyle, trzbea jakos zaplanowac walke z nim, powodzenia :)