Temat: Mąż i pornografia

Jestem żoną od 4 lat. Mój mąż od zawsze oglądał filmy dla dorosłych. Uważałam się za osobę atrakcyjną od zawsze. Nie przejmowałam się tym zbytnio. Ostatnio jednak zmienił stosunek do mnie.  Staramy się o dziecko. Nie chce by te filmy codziennie się przewijały zwłaszcza jak już młody członek rodziny się pojawi. Mąż nie przyjmuję moich argumentów prosb gróźb.  Za usprawiedliwienie ma to że kiedyś sama bawiłam się w seks kamerki. Taka zabawa na studiach.  Trwała bardzo krótko. Zawsze jak proszę go o ograniczenie wywleka mi tą sprawę. Boje sie ze zamiast dziecka będzie rozwód. Dodatkowo mąż zaczął komentować autorki że są piękne ekscytujące mają ladna figurę. Podkopało to moje poczucie wartości bo ostatnio przytyłam.  Czy są na to jakieś rady?

Bardzo słabe, że wywleka ci przeszłość. Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr...

I Ty chcesz mieć z nim dziecko? Zgłupiałaś?

Tak, jedna zasadnicza. Nie starać się o dziecko, a męża wysłać na terapię. Najwyraźniej on nie dorósł do roli męża, a tym bardziej do roli ojca.

Nie starałabym się o dziecko w takim układzie. Najpierw niech mąż ogarnie swoje śmieci a potem można gadać.

Pasek wagi

Ogólnie poza tą kwestią jest między nami dobrze. Uważa to za hipokryzje. Skoro pracowałam na kamerkach na studiach na czesne to powinnam być wyzwolona. Wyrozumiała na te sprawy. I byłam do czasu.

Ja nie widzę nic złego w oglądaniu pornoli, pod warunkiem że jest to raz na jakiś czas i nie ma wpływu na życie intymne w związku. Jeśli jest to codziennie, to już coś nie halo, szczególnie jeśli kosztem faktycznego kontaktu z partnerem. Na atak o kamerkach bym odpowiadała że to było lata świetlne temu, tak samo jak on oglądał pornole lata świetlne temu. 100 lat później on nadal stoi w miejscu.

Pasek wagi

AMALIA55 napisał(a):

Ogólnie poza tą kwestią jest między nami dobrze. Uważa to za hipokryzje. Skoro pracowałam na kamerkach na studiach na czesne to powinnam być wyzwolona. Wyrozumiała na te sprawy. I byłam do czasu.

Tylko ty poszłaś do przodu, a twój mąż już nie i tu jest problem, ja bym go nie zmieniała na siłę tylko znalazła sobie dojrzałego faceta, który patrzy w tym samym kierunku co ja.

To znów jakiś troll. W każdym poście podkreśla, że "pracował" na kamerkach 🥱

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

To znów jakiś troll. W każdym poście podkreśla, że "pracował" na kamerkach ?

identyczne odczucie miałam, szkoda strzępić słowa na odpowiedź 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.