- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lutego 2024, 20:36
Witam,
dwa lata temu rozstałam się z chłopakiem. To była jego decyzja, twierdził, że wypaliło mu się uczucie do mnie. Byliśmy razem 4 lata. Pytałam czy jest ktoś inny i wtedy mocno zaprzeczał. Powiedział, że chciałby żeby była jego przyjaciółką, bo on mnie nie chce już dłużej przetrzymywać, a gdyby mieszkał na stałe w Polsce, to byłoby inaczej. Jakiś czas później dowiedziałam się, że jeszcze w tym samym miesiącu, w którym zerwał ze mną był już w związku z inną i że poznał i bajerował z nią dużo wcześniej przed naszym rozstaniem. Kilka miesięcy później ona znalazła mu pracę w Pl, bo wcześniej siedział za granicą, więc przeprowadził się do niej, wywrócił całkowicie swoje życie dla niej. Kobieta była wtedy jeszcze mężatką, jest 5 lat starsza od niego i ma 8-letnią córkę. Zamieszkali razem, on przywoził ją do domu rodzinnego, poznała całą rodzinę, a jakiś niecały rok później rozwiodła się dla niego. Wszystko ok, tylko problem w tym, że tego wszystkiego nie dowiedziałam się od niego, ale od różnych ludzi z zewnątrz w różnym czasie i nikogo też nigdy o nic nie pytałam, to były dziwne sploty okoliczności. Przez cały czas od zerwania utrzymywaliśmy kontakt, czasem ja pytałam co u niego, czasem on co u mnie. Najdłuższa przerwa to chyba 1,5 miesiąca bez kontaktu. On rozmawiając ze mną NIGDY nie przyznał się, że mieszka w Polsce, że kogoś ma itd., wręcz cały czas zapewniał mnie, że u niego po staremu i bez żadnych zmian. Pewnego razu napisał, że wszystko go męczy, że chciałby uciec stąd jak najdalej tak, aby nikt go nie znalazł. Zapytałam o co chodzi, na co odpowiedział, że on sam musi sobie wszystko przemyśleć. Kiedy dowiedziałam się o tym jego życiu postanowiłam uciąć kontakt i już z nim nie rozmawiać. Nie mówiłam mu, że wiem, bo to nie moja sprawa i jeżeli on chce się ze mną "przyjaźnić" (bo przyjaźń opiera się na szczerości), to powienien sam mi o tym powiedzieć. Nie odzywałam się w ciągu całego zeszłego roku, ale on cały czas pisał i pytał dlaczego się nie odzywam. Nie powiedziałam, bo chciałam zobaczyć ile on tak może. We wrześniu zadzwonił pijany w środku nocy, że chce się ze mną spotkać i pogadać. Olałam oczywiście. Odzywa się do dziś, wysyła różne zdjęcia, a ja cały czas zastanawiam się po co i co to wszystko ma na celu z jego strony.
Edytowany przez sunshine_91 3 lutego 2024, 22:08
3 lutego 2024, 20:40
Nie wychodzi mu z tamtą i pisze do. Ciebie
3 lutego 2024, 21:32
Gościu sam nie wie czego chce od życia. Ja bym na Twoim miejscu trzymała się tego co robisz czyli ignorowania.
3 lutego 2024, 21:57
chory czlowiek, trzymaj sie od niego jak najdalej.
3 lutego 2024, 22:18
Ale to jest Polak? Bo jesli nie, a przeprowadzil sie do Polski dla kobiety, z ktora mu nie wyszlo, to nic dziwnego, ze szuka kontaktu u jedynej pokrewnej duszy, ktora tam ma.
Poza tym, pisalas z nim dlugi czas po rozstaniu, jakby sie nic nie stalo... wiec tez mysle, ze on uwaza, ze wszystko jest okej z tym, ze do Ciebie wypisuje.
Poza tym - nie chcesz kontaktu, to blokujesz jego numer, social media, whatever. Nie zrobilas tego, to bedzie Cie meczyl, az sie ugniesz.
Edytowany przez cancri 3 lutego 2024, 22:19
3 lutego 2024, 22:19
Ale to jest Polak? Bo jesli nie, a przeprowadzil sie do Polski dla kobiety, z ktora mu nie wyszlo, to nic dziwnego, ze szuka kontaktu u jedynej pokrewnej duszy, ktora tam ma.
Poza tym, pisalas z nim dlugi czas po rozstaniu, jakby sie nic nie stalo... wiec tez mysle, ze on uwaza, ze wszystko jest okej z tym, ze do Ciebie wypisuje.
Tak, to Polak, a z tamtą kobietą mu wyszło. Mieszkają cały czas razem i są razem
3 lutego 2024, 22:22
Ale to jest Polak? Bo jesli nie, a przeprowadzil sie do Polski dla kobiety, z ktora mu nie wyszlo, to nic dziwnego, ze szuka kontaktu u jedynej pokrewnej duszy, ktora tam ma.
Poza tym, pisalas z nim dlugi czas po rozstaniu, jakby sie nic nie stalo... wiec tez mysle, ze on uwaza, ze wszystko jest okej z tym, ze do Ciebie wypisuje.
Tak, to Polak, a z tamtą kobietą mu wyszło. Mieszkają cały czas razem i są razem
Aha, no to juz w ogole bez sensu...
3 lutego 2024, 22:54
Laska mu sie znudziła, teraz poluje na ciebie bo musi mieć kogoś pod ręką zanim znajdzie następną a obecna pewnie ma jakieś wymagania i plany na przyszłość z nim zwiazane. Teraz ty jesteś tą bajerowaną a obecna partnerka potencjalnie zdradzaną.
Dobrze robisz, koleś lubi kłamać, szkoda czasu na taką "przyjaźń", cztery lata które od ciebie dostał wystarczą z nawiazką.
Nie wgłębiałabym się tu w jego delikatną psychikę ani logikę, faceci rzadko są logiczni. Dlaczego tak robi? Bo może.
Edytowany przez Haga. 3 lutego 2024, 22:55
3 lutego 2024, 23:53
lubi mieć uwagę kilku kobiet na raz i tak się podbudowuje . Odciac się i ruszyć to przodu, poznać kogoś :)