Temat: Zostawił mnie przyjaciel

Jak w temacie...
Sprawa bardzo trudna. Byliśmy nierozłączni od liceum, ciągły kontakt i spotkania podczas studiów. 
Ja przez cały czas byłam w związku, on wciąż szukał...
Każdy jego nowy związek powodował pogorszenie naszego kontaktu, aż w końcu po studiach wyprowadził się na drugi koniec kraju i przestał się odzywać zupełnie. Po czasie przestałam się walczyć i narzucać.
Potem w moim życiu dużo się działo: praca, ślub, kupno i wykańczanie mieszkania. Przeszło mi z czasem, zaakceptowałam ten stan a znajomość wspominałam z sentymentem.
Myślałam, że przepracowałam temat, przez jakiś czas pomagał mi w tym terapeuta.

Aż do pewnego dnia, kiedy spokojnie ćwiczyłam sobie na siłowni i moim oczom ukazał się on. Gdybym nie rzuciła "hej" w jego stronę, to pewnie udałby, że mnie nie widzi. Od tej pory stara rana się otworzyła, a ja zaczęłam rozmyślać.

Moja oaza w postaci siłowni stała się miejscem, w którym czuję się niekomfortowo.

Niedawno miał urodziny i zdjęcia wskazują, że cały czas ma świetny kontakt ze znajomymi z liceum, ze swoich studiów - tylko ze mnie zrezygnował.

Bardzo zabolało. Dodam, że od ostatniego kontaktu minęło kilka lat.

Niech mnie ktoś pocieszy.

Pasek wagi

Może On przez ten czas Cię po prostu kochał, ale nie chciał niszczyć Ci związków. A jak się wyprowadził to starał zapomnieć, nie pomyślałaś o tym?

Tutaj na pewno jest 2 dno, którego jesteś po prostu nieświadoma. Nie rezygnuje się z dobrych ludzi.

Wyglada na to, ze on byl w Tobie zakochany i nie byl w stanie byc twoim przyjacielem. 
Tez mialam taka sytuacje :(

Sama nie mialas czasu, bo mialas swoje zycie. Jestes dorosla, masz dostep do telefonu, internetu, w czym problem, zeby sie samej odezwac? Przypomnialas sobie o przyjacielu tylko dlatego, ze go przypadkiem spotkalas, tak to tez mialas swoje zycie.

Jest w związku? Może jego obecna partnerka krzywo by patrzyła na pojawienie się w jego życiu przyjaciolki sprzed lat. 

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Sama nie mialas czasu, bo mialas swoje zycie. Jestes dorosla, masz dostep do telefonu, internetu, w czym problem, zeby sie samej odezwac?

Brak czasu pomógł mi zaleczyć rany.

Cały czas szukałam kontaktu, ale po pewnym czasie to było już narzucanie się.

Wiele mogę sobie zarzucić, ale na pewno nie to, że nie próbowałam.

Pasek wagi

Milosniczka! napisał(a):

Jest w związku? Może jego obecna partnerka krzywo by patrzyła na pojawienie się w jego życiu przyjaciolki sprzed lat. 

Tak, jest już z kimś od jakiegoś czasu. 

Pasek wagi

bluuue napisał(a):

Milosniczka! napisał(a):

Jest w związku? Może jego obecna partnerka krzywo by patrzyła na pojawienie się w jego życiu przyjaciolki sprzed lat. 

Tak, jest już z kimś od jakiegoś czasu. 

To masz odpowiedź. Masz swój związek, pozwól jemu mieć swój. 

Pasek wagi

Milosniczka! napisał(a):

bluuue napisał(a):

Milosniczka! napisał(a):

Jest w związku? Może jego obecna partnerka krzywo by patrzyła na pojawienie się w jego życiu przyjaciolki sprzed lat. 

Tak, jest już z kimś od jakiegoś czasu. 

To masz odpowiedź. Masz swój związek, pozwól jemu mieć swój. 

Czy posiadanie partnera usprawiedliwia zachowywanie się jak buc i odwracanie wzroku?

Ja przez wszystkie te lata miałam swój związek, a pomimo tego byłam dla niego, kiedy tylko tego potrzebował. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.