- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2022, 19:56
Były, straszne emocje
Od 9 miesięcy jestem w nowym związku po tym jak były mąż mnie zdradził i zostawił dla niej. Syn miał wtedy pół roku. Przeszłam wiele złego przez byłego męża. Jego nowy związek to rozstania i powroty. Właśnie rozeszli się po raz 1000, pozawoził swoje rzeczy do mamy, od razu wiem że się znowu rozeszli gdy ten pojawia się częściej u syna i przesiaduje u nas. Gdy jest z nią tego nie ma, widocznie ona zabrania i się obawia co wczoraj przyznał. Wczoraj przyszedł do syna. Mówił,że jedyne czego się nauczył przy nowej partnerce to doceniać to co stracił. Mówił,że jestem zupełnie inna i widział różnice. U nich już teraz był brak szacunku, wyzwiska. Mówił,że cały czas żałował tego co zrobił, wtedy nie myślał itd. Namącił mi tymi gadkami do tego stopnia w głowie,że spałam w nocy 3h. Nie mogłam zasnąć. Natomiast mój nowy związek nie jest zły. Jest szacunek, nowy partner dla o mnie i syna,czuję się kochana. Właściwie daje mi to wszystko czego nie miałam przez 10 lat z byłym ale... No właśnie ale ciągle z tyłu głowy mam byłego. Nawet będąc z nim potajemnie podglądałam FB byłego, musiałam koniecznie wiedzieć co u niego. Teraz gdy się rozeszli ponoć na dobre mam ciągle myśli co by było gdybyśmy spróbowali jeszcze raz dla syna. Z tym,że byłemu od lat się nie podobałam fizycznie. Nie pociagalam go przez wzrost wagi. Jego nowa partnerka była szczupła ja nie jestem. Myśląc o ewentualnym powrocie nie widzę tego, nie wiem jak kochać ponownie po zdradzie, czy jeszcze można. Bardzo przeżywałam to co zrobił, psycholog, wycięcie z życia. Co myślicie o takiej sytuacji ? Mój obecny partner bardzo boi się,że mnie straci. Już wczoraj miał ale że były przesiadywał u nas 2h.
28 czerwca 2022, 22:30
Daj sobie czas na przemyślenie tematu a sama zobaczysz, że albo sam zniknie bo znajdzie nową albo ty zdążysz otrzeźwieć.
28 czerwca 2022, 22:33
Masz zasrany obowiązek jako matka ogarnąć swoje życie żeby stworzyć dziecku normalne warunki na zycie i przyszlosc - tak więc ogarnij się i idź na jakąś terapię bo to co masz w głowie jest chore i toksyczne. I nie wygląda jakbyś była stabilna emocjonalnie. Żal to czytać. I zal faceta który dał Tobie i twojemu dziecku szanse na normalny dom. Jeśli ty nie rozumiesz ze twój były szuka przytulnej norki na przeczekanie aż ex pozwoli mu wrocic lub ewentualnie jak nadarzy się kolejna sytuacja na skok w bok - to serio tylko terapia może Ci to uświadomić. Każdy popełnia błędy ale zostawić kobietę z niemowlakiem to szczyt wszystkiego i nie wiem jak możesz w ogóle patrzeć na niego a co dopiero pozwalasz mu robić jakieś podchody i mieszać sobie w głowie.
28 czerwca 2022, 22:46
Ja Ci życzę szacunku do samej siebie, bo jeśli Ty go nie będziesz miała, to nikt go nie będzie miał, cale życie będziesz takim kukułczym jajem (sorry ze tak "z buta", ale aż się zgrzalam czytajac Twój post, i myśląc jak bardzo na głowę upadlas)
28 czerwca 2022, 23:00
Były, straszne emocje
Od 9 miesięcy jestem w nowym związku po tym jak były mąż mnie zdradził i zostawił dla niej. Syn miał wtedy pół roku. Przeszłam wiele złego przez byłego męża. Jego nowy związek to rozstania i powroty. Właśnie rozeszli się po raz 1000, pozawoził swoje rzeczy do mamy, od razu wiem że się znowu rozeszli gdy ten pojawia się częściej u syna i przesiaduje u nas. Gdy jest z nią tego nie ma, widocznie ona zabrania i się obawia co wczoraj przyznał. Wczoraj przyszedł do syna. Mówił,że jedyne czego się nauczył przy nowej partnerce to doceniać to co stracił. Mówił,że jestem zupełnie inna i widział różnice. U nich już teraz był brak szacunku, wyzwiska. Mówił,że cały czas żałował tego co zrobił, wtedy nie myślał itd. Namącił mi tymi gadkami do tego stopnia w głowie,że spałam w nocy 3h. Nie mogłam zasnąć. Natomiast mój nowy związek nie jest zły. Jest szacunek, nowy partner dla o mnie i syna,czuję się kochana. Właściwie daje mi to wszystko czego nie miałam przez 10 lat z byłym ale... No właśnie ale ciągle z tyłu głowy mam byłego. Nawet będąc z nim potajemnie podglądałam FB byłego, musiałam koniecznie wiedzieć co u niego. Teraz gdy się rozeszli ponoć na dobre mam ciągle myśli co by było gdybyśmy spróbowali jeszcze raz dla syna. Z tym,że byłemu od lat się nie podobałam fizycznie. Nie pociagalam go przez wzrost wagi. Jego nowa partnerka była szczupła ja nie jestem. Myśląc o ewentualnym powrocie nie widzę tego, nie wiem jak kochać ponownie po zdradzie, czy jeszcze można. Bardzo przeżywałam to co zrobił, psycholog, wycięcie z życia. Co myślicie o takiej sytuacji ? Mój obecny partner bardzo boi się,że mnie straci. Już wczoraj miał ale że były przesiadywał u nas 2h.
Ta, jasne, spróbowali jeszcze raz dla syna. Serio wierzysz w to, co piszesz?
28 czerwca 2022, 23:32
Masz zasrany obowiązek jako matka ogarnąć swoje życie żeby stworzyć dziecku normalne warunki na zycie i przyszlosc - tak więc ogarnij się i idź na jakąś terapię bo to co masz w głowie jest chore i toksyczne. I nie wygląda jakbyś była stabilna emocjonalnie. Żal to czytać. I zal faceta który dał Tobie i twojemu dziecku szanse na normalny dom. Jeśli ty nie rozumiesz ze twój były szuka przytulnej norki na przeczekanie aż ex pozwoli mu wrocic lub ewentualnie jak nadarzy się kolejna sytuacja na skok w bok - to serio tylko terapia może Ci to uświadomić. Każdy popełnia błędy ale zostawić kobietę z niemowlakiem to szczyt wszystkiego i nie wiem jak możesz w ogóle patrzeć na niego a co dopiero pozwalasz mu robić jakieś podchody i mieszać sobie w głowie.
Zgadzam sie, ale nie uwazam, ze trwanie przy kobiecie z niemowleciem, kiedy pomiedzy ludzmi sa bardzo negatywne emocje, jest okej. Taka kobieta i tak ma wyjatkowo duzo stresu na glowie, by jeszcze dorzucac sobie problemow z facetem. Serio uwazam, ze zmycie sie z pola widzenia jest lepszym wyjsciem, jak dawanie pola do codziennych konfliktow. Oczywiscie, ze takie odejscie partnera w takim okresie zawsze bedzie ciezkie, ale zycie z nim bywa ciezsze.
28 czerwca 2022, 23:52
no sory, ale weź sobie synem nie wycieraj gęby. mąż nie był dobrym partnerem, nie kochał cię, nie było miedzy wami dobrze przez dekadę, a ty śmiesz mówić ze chcesz zejśc się z nim dla syna? chcesz się zejść z mężem dla siebie, a nie dla syna. niby co twój syn miałby z twojego zejścia się z mężem? wzór w domu nieprawidłowej relacji rodziców? teraz gdy jesteś z obecnym facetem twój syn ma szanse na normalny rozwój, obserwując prawidłowe relacje dorosłych.
28 czerwca 2022, 23:54
No ja po prostu nie wyobrażam sobie żebym wybaczyła facetowi po tym jak mnie zdradził i na dodatek zostawił z małym dzieckiem zeby sobie nowe życie układać.
29 czerwca 2022, 00:25
Czemu Ty siebie nie szanujesz? Musisz iść na terapię, uwierzyć w siebie wtedy może zrozumiesz jak bardzo się mylisz zastanawiając się nad taka opcja. Czasem kobiety nie potrafią żyć w związku w którym jest dobrze, w którym ludzie szanują się wzajemnie. Wydaje mi się że Ty jesteś taka osoba.
29 czerwca 2022, 06:12