- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 października 2021, 12:20
Wyprowadziłam się z domu około rok temu zostawiajac tam kota, którego bardzo kochałam i wiem że ze wzajemnością. Byłam u rodziców niedawno i czułam, że kicia chce żebym ja zabrała. Rodzice po dobroci nie oddadzą go, dlatego chcę ściemnic im, że wezmę go do weterynarza, a tak naprawdę zabiorę go do siebie i powiem im przez telefon żeby o nim zapomnieli. Wiem że przez to napewno się z nimi pokloce. Co byście zrobiły na moim miejscu? Myślę o mojej kici codziennie, ale wiem że rodzice też ją kochają. Może macie lepsze pomysły? Dogadanie się z nimi nie wchodzi w grę
31 października 2021, 12:26
Kot nie przepada za zmiana miejsca. Jeśli rodzice go kochają i jest mu tam dobrze to dla jego dobra bym go zostawiła...
31 października 2021, 12:27
Weź kota ze schroniska,wszyscy na tym skorzystają
nie chce nowego kota, tylko tego, którego kocham i spędziłam z nim kilka lat życia
31 października 2021, 12:29
Kot nie przepada za zmiana miejsca. Jeśli rodzice go kochają i jest mu tam dobrze to dla jego dobra bym go zostawiła...
gdybys rozstała się z Krzyśkiem i musiała się wyprowadzić to zostawilabys mu koty? Pytam teoretycznie.
31 października 2021, 12:38
Do kogo należy ten kot? Dlaczego nie możesz normalnie porozmawiać z rodzicami? I niby jak wyczułaś, że kot chce żebyś go zabrała? XD
31 października 2021, 12:43
Kot nie przepada za zmiana miejsca. Jeśli rodzice go kochają i jest mu tam dobrze to dla jego dobra bym go zostawiła...
gdybys rozstała się z Krzyśkiem i musiała się wyprowadzić to zostawilabys mu koty? Pytam teoretycznie.
To Krzysiek musiałby się przecież wyprowadzić, bo to dom Araksol, więc ona nie a takich rozkminek.
31 października 2021, 12:45
Kot nie przepada za zmiana miejsca. Jeśli rodzice go kochają i jest mu tam dobrze to dla jego dobra bym go zostawiła...
gdybys rozstała się z Krzyśkiem i musiała się wyprowadzić to zostawilabys mu koty? Pytam teoretycznie.
To Krzysiek musiałby się przecież wyprowadzić, bo to dom Araksol, więc ona nie a takich rozkminek.
dlatego dodałam, że to pytanie teoretyczne :P
31 października 2021, 13:08
Jak rodzice się dobrze kotem opiekują to niech zostanie. Chyba że jest zaniedbywany?