Temat: Praca

Dziewczyny please - nie odpisujmy na jej posty. Jak pod każdym będzie ZERO odpowiedzi, to może przestanie pisac w kółko to samo. Ja już 🤮🤮🤮🤮🤮

Nie masz czasu siedzac na tylku w domu i rozkminiając co robi Twoj chlopak. Osmieszasz się. A cena wcale nie jest wysoka. Sama sobie nie poradzisz i dobrze wiesz. Wolisz po prostu teuc jemu, nam i wszystkim, zgrywac z siebie ofiare bo tak lubisz

znajdz sobie robotę na 2 etety, nie będziesz miała czasu na głupie myśli 

Rowniez nie wierzę już, że to na oowaznie. Temat zgłaszam do moderacji.

Nie jestem trollem. Zostałam okropnie zraniona i zdradzona dlatego teraz tak chorobliwie się tego boje..

Bardzo ufałam tamtemu człowiekowi , był dla mnie jak ktoś z rodziny. Nie chce przezywać znowu tego samego 

Ale sama to nakręcasz. Przerzucasz na partnera swoje urojenia i lęki, dusisz go tym. Założyłaś już pierdyliard tematów, WYRAŹNIE sobie nie radzisz, a szczere (!) porady i prośby, by wygospodarować odrobinę czasu i pójść do psychoterapeuty ignorujesz. Babrasz się w tym bagienku własnych strachów i wyimaginowanych scenariuszy "bo co, jeśli" tylko dlatego, że nie chce ci się ruszyć dupy i wolisz zatruwać życie sobie i Bogu ducha winnego człowiekowi. Kobieto, weź się ogarnij! 

Zeby nie pisac nic zlosliwie bo chyba sama wiesz, ze to chora zazdrosc.. najlepiej bedzie jesli dasz sobie czas... jesli nie chcesz rezygnowac ze zwiazku poprostu wyjedz gdzies na 2 tygodnie (odwiedz rodzine, nie mysl o chlopaku- mysl o sobie, zajmij sie tym co Ty lubisz, zadbaj o siebie, idz do kawiarni sama albo do kina...). Jednym slowem MUSISZ przestac siedziec w glowie swojego faceta a zacznij myslec swoja. Myslec o sobie, dla siebie. Jesli chlopak Cie kocha to nawet jakby mial przed soba piekna gola kobiete i tak by nie skorzystal. Jesli nie to trudno, nie masz na to wplywu i bedzie co ma byc. Jedyny wplyw jaki masz to pielegnowanie relacji w dobra strone, zblizanie partnera do siebie. Zazdrosc tylko Was od siebie oddali. Ja bylam z osoba chorobliwie zazdrosna i bylam zniszczona TOTALNIE. Dzis zaluje kazdej chwili z ta osoba. Jesli kochasz tego chlopaka i nie chcesz zeby zapamietal Cie tak okropnie jak ja swojego bylego to naprawde wez sie w garsc. Meczysz sie niepotrzebnie ale jego tez jeszcze bardziej. Cos o tym wiem.

skoro nie masz pieniedzy to idz do pracy - nie bedziesz miala czasu na zazdrosci i wypisywanie glupot ;)

A ja mam pomysl! Wez go przykuj o kaloryfera, zabierz telefon. Lancuch na tyle dlugi, zeby mogl do lozka i do kibla, ale juz nie za drzwi. 

Mentalnie juz to robisz i tak...