Temat: Praca

dzięki za rady

Ile jeszcze takich tematow? Czy Ty umiesz czytac? Dziewczyny Ci pisaly bys poszla do psychoterapeuty. Umowilas sie? 

Proponuję spakować walizkę i sobie gdzies pojechać, daleko od siebie i faceta, minimum na tydzień, lepiej dwa i zapomnieć telefonu. 

Wiedziałam, że to Twój post. Zwykle mam wielką wiarę w ludzi, ale zaczynam podejrzewać, że nie jesteś prawdziwym człowiekiem, tylko botem do produkcji trollowych postów...

Umów się na spotkanie z terapeutą. To nic złego, a powinno pomóc. Będzie Ci lepiej.

coś nie przemyślał tego twój facet, nie chciał z tobą siedzieć to mógł wyjść na spacer, tyle pięknych kobiet chodzi po ulicy, a on poszedł do dodatkowej, fizycznej pracy, żeby mógł sobie na jakieś popatrzeć ehh

przestań już trollować 

Haczyk, jeśli nie jesteś trollem (a chyba nie jesteś, bo doprawdy upiorne byłoby takie trollowanie), to potrzebujesz pomocy psychoterapeuty. Sama, jak widzisz, nie dasz sobie rady, a vitalia nie jest gabinetem psychoterapii, nawet jeśli jakiś psychoterapeuta tu bywa. Zamiast zadręczać siebie i Artura, wpisz w google nazwę swojej miejscowości z frazą "psychoterapeuta" i wyszukaj nr tel. Jeśli nie masz siły, podaj mi nazwę miejscowości, a ja wyszukam nr. Jeśli nie masz siły fizycznie iść do tego psychoterapeuty, to istnieje psychoterapia online. Tutaj chyba nie można linkować, więc wpisz, proszę, w google, "psychoterapia online". Może nawet wyskoczy Ci darmowa. Opowiedz tam o swoich obawach i zachowaniu Artura, Waszych relacjach. My z forum nie powiemy Ci, czy to tylko Twoje zachowanie jest nieadekwatne i alarmujące, czy również Twojego Artura, który może w jakiś sposób wywoływać tego typu zachowania  (tak, jak np. robią osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości; być może Twój były narcyzem, a Ty masz syndrom ofiary narcyza - nie wiemy). Tak czy owak - potrzebujesz pomocy osoby wykwalifikowanej w tym kierunku. Powodzenia i na spokojnie! :-)

🤮

Pasek wagi

Gośka, nie osaczaj go tak, bo będzie uciekał od Ciebie/z domu coraz częściej. Zajmij się czymś produktywnym, idź do specjalisty... W poprzednich wątkach tego typu dostałaś mnóstwo rad - zrobiłaś coś z tym? Nie sądzę.


Pasek wagi

Nie mam aktualnie czasu i pieniędzy na pójście do psychologa . Chciałabym sobie sama poradzić z problemem 

ale się dajecie podpuszczać trollowi 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.