- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 sierpnia 2021, 15:16
Cześć dziewczyny. Piszę z takim zapytaniem, ponieważ mam pewien dylemat.
Otóż tak, jestem z narzeczonym od kilku lat, mamy razem dziecko. Ostatnio mamy między sobą sprzeczki ale nie o to chodzi. Mój facet zamówił na ostatnią chwilę chemię potrzebną do pracy. Okazało się że prawdopodobne nie dojdzie przed jego pracą więc pojechaliśmy kupić chemię do pobliskiego sklepu. Małą puszkę ponieważ stacjonarnie wychodzi dwa razy drożej a paczka miała dojść dzisiaj. Tuż po wyjściu ze sklepu dostał smsa że paczka jest już w paczkomacie. Stwierdziłam w aucie ze skoro już przyszła to mozemy zwrocic to co przed chwilą kupilismy żeby nie przepłacać. Siedziałam z tyłu z dzieckiem i rozpielam pasy aby sięgnąć puszkę która była koło niego Specjalnie ją zrzucił na podloge więc chciałam ją wziąć a on specjalnie zahamował i gdyby nie to że się złapałam foteli to bym poleciała do przodu. Spróbowałam jeszccze raz ale byl na tyle uparty ze złapał mnie za rękę oparł o siedzenie i wyginal w drugą stronę. Gdybym nie zabrała jej to by mógł mi ją połamać.. Popłakałam się a on powiedział że nie chciał i że ja go wyprowadziłam z równowagi. Czy to jest normalne w związku? Co mam zrobić?
6 sierpnia 2021, 17:49
tak, znam doskonale 1 takiego przemocowca. Tak kocha, że z miłości szarpie, popycha na stół, a w czasie jazdy potrafi zaciągnąć ręczny hamulec/ jako pasażer/aby doprowadzić do wypadku. I zawsze winna jego zachowaniom jest żona, bo to ona powiedziała coś nie tak/zrobiła coś nie tak/ jedt gruba/głupia etc. Wiesz co się robi z takimi ludźmi??? Wyjścia są 2. 1 - uciekasz gdzie pieprz rośnie. Wyjście 2 dla hardkorów - zamykasz go w psychiatryku. I liczysz że się naprawi.
6 sierpnia 2021, 17:57
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Serio? Na patologię (bo tym jest przemoc) próbujesz w nieudolny sposób reagować jakąś pseudo-ironią? Czym innym jest nie bycie ideałem (czymś normalnym, bo wiadomo że nikt nim nie jest), a czym innym takie patologiczne zachowania. Dalszy ciąg to już równia pochyła kompletnie. Niby nie usprawiedliwiasz zachowania twgo faceta, ale autorka mogła się ugryźć w język - czyli jednak jakieś "ale" masz do niej?
Nie, takie zachowanie nie jest normalne. Dla mnie normalne zachowania tego typu mogą ewentualnie występować u kilkuletnich dzieci. Które są na takim etapie, że jeszcze nie umieją radzić ze swoimi emocjami i rodzice muszą interweniować, uczyć je tego i tłumaczyć, że bicie kogoś, szarpanie i generalnie robienie innym krzywdy jest niedopuszczalne. U doroślej osoby takie zachowanie to patologia. A patologią do kwadratu jak ta niby dorosła osoba sama ma dziecko i od małego wpaja mu takie "wzorce".
6 sierpnia 2021, 18:14
Ale czym go tak niby wyprowadziłaś z równowagi? Bo z opowieści wynika tylko że zaproponowałaś zwrot puszki do sklepu. To strach się bać co zrobi jak go na prawdę wkurzysz. Nie - mnie się nigdy nic takiego nie przydarzyło. Nie pozwoliłabym sobie na to. Jestem impulsywna i pewnie bym mu sama lutnęła, wysiadła z auta, zabrała dziecko i bardzo długo nie utrzymywała kontaktu. Jak przepraszanie mu za łatwo przyjdzie, to podejrzewam, że kolejny raz też się może szybko zirytować i kto wie co zrobić. Najtrudniej przekroczyć pierwszą granicę a potem jest już łatwiej. Więc teraz wygiął rękę a za czwartym razem Ci tą rękę złamie... Nie wiem, jesli to był pierwszy raz i chcesz mu dac szansę, to ok, ale on powinien bardzo mocno odczuć, że się nie godzisz na takie coś i zwykłe "przepraszam" nie wystarczy, tym bardziej że okraszone nie tyle poczuciem winy co jeszcze zwalił winę na Ciebie bo to Ty go wyprowadziłaś z równowagi. A jeśli to kolejny raz, to jak widać nic się nie poprawia na lepsze.
Edytowany przez Karolka_83 6 sierpnia 2021, 18:17
6 sierpnia 2021, 18:31
Córka znajomych ma męża Włocha i tam żyją. Przez dłuuugie lata było spoko, aż zaczął na nią podnosić rękę... Ponoć to było powiązane z powrotem z imprez, w sensie pod wpływem alkoholu, ale taka sytuacja miała miejsce i powtórzyła się. Ona mu powiedziała (z pełnym przekonaniem), że jeśli to jeszcze kiedykolwiek powtórzy się, to ona mu na śpiącego utnie jaja... Bez jaj, tak mu powiedziała. Ja nie wiem, czy mówiła całkowicie poważnie, ale on też nie był tego pewien i...bardzo pomogło. Nie wiem, jakie zdanie na ten temat mieli by psychologowie....ale faktem jest, że problemów tego typu z jego strony już więcej nie miała. A to była niziutka, filigranowa kobitka, a on był rosły chłop, ale zaczął się jej bać. Nie wiem, czy to najzdrowsza opcja, ale bezpieczniejsza...
Edytowany przez 6 sierpnia 2021, 18:32
6 sierpnia 2021, 18:35
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Ty Noir tak serio? Jasne, wina dziewczyny, ze facet ma nierowno pod sufitem i zneca sie nad nia. Klasyk w takich wypadkach, bo ?zupa byla za slona?.
Lepiej sie juz nie odzywaj, bo mozesz wyrzadzic krzywde komus, kto uwierzy w to co mowisz.
Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i nie tobie decydować czy mam się odzywać czy nie
6 sierpnia 2021, 18:40
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Ty Noir tak serio? Jasne, wina dziewczyny, ze facet ma nierowno pod sufitem i zneca sie nad nia. Klasyk w takich wypadkach, bo ?zupa byla za slona?.
Lepiej sie juz nie odzywaj, bo mozesz wyrzadzic krzywde komus, kto uwierzy w to co mowisz.
Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i nie tobie decydować czy mam się odzywać czy nie
Zrozumiałyśmy Twoja wypowiedź tak jak ją napisałaś, przeczytaj sama jeszcze raz co Ty wypisujesz.
6 sierpnia 2021, 18:42
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Ty Noir tak serio? Jasne, wina dziewczyny, ze facet ma nierowno pod sufitem i zneca sie nad nia. Klasyk w takich wypadkach, bo ?zupa byla za slona?.
Lepiej sie juz nie odzywaj, bo mozesz wyrzadzic krzywde komus, kto uwierzy w to co mowisz.
Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i nie tobie decydować czy mam się odzywać czy nie
Obawiam sie, ze bardzo wlasciwie zrozumialam i stad moj komentarz.
Dziewczyna nic nie zrobila i nie wmawiaj jej, ze “mogla inaczej ujac badz inaczej podejsc” tlumaczac reakcje faceta. To jego reakcja byla niewlasciwa i chora i nie ma uzasadnienia.
I tak, nie doradzaj, bo Twoje rady i przesmiewczy ton sa nie na miejscu.
Edytowany przez LinuxS 6 sierpnia 2021, 18:44
6 sierpnia 2021, 18:47
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Serio? Na patologię (bo tym jest przemoc) próbujesz w nieudolny sposób reagować jakąś pseudo-ironią? Czym innym jest nie bycie ideałem (czymś normalnym, bo wiadomo że nikt nim nie jest), a czym innym takie patologiczne zachowania. Dalszy ciąg to już równia pochyła kompletnie. Niby nie usprawiedliwiasz zachowania twgo faceta, ale autorka mogła się ugryźć w język - czyli jednak jakieś "ale" masz do niej?
Nie, takie zachowanie nie jest normalne. Dla mnie normalne zachowania tego typu mogą ewentualnie występować u kilkuletnich dzieci. Które są na takim etapie, że jeszcze nie umieją radzić ze swoimi emocjami i rodzice muszą interweniować, uczyć je tego i tłumaczyć, że bicie kogoś, szarpanie i generalnie robienie innym krzywdy jest niedopuszczalne. U doroślej osoby takie zachowanie to patologia. A patologią do kwadratu jak ta niby dorosła osoba sama ma dziecko i od małego wpaja mu takie "wzorce".
Nie mam nic do autorki, nie znasz jej i nie możesz wiedzieć czy ciosa facetowi ciągle kołki na głowie. I nie usprawiedliwiam jego zachowania.Mialam na myśli że ludzie mają różną odporność na krytykę ,jednak takiego zachowania nic nie isprawiedliwia.I napisałam żeby zastanowiła się nad zostawieniem gościa i szukała stałej pracy żeby mieć z czego żyć.
6 sierpnia 2021, 18:48
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Ty Noir tak serio? Jasne, wina dziewczyny, ze facet ma nierowno pod sufitem i zneca sie nad nia. Klasyk w takich wypadkach, bo ?zupa byla za slona?.
Lepiej sie juz nie odzywaj, bo mozesz wyrzadzic krzywde komus, kto uwierzy w to co mowisz.
Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i nie tobie decydować czy mam się odzywać czy nie
Obawiam sie, ze bardzo wlasciwie zrozumialam i stad moj komentarz. Dziewczyna nic nie zrobila i nie wmawiaj jej, ze ?mogla inaczej ujac badz inaczej podejsc? tlumaczac reakcje faceta. To jego reakcja byla niewlasciwa i chora i nie ma uzasadnienia. I tak, nie doradzaj, bo Twoje rady i przesmiewczy ton sa nie na miejscu.
To jest taka wypowiedź jak teściowa broniąca synusia po tym jak uderzył żonę "a widzisz mogłaś nie marudzić gdy przyszedł po piwie, poszedłby spać i nie byłoby awantury. Broń boże go nie bronię ale po co Ci to było?" taki sam poziom głupoty.
6 sierpnia 2021, 18:50
Na tym forum wszystkie laski mają idealnych mężów i partnerów.
Edit:A nie gderalas mu że to jego wina bo za późno złożył zamówienie. Z jednej strony miałaś oczywiście rację jeśli mógł zrobić to wcześniej. Czasem jednak warto ugryźć się w jezyk. Niektórzy faceci bardzo źle znoszą takie gadki co oczywiście absolutnie nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zastanawiałam się nad rozstaniem a w tej chwili nad znalezieniem stałej pracy.
Ty Noir tak serio? Jasne, wina dziewczyny, ze facet ma nierowno pod sufitem i zneca sie nad nia. Klasyk w takich wypadkach, bo ?zupa byla za slona?.
Lepiej sie juz nie odzywaj, bo mozesz wyrzadzic krzywde komus, kto uwierzy w to co mowisz.
Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i nie tobie decydować czy mam się odzywać czy nie
Obawiam sie, ze bardzo wlasciwie zrozumialam i stad moj komentarz. Dziewczyna nic nie zrobila i nie wmawiaj jej, ze ?mogla inaczej ujac badz inaczej podejsc? tlumaczac reakcje faceta. To jego reakcja byla niewlasciwa i chora i nie ma uzasadnienia. I tak, nie doradzaj, bo Twoje rady i przesmiewczy ton sa nie na miejscu.
Bede robiła co mi się podoba.