- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2019, 10:19
do usuniecia
Edytowany przez 27 czerwca 2019, 12:21
27 czerwca 2019, 11:57
Teraz zrób tak jak dziewczyny radzą, czyli nie mazs narazie czasu ani możliwości na ugoszczenie jej u siebie.
A jak będzie pisać do ciebie przez kolejne miesiące (ogółem, nie tylko na temat przyjazdu) to jej nie odpisuj, albo odpisz po 3 dniach jednym słowem.. Wtedy chyba nie przyjedzie na jesień, bo jak pchać się do kogoś, z kim nie ma się kontaktu
27 czerwca 2019, 11:59
Ale po co masz cokolwiek wymyślać? Wyżej masz porady co powiedzieć, żeby mieć spokój na dłużej potem tylko powtarzasz, ze jesteś w takim momencie życia, ze długie wizyty są Ci nie na rękę. Bez przepraszania, usprawiedliwiania się, wymysłami powodów, mówienia ?może następnym razem?. Krótko i konkretnie. Ale wyliczanie kto ile ma brzmi jednak trochę jak ból dupy, przepraszam. Albo wyrzuć jej to wszystko z siebie, zrzucisz te frustracje z siebie.tak napisze jej ze teraz jestem zajeta chrzcinami I nie mam czasu, to ona mi powie ze Jesienia sa Tanie bilety I z nowu bedzie wymyslanie. Bardzo mi sie nie podoba ze ona chce przerzucic koszta tej wyprawy na nas kiedy u nas jest jedna osoba pracujaca I 2 dzieci a oni dwoje maja ponad 10000 pensji jezdza sobie dookola swiata na wycieczki
27 czerwca 2019, 12:01
tak napisze jej ze teraz jestem zajeta chrzcinami I nie mam czasu, to ona mi powie ze Jesienia sa Tanie bilety I z nowu bedzie wymyslanie. Bardzo mi sie nie podoba ze ona chce przerzucic koszta tej wyprawy na nas kiedy u nas jest jedna osoba pracujaca I 2 dzieci a oni dwoje maja ponad 10000 pensji jezdza sobie dookola swiata na wycieczki
Edytowany przez Kamykoid 27 czerwca 2019, 12:02
27 czerwca 2019, 12:06
jeszcze dodam do tego ze ja nie jezdze teraz autem ( nie mam unezpieczenia ze wzgledu na koszty) moj maz musialby wziac bezplatny urlop zeby ja przywiesc bo w jedna strone jedzie sie 3 h wiec dzien zmafnowanu
27 czerwca 2019, 12:08
ja wiem ze bol dupy ale lecac do kogos zalozmy do krakowa kupilabys bilet do lodzi( taka jest odleglosc pomoedzy tymi miastami) bo bilet jest tanszy o 100 zl a potem liczyla ze kolezanka cie z lodzi odbierze I zabierze do krakowa a potem znowu zawiezie na lotnisko I wszystko w Ramach przyjazni. To jest przerzucanie kosztow na druga osobe, I jeszcze bym to zrozumiala gdyby byla biedna faktycznie ale I?m sie swietnie powodziAle po co masz cokolwiek wymyślać? Wyżej masz porady co powiedzieć, żeby mieć spokój na dłużej potem tylko powtarzasz, ze jesteś w takim momencie życia, ze długie wizyty są Ci nie na rękę. Bez przepraszania, usprawiedliwiania się, wymysłami powodów, mówienia ?może następnym razem?. Krótko i konkretnie. Ale wyliczanie kto ile ma brzmi jednak trochę jak ból dupy, przepraszam. Albo wyrzuć jej to wszystko z siebie, zrzucisz te frustracje z siebie.tak napisze jej ze teraz jestem zajeta chrzcinami I nie mam czasu, to ona mi powie ze Jesienia sa Tanie bilety I z nowu bedzie wymyslanie. Bardzo mi sie nie podoba ze ona chce przerzucic koszta tej wyprawy na nas kiedy u nas jest jedna osoba pracujaca I 2 dzieci a oni dwoje maja ponad 10000 pensji jezdza sobie dookola swiata na wycieczki
Ja bym tak nie zrobiła. Ale tez nie robiłabym z siebie sierotki marysi tylko asertywnie bym postawiła granice. I dokładnie to Ci radzę.
Nie masz wpływu na zachowanie innych ludzi, na swoje masz.
27 czerwca 2019, 12:11
Ja bym tak nie zrobiła. Ale tez nie robiłabym z siebie sierotki marysi tylko asertywnie bym postawiła granice. I dokładnie to Ci radzę.Nie masz wpływu na zachowanie innych ludzi, na swoje masz.ja wiem ze bol dupy ale lecac do kogos zalozmy do krakowa kupilabys bilet do lodzi( taka jest odleglosc pomoedzy tymi miastami) bo bilet jest tanszy o 100 zl a potem liczyla ze kolezanka cie z lodzi odbierze I zabierze do krakowa a potem znowu zawiezie na lotnisko I wszystko w Ramach przyjazni. To jest przerzucanie kosztow na druga osobe, I jeszcze bym to zrozumiala gdyby byla biedna faktycznie ale I?m sie swietnie powodziAle po co masz cokolwiek wymyślać? Wyżej masz porady co powiedzieć, żeby mieć spokój na dłużej potem tylko powtarzasz, ze jesteś w takim momencie życia, ze długie wizyty są Ci nie na rękę. Bez przepraszania, usprawiedliwiania się, wymysłami powodów, mówienia ?może następnym razem?. Krótko i konkretnie. Ale wyliczanie kto ile ma brzmi jednak trochę jak ból dupy, przepraszam. Albo wyrzuć jej to wszystko z siebie, zrzucisz te frustracje z siebie.tak napisze jej ze teraz jestem zajeta chrzcinami I nie mam czasu, to ona mi powie ze Jesienia sa Tanie bilety I z nowu bedzie wymyslanie. Bardzo mi sie nie podoba ze ona chce przerzucic koszta tej wyprawy na nas kiedy u nas jest jedna osoba pracujaca I 2 dzieci a oni dwoje maja ponad 10000 pensji jezdza sobie dookola swiata na wycieczki
27 czerwca 2019, 12:15
Powiedz jej że: Teraz, z różnych względów, to nie jest dobry pomysł. Możesz też powiedzieć że macie teraz trochę spraw (problemów). Ludzie uciekaja od cudzych. A jak będzie się upierała na inny termin.. przecież nie możesz jej zabronić przyjechać do UK. Powiedz tylko że nie będziecie mieli możliwości jej przenocować, niech wynajmie hotel. Nie będziecie także mogli po nią wyjechać w taka daleką drogę, więc podajcie jej jak od lotniska dojechać do Waszej miejscowości. Jak będzie mieszkałą w hotelu to nie będziecie mieli jej na głowie, ani nie będziecie musieli organizowac jej czasu. Ty/Wy macie już dwoje dzieci którymi trzeba się zająć. NIe będziecie w pełni dyspozycyjni, więc zaznacz jej że możecie spotykać przez ten tydzień, ale większość czasu na zwiedzanie będzie musiała sobie organizować we własnym zakresie. Nie wiem jak ona sobie wyobraża podróż do Polski w samochodzie z dwojegiem dzieci i dwojgiem dorosłych? Chyba że macie busa?
27 czerwca 2019, 12:15
jeszcze dodam do tego ze ja nie jezdze teraz autem ( nie mam unezpieczenia ze wzgledu na koszty) moj maz musialby wziac bezplatny urlop zeby ja przywiesc bo w jedna strone jedzie sie 3 h wiec dzien zmafnowanu
zwyczajnie jej to powiedz, a nie mam trujesz tylek. jaka inna opcje widzisz?
27 czerwca 2019, 12:19
zwyczajnie jej to powiedz, a nie mam trujesz tylek. jaka inna opcje widzisz?jeszcze dodam do tego ze ja nie jezdze teraz autem ( nie mam unezpieczenia ze wzgledu na koszty) moj maz musialby wziac bezplatny urlop zeby ja przywiesc bo w jedna strone jedzie sie 3 h wiec dzien zmafnowanu
27 czerwca 2019, 12:20
dobra dzieki za wszystkie komentarze, powiem jej Prawde I juz