Temat: Facet -wyjazdy problem.

Moj facet zachowuje sir OSTATNIO dziwnie. Jego praca wymaga od niego wyjazdow (tydzien pub 10dni) raz na miesiac. Ale nigdy nie bylo z tym problemow tzn zawsze kontaktowalismy sie kilkanascie razy dziennie w czasie jego delegacji. Wysylismy sobie duzo zdj etc. Az do teraz. Od piatku do niedzieli mial wylaczony Tel.Zadnego kontaktu ( nice wiedzialam czy zyje czy mubdie cos nie stalo).Wczoraj wieczorem zadzwonil ale powiedziel mi na poczatku ze ma tylko min na rozmowe. Dzisiaj mial zadzwonic rano. Tel wylaczony. O co chodzi?

EDIT: teraz mi napisane ze jest wyczerpany praca I zyciem. Nie pytalsm sie czy jest wyczerpany zwiazkiem ze mna bo sie boje jego odp. Wygladal to na jakies wypalenie zawodowe, ale no kurcze 3 dni bez kontaktu??? Nie pomyslal jak sie bede czuc, ze nie bede spac po nocach z niepokoju. Nie pomyslal ze chodzilam jak zombie przez te 3 dni. Nie robi sie tego komus kogo sie kocha. Daje mi to duzo do myslenia. 

elle95 napisał(a):

yannis napisał(a):

Zalamana456 napisał(a):

No chyba ze go wydrukowany I nie pojechal nigdzie I zaszyl sie gdzies z jakas Inna kobiete.
serio? nie pochwalam niekontaktowania się, ale po pierwsze - to straszne że w odruchu podejrzewasz go o takie rzeczy. po drugie - gdyby był z inną kobietą to pewnie chuchałby i dmuchał żeby nie budzić podejrzeń i pewnie dostawałabyś zdwojoną liczbę wiadomości itd.
nawet świętej by przeszła taka myśl przez głowę, trzeba być śmiesznie naiwną kobietą, by jak facet 3 dni nie daje znaku życia nie podejrzewać go o romans XD i to jeszcze za granicą xD

naprawdę? ja umierałabym z nerwów że coś się mu stało i poruszyłabym niebo i ziemię żeby zdobyć kontakt do kogokolwiek kto na tym wyjeździe jest lub może coś o nim wiedzieć, ale do głowy by mi nie przyszło że pewnie puka jakąś koleżankę z pracy (kreci)

Nie bede pisac ani dzwonienie juz do niego. Wraca w czwartek ale mnie to juz nie obchodzi. Moze byc miedzy namii tylko gorzej. Wyprowadzam sie z mieszkania chwilowo do rodzicow a pozniej moze cos sama wynajme. 

Ogolnie mam dosc. Nie pozwole my sie namowic na zaczynanie od poczatku.

w dzisiejszych czasach bardzo trudno odciac sie od telefonu i internetu na kilka dni. na ledwo ledwo na 12h moze na dzien, ale nie dluzej.

pewnie z kims byl, kto go bardzo zafasynowal, bo innego wytlumaczenia nie widze. ewentualnie jakas depresja. 

niemniej jednak w kulki leci. 

to mi sie kojarzy tylko z jednym...........

Zalamana456 napisał(a):

Nie bede pisac ani dzwonienie juz do niego. Wraca w czwartek ale mnie to juz nie obchodzi. Moze byc miedzy namii tylko gorzej. Wyprowadzam sie z mieszkania chwilowo do rodzicow a pozniej moze cos sama wynajme. Ogolnie mam dosc. Nie pozwole my sie namowic na zaczynanie od poczatku.

Jeśli jednak wrócicie do siebie to ja bym sie bala, no wiesz, chorob. Pamietaj o tym w razie czego.

Zalamana456 napisał(a):

Mam zabronione (tak zabronione) dzwonienie do jego firmy i wypytywanie sie o cos ,bo jak on to nazwal:"bedzie w oczach firmy wygladal niepowaznie". Wczesniej jak byl w Danii czy w Niemczech znalam nazwe hotelu I adres bo mi przypadkiem powiedzial. Teraz o tym nie mowilismy, nie przyszli mi do glowy  sie wypytywac bo zawsze jak gdzies jest to komentuje z detalami pokoj albo hotel albo swoje konferencje.Znam jego 2kumpli z imienia i nazwiska, widzialam ich na zdj,ale nigdy ich nie spotkalam, nie mam do nich nr tel. No I nie zawsze z nimi jezdzi, czasem jezdzi sam.Jestesmy razem ponad 2lata.EDIT: teraz mi napisane ze jest wyczerpany praca I zyciem. Nie pytalsm sie czy jest wyczerpany zwiazkiem ze mna bo sie boje jego odp. Wygladal to na jakies wypalenie zawodowe, ale no kurcze 3 dni bez kontaktu??? Nie pomyslal jak sie bede czuc, ze nie bede spac po nocach z niepokoju. Nie pomyslal ze chodzilam jak zombie przez te 3 dni. Nie robi sie tego komus kogo sie kocha. Daje mi to duzo do myslenia.

Serio? Dziwne. A znasz jego rodzinę, znajomych?

Poznalam jego rodzine.

Zostaw go, zaslugujesz na normalne traktowanie a to jest okropne. Taka niepewnosc tyle dni. Dalabym sobie spokoj, bedzie Cie tylko szarpal. Powodzenia 

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Zalamana456 napisał(a):

Nie robi sie tego komus kogo sie kocha.
I wszystko w temacie. Nie ma po co pytać czy czuje się wypalony związkiem i bać jego odpowiedzi, bo już wiesz, że ma cię totalnie gdzieś.W głowie się nie mieści, że można drugą osobę zostawić na 3 dni i wyłączyć sobie telefon. To niewybaczalne.

Zalamana456 napisał(a):

Wraca w czwartek. Przez Tel pytalsm sie co sie stalo, dlaczego nie dal zadnego znaku ze zyje, dlaczego ma tylko 5min na rozmowe ze mna. Powiedzial mi tylko ze jest zmeczony praca I zyciem i ze wylaczyl Tel no chciala byc kompletnie sam I pomyslec. Ze nie wiedzialam ze tak to na mnie wplynie.Wiem ze jak wroci to bedzie chcial ten temat wyciszyc, ze bedzie powtarzal co juz mi powiedzial. Ze bedzie sie denerwowal jak bede sie dopytywac, bedzie udawal ze jest zajety odpisalaniem na maile czy pisaniem czegokolwiek na komputerze. Bo tam sie zachowuje jak nie chce rozmawialac. Ma takie humory czasami. A czasami potrafi byc jak do rany przyloz, pomocny,kochany, serdeczny.
A ty chodzisz wokół niego na paluszkach widzę. Gdzie ty i twoje uczucia? Facet się nie odzywa i nie daje znaku życia 3 dni, nie zostawia info gdzie jest, wyłącza telefon na 3 dni, a ty dzwonisz i go przepraszasz/usprawiedliwiasz, bo "on taki jest"? K.. kobieto! Naprawdę niektóre niewiasty same się proszą żeby je traktować jak ściery.

(puchar), podpisuje sie pod wszystkim, nie wiem dziewczyno dlaczego jestes z kims, kto z toba nie chce rozmawiac, wykreca sie sianem.

jeny.. po ile Wy macie lat? Mój facet robił coś takiego jak miał 17-19 :/ nie martw się może, tylko porozmawiaj z nim jak wróci... może ma jakąś depresję, że jest wyczerpany życiem?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.