31 marca 2011, 20:13
tak jak w temacie... jak uważacie? bo ja już sama nie wiem co mam sądzić...
31 marca 2011, 20:33
ja jestem bardzo prostolinijna, mówię wprost i nie kombinuje, bo uważam, że albo się coś do kogoś czuje i działa w tym kierunku albo nie i "nara".
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
31 marca 2011, 20:34
> ja jestem bardzo prostolinijna, mówię wprost i nie
> kombinuje, bo uważam, że albo się coś do kogoś
> czuje i działa w tym kierunku albo nie i "nara".
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
31 marca 2011, 20:39
pewnie ma racje, czy sie zaczyna od poczatku czy od konca jak ma wyjsc to wyjdzie;-p a jak nie to nie
31 marca 2011, 20:39
ja nigdy od tego nie zaczynałam.. w sumie to miałam jednego partnera jeśli o te sprawy chodzi..
ale myślę że zwiazek który zaczyna się od seksu wcale nie musi być gorszy od takiego w którym jest pół roku randek i dopiero seks... wszystko zależy od Was
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Krems
- Liczba postów: 942
31 marca 2011, 20:39
Z jednej strony też tak można, ważne aby osiągnąć swój cel ... :-)))
Mój aktualny na początku mi mówił, że to jest to, że to już na zawsze. Ja sparzona wcześnejszymi związkami, trzymałam dystans, mówiłam, że to tylko 3 miesięczne zauroczenie. Bałam się właśnie angażować, aby potem nie czuć się zawiedzionym, rozczarowanym itd.
31 marca 2011, 20:41
ten sms dobry
ale pytanie czy On nie ucieknie jak mu tak napisałaś
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
31 marca 2011, 20:42
Myślę , że taki związek może sie udać bo niby dlaczego nie? Choć sama od sexu bym nie zaczeła napewno.
31 marca 2011, 20:44
albo ucieknie albo Go tym ujmę na tyle, że stanę się Jego Królową;)