Temat: z "dobrego" i "złego" domu, wykorzystywanie walorów kobiecych

Ostatnio przyszedł mi do głowy taki temat do dyskusji. Przykład: Kobieta z  biednej rodziny, alkoholizmem, problemami psychologicznymi, zdobyła wykształcenie i wychodzi na prosta finansowo i  "w głowie", ale nie zarabia na tyle by mieć komfortowe życie, ale znalazła faceta z "dobrego" domu ktory "ciągnie ja w góre" i mogła założyć szczęśliwy dom i mieć dzieci, pomimo że nie miała wzorców ze swojej rodziny. I tutaj moje pytanie, odwrotna sytuacja, facet w podobnej sytuacji ma o wiele ciężej, żeby wyjść na prostą, większe poczucie presji imo, Jak Wam sie wydaje czy tutaj kobieta ma łatwiej? a facetom zostaje piwko, kibicowanie,papierosy, żarcie,seks przygodny . Mam nadzieje ze nakreslilam w miare o co mi chodzi.

Nie rozumiem. Na jakiej podstawie stwierdzasz, że mężczyzna będący w takiej samej sytuacji ma ciężej? Na jakiej podstawie stwierdzasz, że to mężczyzna pociągnie kobietę do góry? 

Moim zdaniem to raczej kobiety mają lepszy wpływ na mężczyzn, niż na odwort, jeśli chodzi o "ogarnianie się". Raczej nie znam lasek, które musiałyby być wyciągane na uszy przez faceta czy prowadziły niewiadomo jak hulaszczy tryb życia a potem to zmieniły dla mężczyzny. Natomiast znam wiele przypadków facetow, któryż się ustatkowali po poznaniu odpowiedniej kobiety. A wcześniej hulaj dusza piekła nie ma. U kobiet to ta stateczność raczej przychodzi z wiekiem a nie z partnerem.

Facet, kasjer w biedronce, ok 2000 na rękę, musi sam się utrzymac, nie ma wsparcia rodziny, wynajmuje mieszkanie , po opłaceniu wszystkiego zostaje mu 300zł wolne do wydania w tym miesiacu, chce miec dziewczyne,zalozyc rodzine, ale rezygnuje bo nie widzi perspektyw

Kobieta, kasjer w biedronce, ok. 2000 na rękę, musi sama sie utrzymać....... chce miec chlopaka, meza wiec chodzi po klubach,dyskotekach stawiaja jej drinki , umie sie ubrać, zagadać, jest ładna

EDIT: niezbyt trafne przykłady, złe możnaby powiedziec

lena90krk napisał(a):

Facet, kasjer w biedronce, ok 2000 na rękę, musi sam się utrzymac, nie ma wsparcia rodziny, wynajmuje mieszkanie , po opłaceniu wszystkiego zostaje mu 300zł wolne do wydania w tym miesiacu, chce miec dziewczyne,zalozyc rodzine, ale rezygnuje bo nie widzi perspektywKobieta, kasjer w biedronce, ok. 2000 na rękę, musi sama sie utrzymać....... chce miec chlopaka, meza wiec chodzi po klubach,dyskotekach stawiaja jej drinki , umie sie ubrać, zagadać, jest ładna

Jestes trollem prawda?

Autorka chyba sądzi, że wystarczy kobiecie rozłożyć nogi aby miała lepsze życie niż faceci którzy muszą się bardziej starać żeby wyjść z dołka. Tak to zrozumiałam.

nakreslilam sytuacje, moze pozniej lepiej ujme to w słowa

sweeetdecember napisał(a):

lena90krk napisał(a):

Facet, kasjer w biedronce, ok 2000 na rękę, musi sam się utrzymac, nie ma wsparcia rodziny, wynajmuje mieszkanie , po opłaceniu wszystkiego zostaje mu 300zł wolne do wydania w tym miesiacu, chce miec dziewczyne,zalozyc rodzine, ale rezygnuje bo nie widzi perspektywKobieta, kasjer w biedronce, ok. 2000 na rękę, musi sama sie utrzymać....... chce miec chlopaka, meza wiec chodzi po klubach,dyskotekach stawiaja jej drinki , umie sie ubrać, zagadać, jest ładna
Jestes trollem prawda?

No chyba o.O

Leadrisa napisał(a):

Autorka chyba sądzi, że wystarczy kobiecie rozłożyć nogi aby miała lepsze życie niż faceci którzy muszą się bardziej starać żeby wyjść z dołka. Tak to zrozumiałam.

w ta strone, asy w rekawie ktore ma w tej sytuacji kobieta , niekoniecznie o rozkladaniu nog

cancri napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

lena90krk napisał(a):

Facet, kasjer w biedronce, ok 2000 na rękę, musi sam się utrzymac, nie ma wsparcia rodziny, wynajmuje mieszkanie , po opłaceniu wszystkiego zostaje mu 300zł wolne do wydania w tym miesiacu, chce miec dziewczyne,zalozyc rodzine, ale rezygnuje bo nie widzi perspektywKobieta, kasjer w biedronce, ok. 2000 na rękę, musi sama sie utrzymać....... chce miec chlopaka, meza wiec chodzi po klubach,dyskotekach stawiaja jej drinki , umie sie ubrać, zagadać, jest ładna
Jestes trollem prawda?
No chyba o.O

nie wnosisz nic do dyskusji to Twoj komentarz zbedny, gorzkie sytuacje i szara rzeczywistosc niekiedy, widocznie Wy tylko znacie kolory

sweeetdecember napisał(a):

Alez rozkladaj nogi przed kim chcesz i za co chcesz

Czytaj ze zrozumieniem i odnos sie do tematu wątku. To był temat do dyskusji, nie majac na mysli mojej osoby. Za powyższe słowa dostałabyś w twarz z automatu ode mnie. Szkoda, że masz takie płytkie myślenie jak na 30 letnia kobiete.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.