- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2018, 20:06
Czy faza "zakochania" może przyjść nieco później? Z czasem?
W sensie że jesteś z kimś, druga osoba podoba ci się pod każdym względem, zależy Ci na niej, ale motyli w brzuchu no nie ma.
Zastanawiam sie czy w ogóle jestem zdolna do takiego uczucia. Najmłodsza juz nie jestem a mam wrażenie że nigdy nie czułam "tego czegoś" co określa się mianem zakochania.
1 stycznia 2018, 20:16
Moim zdaniem tak, na 100%. Nie każdego od razu strzela miłość od pierwszego wejrzenia, przecież człowieka poznaje się coraz lepiej z czasem więc i z czasem kolejne jego cechy mogą się nam podobać coraz bardziej.
1 stycznia 2018, 20:16
Może jeszcze nie spotkałaś tej właściwej osoby? Wiem z doświadczenia,że jeśli po miesiącu nie nastąpi ten efekt WOW to chyba nic z tego nie będzie...
Edytowany przez malinka9 1 stycznia 2018, 20:45
1 stycznia 2018, 20:19
Może jeszcze nie spotkałaś tej właściwej osoby? Wiem z doświadczenia,że jeśli do miesiąca nie nastąpi ten efekt WOW to chyba nic z tego nie będzie...
A to my mówimy o takim długim czasie? Nie no jak dla mnie to też jakoś miesiąc jest na wow.
1 stycznia 2018, 20:28
A to my mówimy o takim długim czasie? Nie no jak dla mnie to też jakoś miesiąc jest na wow.Może jeszcze nie spotkałaś tej właściwej osoby? Wiem z doświadczenia,że jeśli do miesiąca nie nastąpi ten efekt WOW to chyba nic z tego nie będzie...
Czyli jak coś trwa dłużej niż miesiąc a wow nie ma to lepiej odpuścić?
Boję się samotności a jeszcze nigdy nie byłam zakochana :( Spotykałam się z różnymi facetami i mam wrażenie że jestem niezdolna do tego uczucia.
1 stycznia 2018, 20:31
Czy faza "zakochania" może przyjść nieco później? Z czasem? W sensie że jesteś z kimś, druga osoba podoba ci się pod każdym względem, zależy Ci na niej, ale motyli w brzuchu no nie ma. Zastanawiam sie czy w ogóle jestem zdolna do takiego uczucia. Najmłodsza juz nie jestem a mam wrażenie że nigdy nie czułam "tego czegoś" co określa się mianem zakochania.
U mnie faza zakochania (motyle) pojawia się ok. rok po poznaniu danej osoby i dość częstym przebywaniu w jej towarzystwie. Więc nigdy nie udało mi się wejść w dłuższy związek z nowo poznanym mężczyzną :/ zawsze zrywałam po kilku tygodniach bo nie dawałam psychicznie rady. Jeżeli masz 23 lata to jesteś bardzo młoda, ja dopiero w tym wielu weszłam w pierwszą poważną relację i pierwszy raz się zakochałam. Potem "zakochań" miałam jeszcze dużo ;)
1 stycznia 2018, 20:34
U mnie faza zakochania (motyle) pojawia się ok. rok po poznaniu danej osoby i dość częstym przebywaniu w jej towarzystwie. Więc nigdy nie udało mi się wejść w dłuższy związek z nowo poznanym mężczyzną :/ zawsze zrywałam po kilku tygodniach bo nie dawałam psychicznie rady. Jeżeli masz 23 lata to jesteś bardzo młoda, ja dopiero w tym wielu weszłam w pierwszą poważną relację i pierwszy raz się zakochałam. Potem "zakochań" miałam jeszcze dużo ;)Czy faza "zakochania" może przyjść nieco później? Z czasem? W sensie że jesteś z kimś, druga osoba podoba ci się pod każdym względem, zależy Ci na niej, ale motyli w brzuchu no nie ma. Zastanawiam sie czy w ogóle jestem zdolna do takiego uczucia. Najmłodsza juz nie jestem a mam wrażenie że nigdy nie czułam "tego czegoś" co określa się mianem zakochania.
Mam 25 lat. :) data urodzenia akurat tutaj wpisana przypadkowo.
dziękuję za odpowiedź :*
Trochę mnie to pocieszyło
1 stycznia 2018, 20:51
Nie można też czekać nie wiadomo ile,aż to zakochanie przyjdzie.Wiadomo,ze czas tez jest ważny by kogoś dobrze poznać i pokochać.Zanim poznałam męża spotykałam się z jednym chłopakiem,szału nie było,ale go lubiłam i postanowiłam dać nam szanse ,bo bałam się sam samotności i pragnęłam miłości.To był błąd jedyne co powinnaś zrobić to posłuchać swojego serca co ino Ci podpowiada i nie patrz na wiek czy ile już jesteś sama,bo desperacja czy coś do niczego nie prowadzi.
1 stycznia 2018, 20:55
Witaj ! Moim zdaniem zakochanie ppojawia siesie z nikat gdy spotykasz ta osobe wiesz i czujesz sie przy niej dobrze masz wobec niej to wszystko zaufanie , szczerosc jestes z nia po prostu i czujesz sama z siebie ze to ta.osoba ja mimo młodego wieku wiem ze chce byc zz moim chlopakiem bo tak właśnie miedzy nami jest a miałam juz wariactwa za soba ale to jest to i czuje w głębi duszy ze to to ! :)