- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 września 2017, 19:40
swoją drogą nie wiem czy to nie jakis zbok. ???
Poznałam na izbie przyjęć lekarza - ginekologa położnika, nic dodać nic ująć bo stałam pod " chirurgiem "
Chciałby się ze mną umówić na kolacje dziś wieczór, i takie tam. Czyli właściwie sam przyszedł nie ciągnęłam go wołami.
Chodzi o to czy wy się umawiacie z lekarzami,i gdzie ich poznałyście, bo widać że pod kostnicą też można zrobić kolacje.???
I czy to jest już znieczulica i czy to jest jeszce normalne żeby z normalnym cywilem no wiecie?
Kostnica, izba przyjęć, nie wiem leży w łóżku bezbronny pacjent a tu lekarz się z nim umawia.
Troche jestem zdziwiona nie przecze. Podejściem polskich lekarzy do pacjenta.
Jak byście na takiego zareagowały natręta.?
2 września 2017, 19:48
A gdybyś była dajmy na to w banku i chciał się z Tobą jakiś pracownik umówić, to jakbyś zareagowała?
2 września 2017, 19:49
MOże to dziwne że założyłam taki temat. Ale to mi się ze znieczulica kojarzy.
Chociaż może powinno z czym innym.
2 września 2017, 20:06
Nie bardzo rozumiem. Zachowujesz się jak ci zatwardziali katolicy, dla których święty jest święty, podczas gdy to zwykli ludzie jak my. Przecież lekarz to taki sam człowiek jak ty tylko specjalista w innej dziedzinie.
2 września 2017, 20:13
Ale co raz Cię na IP zobaczył i od razu chciał się z Tobą umówić?
Generalnie człowiek jak człowiek, nie ma w tym niczego złego chyba. Tylko żeby się nie okazało, że umawia się z co druga pacjentka.
2 września 2017, 20:17
Jeśli się umawia z pacjentami z kostnicy to faktycznie coś jest nie teges.
Ale jeśli z żywymi, to jaka w tym znieczulica? Można ewentualnie dyskutować podrywanie w miejscu pracy czy podrywanie klienta, ale wtedy mówimy ewentualnie o nieprofesjonalnym zachowaniu a nie o jakiejś znieczulicy. I nie ma nic nienormalnego w tym, że lekarz umawia się z nie-lekarzem, dlaczego miałby się umawiać tylko wewnątrz swojej profesji?
2 września 2017, 20:32
oczywiscie ze ludzie pracujacy w szpitalu maja taka znieczulice i to jest dla nich miejsce pracy jak kazde inne. Zazwyczaj tez pracuja dlugie godziny to gdzie maja ludzi poznawac? ;-)
2 września 2017, 21:04
To jest praca jak każda inna, lekarz ma wyleczyć nie może podchodzić emocjonalnie do każdego pacjenta, bo nie popracuje dlugo. ech to dosyć trudny temat, znieczulica znieczulicy nierówna.
Co do Twojego pytania, lekarz też człowiek, może mu się spodobałas, z tego co piszesz wywbiodkowalam że nie jesteś jego pacjentka..
Nie wiem tylko jakbym zareagowała jakby ktoś, kogo dopiero poznałam zaprosilby mnie na kolacje