Temat: Zazdrosc o przeszłość.

Cześć.    Zawsze byłam gruba ,brzydka i nieśmiała jednak zainteresował się mną pewien chłopak, pierwszy w życiu.;D 

Spotykamy się już prawie 6 miesięcy. On jest jednak   starszy ma 27l.  i miał kiedyś dziewczynę..wiem tylko tyle,że mieszkali razem i spędzili ze sobą 5 dobrych lat.:x  Jednak ona prawdopodobnie potem  całowała się z innym i nie chciała już z nim być(to się dowiedziałam z innego źródła) . Nie wiem ile  dokładnie minęło od rozstania.  Jak spytałam się czy go to nadal boli to powiedział,,już nie''  i wierzę  mu. Nie chciałam już więcej drążyć tematu ,bo widziałam,że on nie chce.
Zazdrość lekka jest nie powiem :p   .Jednak nie mam  żadnych zastrzeżeń co do jego zachowania. 

Mój problem polega na tym: jak np. oglądamy razem film to mam czasem  schizy ,że on w tym momencie myśli sobie i wspomina te czasy jak z nią oglądał film a i tym podobne przykłady,bo przeszłości nie da się wymazać prawda?

Doradźcie coś a może bez potrzeby się martwię?

po pól roku na pewno juz o niej nie myśli. Uwierz mi- naprawde czas leczy rany i wymazuje uczucia. Ja czasem wspomne sobie jakas sytuacje ze swoimi bylymi ale kompletnie nic do nich nie czuje, a czasem nawet zastanawiam co ja w nich wodzialam

Pasek wagi

po pól roku na pewno juz o niej nie myśli. Uwierz mi- naprawde czas leczy rany i wymazuje uczucia. Ja czasem wspomne sobie jakas sytuacje ze swoimi bylymi ale kompletnie nic do nich nie czuje, a czasem nawet zastanawiam co ja w nich wodzialam

Pasek wagi

to totalna glupota 

Byli ze soba 5 lat, napewno bylo ok .  Tak w sensie na codzien . 

Napewno czasami sie wspomina, nikt nie wymazuje wspomnien. 

Ale napewno Nikt normalnie nie siedzi i calymi dniami mysli o bylych. 

Czasem sentymentalnie cos wpadnie, Ale to raczej mysle urywek, dobre wspomnienie i tyle. Bez podtekstow i jakiegos podnkecenia. 

Ty za to przesadzasz, Ale jestes mloda i to Twoj pierwszy. Wiec uwazaj, bo takie myslenie sprzyja chorym relacja.

Naprawdę nie wiesz kiedy Twój facet zakończył poprzedni związek? 

To trochę dziwne, bo to spora różnica poznając kogoś, czy minął tydzień czy rok.

Na pewno wspomina, myśli. To normalne. Ale co z tego? Jest z Tobą, nie z nią. Wykorzystaj to zamiast szukać dziury w całym.

Martwisz się bez potrzeby. To z Tobą on chce być. Coś się zdarzyło, że postanowili od siebie odejść. Rozstali się już dawno i jest teraz z Tobą. Czas goi rany. Nie ma o co zazdrościć. Kiedyś przy pierwszych związkach chciałam, aby być tą pierwszą. W jakimś stopniu nie podobało mi się, gdy faceci opowiadali, że mieli byłe i jak ich związki wyglądały. Dorosłam. Ludziom różnie układa się życie. Mój mąż wie o moich byłych, o byłym narzeczonym, ja wiem o jego byłej dziewczynie. Opowiadaliśmy o powodach zerwania, ale też co nam się podobało. Wspomnienia zostają, ale nie są jakieś wyraźne. Kocham mojego męża i razem budujemy codzienność.

paranormalsun napisał(a):

po pól roku na pewno juz o niej nie myśli. Uwierz mi- naprawde czas leczy rany i wymazuje uczucia. Ja czasem wspomne sobie jakas sytuacje ze swoimi bylymi ale kompletnie nic do nich nie czuje, a czasem nawet zastanawiam co ja w nich wodzialam

Ależ bzdura. Żaden z moich związków mi się nie wymazał. Często coś mi się kojarzy i przypomina, po 3-4-8 latach. Co nie znaczy, że te wspomnienia budzą we mnie jakieś uczucia. Nie doznałam jednak amnezji i nie wyobrażam sobie całkowicie ochłonąć po związku w byle pół roku (!). 

Wydaje mi się że jesteś jeszcze bardzo młoda i dziecinna. Każdy ma jakąś przeszłość. To jest Twój pierwszy. Jeżeli nie potrafisz zaakceptować jego poprzedniego związku i ogarnia Cię chora zazdrość znajdź faceta ktòry nigdy z nikim nie był. Jeżeli był z dziewczyną 5 lat i Go zdradziła to z całą pewnością Go to boli. Powinnaś mi zaufać a nie myśleć o jego byłym związku i mi go przypominać. Teraz jest z Tobą. 

lapaz80 napisał(a):

Wydaje mi się że jesteś jeszcze bardzo młoda i dziecinna. Każdy ma jakąś przeszłość. To jest Twój pierwszy. Jeżeli nie potrafisz zaakceptować jego poprzedniego związku i ogarnia Cię chora zazdrość znajdź faceta kt?ry nigdy z nikim nie był. Jeżeli był z dziewczyną 5 lat i Go zdradziła to z całą pewnością Go to boli. Powinnaś mi zaufać a nie myśleć o jego byłym związku i mi go przypominać. Teraz jest z Tobą. 

Nie chcę innego chłopaka,nie jestem chora z zazdrości ani nigdy z nim nie poruszałam tego tematu i nie zamierzam. Tak tylko chciałam się poradzić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.