- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 grudnia 2016, 00:08
Tak, że to śmieszne liczyć randki... po 3 pocałunek, po 5 kolanko, po 20 sex, a obciąganie dla jednych po 25, bo to poniżające, dla innych po 18, bo nie trzeba pokazywać ciała jak przy seksie. To powinno wyjść naturalnie. Niektórzy od razu się na siebie rzucą, inni wolą po ślubie itd.
13 grudnia 2016, 00:37
Nie ma reguly. Aczkolwiek po pierwszej randce... Moim zdaniem za wczesnie. Troche latwizna... :P
13 grudnia 2016, 00:55
Tak, że to śmieszne liczyć randki... po 3 pocałunek, po 5 kolanko, po 20 sex, a obciąganie dla jednych po 25, bo to poniżające, dla innych po 18, bo nie trzeba pokazywać ciała jak przy seksie. To powinno wyjść naturalnie. Niektórzy od razu się na siebie rzucą, inni wolą po ślubie itd.
Dokładnie tak jest, zgadzam się całkowicie. Wszystko zależy od podejścia, indywidualnie od ludzi, od uczucia, zaufania, podniecenia... Ja sama nie liczyłam randek, ale teraz jak tak o tym myślę, to każdy mój facet "był na innych zasadach". Z jednym trzeba mi było więcej czasu, by się przemóc, było to też z racji wieku, byłam młoda, był pierwszy... tak więc nie ma reguły, że zawsze między 10 a 20 randką był seks.
13 grudnia 2016, 08:03
Nie ma reguly. Aczkolwiek po pierwszej randce... Moim zdaniem za wczesnie. Troche latwizna... :P
e tam :P a na 2 giej to już spoko ? czy "dopiero" na 3 ciej ?;)
nie ma jasno ustalonej granicy. jak komuś uczucia do seksu niepotrzebne to może i nie czekać długo.
13 grudnia 2016, 08:51
Dużo zależy od wieku pary. Wiadomo, że jeżeli jest się już dojrzalszym to cały "rytuał" randek jest przyśpieszony :)
13 grudnia 2016, 08:53
Tez uważam ze nie ma reguły, choć nigdy nie poszłabym na tych pierwszych randkach
13 grudnia 2016, 08:54
wszystko jest względne. zdarzyło mi się czekać dwa lata [pierwszy związek], zdarzyło iść na pierwszej randce.
13 grudnia 2016, 09:32
Uważam, że nawet nie wiek osób ma tutaj największe znaczenie, ale samo podejście do seksu jako takiego. No i może do tych całych rytuałów ;) Najpierw randka, potem trzymanie się za rączkę, delikatny pocałunek po trzecim spotkaniu.... takie budowanie napięcia he he ;)
Nie ma co przesadnie zwlekać ;)
13 grudnia 2016, 09:59
zdarzylo sie ze dopiero po slubie byl sex zdarzylo sie ze i bez randki byl jak po pierwszej to latwizna to jak nazwac seks bez randki
Ja uwazam ze kazdy ma takie podejscie do tej kwestii jakie mu pasuje i nie mnie ludziom do lozka zagladac. jak sie ktos ma ochote bzykac na prawo i lewo to jego broszka, jak ktos ma ochote z jednym partnerem cale zycie, sex tylko po slubie - tez jego broszka. Nie widze dlaczego czyjes zachowania seksualne maja byc obiektem spolecznej opinii (no chyba ze sa krzywdzace dla innych, ale to juz inna bajka)