Temat: chyba się nie poskładam

Cześć. Piszę, bo potrzebuję rady i wsparcia. 

poczekaj, zrób sobie przerwe, nie szukaj na siłe bo sie wpakujesz w zwiazek bez przyszłości. Czas leczy rany,zapewniam

Pasek wagi

Odpuść sobie dramatyczne poszukiwania bo jak facet to wyczuje to wykorzysta przeciwko tobie. Odpocznij skup się na sobie a miłość sama się znajdzie.

HelloPomello: nie bedzie za pozno? znajomi mowia, ze juz po moim czasie :)

też mam 25 lat i właśnie zaczynam 4 związek:D bawię się zacnie, nawet jak nic z tego nie wyjdzie:D

Nie rozumiem. Chcesz władować się w związek - byle z kim, bo lecą Ci lata? Żałosne.

Ja mam 28 i właśnie kończę któryś związek no i co... nic na siłę a też sie boję. Trzeba teraz przerwy. Minimum 4 miesiące. Trzymaj sie!!

Pasek wagi

Modeon napisał(a):

HelloPomello: nie bedzie za pozno? znajomi mowia, ze juz po moim czasie :)

yyyyy..... podziekuj znajomym za takie cenne rady, nie badz zdesperowana, faceci takie rzeczy czuja na kilometr... daj sobie czas i skup sie na sobie, samotnosc boli tylko jesli sama ze soba byc nie umiesz. 

Potraktowal Cię źle, bo jest burakiem. Normalni, wartościowi ludzie liczą się z uczuciami i innych. I tak, dramatyzujesz. 

Modeon napisał(a):

HelloPomello: nie bedzie za pozno? znajomi mowia, ze juz po moim czasie :)

A gdzie tam za późno ja tak byłam wybredna w wyborze partnera życiowego, że już moi rodzice wątpili że wogóle wyjdę za mąż , aż znalazłam idealnego ( dla mnie oczywiście) faceta mając 30 lat ...zresztą On też mając 34lata wybrzydzał aż na siebie trafiliśmy i pasujemy do siebie idealnie choć jesteśmy bardzo wymagający.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.